Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

co na kaszel dla półrocznego dziecka?

2

Komentarz

  • No ja niestety mialam i kaszel i zap oskrzeli i zap pluc u niemowlakow. Masakra. Teraz jak najmlodszy (tez 4 mies) ma jakikolwiek katar od razu inhaluje sola. Mam nadzieje ze nic sie nie rozwinie u Was.
  • @In Spe, ze 3 x dziennie się inhujcie wszyscy zainfekowani, to naprawdę stawia na nogi.
  • Ja kupiłam nebulizator do pracy ciągłej, bo poprzedni się przegrzewał przy tylu osobach. U nas większość chora, po ostatniej chorobie bardzo szybko zaczęło się od nowa :(
  • Ja w sobotę kupiłam nebulizatornebulizator dla starszej do Nebbudu, pierwszy raz z mam z tym doczynienia.
    Wróciliśmy już, sól kupiona.
  • Maseczką? Czy ustnikiem czy obojętnie?
  • maseczka łatwiej wg mnie
  • @mama_asia- to znów się leczycie :|
  • Wow,zaczęliśmy :)
    Przez lata czytałam tylko o tych nebulizatorach a i nas dopadło...
    Jeszcze Fride kupiłam.
  • powodzenia :D

    oby było skuteczne
  • Z Frida uważaj, żeby samej sie znów nie zarazić, trzeba ragularnie wygotowywac. Myśmy po latach przeszli na Katarek. Ostatnio mało w użyciu, bo już dzieci duże.
  • Nebulizator wszystkim nam służy. A ostatnio pomogła wizyta w grocie solnej, mnie najbardziej.
  • Dzięki za wpisy :)
  • Ooo a propo groty solnej.
    Moźna kupić do inhalacji zabłcką mgiełkę solankową ( wyguglaj sobie, bo nie mogę wkleić linka)
    Też uźywamy i wydaje mi si, źe pomaga
  • @kowalka w której grocie byliście?
    Też o tym myślę
  • Ja jeszcze polecam oklepywanie główką w dół (na kolanach dorosłego). Po zaordynowaniu inhalacji, położyć główką w dół i oklepywać plecki. Potem posłużyć się fridą (wszystko spływa podczas tego poklepywania). Ja tak kurowałam córkę właśnie w wieku Twojego dziecka i bardzo pomogło. Ja jeszcze po inhalacji miałam nakaz wpuszczania do nosa soli morskiej i dopiero potem oklepywanie.
  • Z Frida zdecydowanie uważać.

    Nigdy nie miałam takiej infekcji gardła,jak po odciąganiu Frida.


    @Barbasia

    A skąd wiecie,ze u Was pneumokoki?
    Starszaki przewlekły?
  • Ja z Fridą nie miałam żadnych problemów. Uważać trzeba zaś ze wszystkim. Najlepiej w żadną stronę nie przesadzać.
  • edytowano marzec 2016
    @Barbasia,
    w najbliższej, na Długiej.
    Jechałam tramwajem na Basztową, pieszo przez pół Długiej (ładna pogoda była) i już.
    Jest 10% zniżki na KDR, dzieci do 3 lat za free.
    "Piaskownica" z zabawkami, kolorowanki, książeczki, książki dla dorosłych. Leżaki rozkładane, z kocami.
    tu: http://www.krakowskajaskiniasolna.pl/cennik-i-promocje.html
    Byliśmy w tych "szczęśliwych godzinach", czyli do 14.00. To jest chyba najlepsza cena w Krk - z tego, co sprawdzałam.
    (kiedyś, z rodzinami "z przedszkola" chodziliśmy na Ruczaj, bo po drodze z Łagiewnik było blisko. Ale tam jest drożej.)
  • O dzięki, wybiorę się po świętach,!
  • edytowano kwiecień 2016
    @chabrowa
    Zrobili badanie w szpitalu i wyszły pneumokoki

  • Daj znać, jak coś. Może i my się wybierzemy.
    Ja jestem bardzo zachęcona - trzymał mnie paskudny kaszel i puściło mi właśnie po grocie. No i gdzie ja przez godzinę utrzymam chłopaków pod nebulizatorem...
  • No niestety :( ale chyba idzie ku dobremu. Ale u nas inhalacje po ok. 10 razy dziennie
  • I bańki do kompletu
  • Czy im więcej inhalacji tym lepiej?
    My mamy zlecone po 3 na dzień na osobę.
  • 10 x dziennie? To zarznac mozna nebulizator i ogluchnac, chociaż moj podobno cichy.

    @In spe, u nas 3x, max 4, a min 2 jak zapomnę.

  • u nas były 3, z oklepywaniem wystarczyło
  • @mama_asia jaki macie inhalator? Nasz chyba nie długo padnie i chcę ciś lepszego kupić.

    @In spe co u Was?
  • Kardo
    http://www.kardo.biz/nebulizator-kardo-happy-life-a500-p-128.html

    Kolejne dzieci kaszlą
    powoli zaczynam mieć dość
    nawet nie pamiętam, ile to czasu już trwa
    Zaczęło się dawno temu od najstarszych, przeszło na młodszych i najmłodszego, potem mój mąż, ja, potem u mnie opryszczka, potem J. od mojej opryszki dostał bostonki, potem trzy dni przerwy i zaczynamy od nowa.....
    wczoraj zachorował najmłodszy, więc teoretycznie ja polegnę w święta.......
    a że stawiam wszystkim bańki - jesteśmy uziemieni w domu
    czas się dla mnie zatrzymał............
  • Dzięki
    I rozumiem cie doskonale :(
  • @Barbasia polecany w szpitalu na domowy użytek Ghilbi Magic Care.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.