Jutro operacja ok.11.Będzie to wstawienie protezy kosci tam gdzie jej nie ma.W miednicy.Umyłam syna całego.Przygotowany jest.Pielęgniarki mówią że tak spokojnego ułożonego młodego człowieka nie miały długo.Dziękuję Wam bo jest bardzo spokojny dzięki modlitwie.Czeka z nadzieją.Pewnie wszystko pójdzie dobrze.Rano jadę.Teraz lekcje z Maksem robię.Dziękuję Wam kochani.
Komentarz
+
+++
Będzie dobrze!
++++