@Isako nie wiemy. Jutro będzie lekarz prowadzący to pewnie podejmie decyzję. Dziś mąż zawiózł Paulinie synka, wyszła do szpitalnego parku. Nasciskala się jego, naprzytulala i od razu lepiej i nastrój lepszy. Bardzo wam dziękuje:)
Jeszcze raz bardzo bardzo dziękuję Wam za modlitwę:) i to wspólne wołanie jest tak skuteczne ale przede wszystkim miłosierdzie Boże wielkie! Siostra jutro wychodzi do domu, wyniki wątrobowe nadal mają tendencje spadkowe, na pozostałe poczeka w domu. Cieszy się bardzo, strasznie tęskniła za syneczkiem, zrozumiałe. Ja za to nacieszyłam się mega spokojnym, pięknym bobasem, jak z reklamy:)Bóg zapłac wszystkim :x
Komentarz
Dziś mąż zawiózł Paulinie synka, wyszła do szpitalnego parku. Nasciskala się jego, naprzytulala i od razu lepiej i nastrój lepszy. Bardzo wam dziękuje:)
+++
Bogu niech będą dzięki!
I nadal +