Jeszcze raz prosze o modlitwe o zdrowie dla mojego Taty. Jest coraz gorzej, jego organizm po 4 latach chemii chyba juz ma dosc leczenia. O wypelnienie sie woli Bozej w jego zyciu, sily dla niego i dla nas. Dziekuje.
Jeszcze raz poprosze o modlitwe za mojego Tatusia. Jestesmy juz Polsce. Jest ciezko, widzielismy sie niecale 2 miesiace temu, mimo choroby wygladal dobrze, a tutaj taka zmiana. Dziekuje kazdemu za nawet krotki akt strzelisty.
Jade jutro do lekarza na północ kraju. Niby kilkadziesiąt km, ale biorąc pod uwagę poranne korki to ze dwie godziny jazdy. Z mezem ostatnio tam błądziłam... Stresuję się. Obym szczesliwie dotarła
Proszę w intencji szczęśliwej drogi oraz pozytywnego załatwienia sprawy dla mnie i córki. I za mnie, bo jestem dziwnie poddenerwowana i roztrzęsiona, nie mogę spać i nic mi się nie udaje. Dziękuję.
Jeny żebym zaczęła oddychać normalnie bo tak mi słabo że nic nie jestem w stanie robić. Strasznie mnie to dołu bo plany miałam by porządki w ciuchach, pranie po wakacjach etc.. A się podnieść nie mogę..
Komentarz
Bardzo się denerwuje a my z nim.