no chyba nie ja mam czesciej ale nawet do tamponow sie nie moge przekonac..a ten kubeczek troche przeraza...z drugiej strony kusi..ale na razie poza tematem jestem
@jukaa - pamiętam jak w mojej rodzinnej wsi żałowano jednego faceta, co miał żonę i 5 dorastających córek w domu. Ten jak wpadał do apteki i akurat była wata, to brał wszystko, co było. ;-)
A jak sobie radziły kobiety w dawnych czasach? Tak 100 ale i 1000 lat temu? Jak sobie pomyślę że matka Boża w upale w połogu wedrowala przez świat to brrr (no chyba że ona nie miala połogu, skoro urodzila jako dziewica) Ale to i tak kobiety jakoś musialy sobie radzić .
Dlaczego w połogu wędrowała? Podejrzewam, że w dawnych czasach po porodzie kobieta odpoczywała. To nie jak dziś, ze szpitala powrót i do pracy w domu. Ja to w domu 2 razy rodziłam, to od razu szprzątanie, pranie.
W nie aż tak dawnych czasach, to wiem od babci, że się szyło podpaski wielokrotnego użycia. Podobno okres był wtedy tematem tabu. Babci mama miała książkę "kobieta lekarką domową" gdy zauważyła, że dzieci przeglądają w ukryciu, spaliła ją w piecu )
patrz a byłam pewna, poród, pastuszkowie, trzej królowie, sen Józefa i zwiewanie
(raz rodziłam w Boże Narodzenie i jak potem jęczałam że nei dam rady, że ten połóg mnie wykończy to sobie wyobrażałam, połóg w upale na osiołku z wrzeszczącym Jezuskiem bez podpasek i pampersów :P i jakoś mi przeszło )
Medrcy przyszli juz nie do stajni, tylko do domu w Betlejem. Zauwaz tez, ze kiedy Jezus mial 40 dni, poszli jeszcze do Jerozolimy. I wrocili do Betlejem, i dopiero potem uciekali. Przeciez tym medrcom podroz tez troche zajela, a wyruszyli na widok gwiazdy, czyli tuz po narodzeniu Jezusa.
@Dorotak 5 lat to zalecenie producenta... Podejrzewam ze mi posłuży duzo wiecej. Dla mnie nawet gdyby miało służyć tylko 5 lat a potem magicznie zniknąć to bym brała! To mega wygoda! Ja teraz zakładam głownie kubeczek na wyjścia. W domu rzadziej...
Ta nazwa przeraza "kubeczek". W kubeczku daje pic dzieciom i obraz, a raczej poczucie wielkosci w glowie siedzi. Ale mam czas na przemyslenie i ewentualny zakup. A po porodzie po jakim czasie mozna zaczac stosowac kubeczek?
@Ojejuju no wlasnie tez mi sie wydawalo, ze przy kubeczku bezpieczniej.
Hmmm, w sumie jak dziecko da rade przejsc, to i miekki kubeczek wejdzie.
Co mnie przerazilo na stronie lady cup, to ze mozna im zwrocic, jesli rozmiar nie pasuje X_X Czyli zamawiajac moge otrzymac egzemplarz juz mierzony? :-SS
Komentarz
Te kubeczki mają jakoś termin ważności?
;-)
Jak sobie pomyślę że matka Boża w upale w połogu wedrowala przez świat to brrr (no chyba że ona nie miala połogu, skoro urodzila jako dziewica)
Ale to i tak kobiety jakoś musialy sobie radzić .
patrz a byłam pewna, poród, pastuszkowie, trzej królowie, sen Józefa i zwiewanie
(raz rodziłam w Boże Narodzenie i jak potem jęczałam że nei dam rady, że ten połóg mnie wykończy to sobie wyobrażałam, połóg w upale na osiołku z wrzeszczącym Jezuskiem bez podpasek i pampersów :P i jakoś mi przeszło )
A po porodzie po jakim czasie mozna zaczac stosowac kubeczek?
@Ojejuju no wlasnie tez mi sie wydawalo, ze przy kubeczku bezpieczniej.
ATSD, wydaje mi się, że strasznie to-to wielkie :P
Co mnie przerazilo na stronie lady cup, to ze mozna im zwrocic, jesli rozmiar nie pasuje X_X
Czyli zamawiajac moge otrzymac egzemplarz juz mierzony? :-SS