++ M_monia, gratulacje ogromne - sprobuj sie nie martwic teraz, kto sie dziecmi za dwa lata zajmie. Lez sobie spokojnie i pytaj o wszystko, co Cie martwi wtej ciazy - mamy tu przeciez i polozna, i laborantke, i lekarzy. I duzo zyczliwych i doswiadczonych kobiet. Jako jedna z nich moge doradzic jedno - dspokoj, relaks, mile ksiazki. Zdrowe odzywianie. Pomysl, jak bardzo Pan Bog Ci chcial dac wiecej dzieci - rzucil sie na te szanse od razu zpodwojna promocja
Kiedyś,jak pierwsza córcia miała rok i byłam w domu koleżanki,której najmłodsza jest rówieśnicą mojej najstarszej,patrzyłam i wydawało mi sie nieprawdopodobnym ogarnąć taką gromadkę małych dzieci jak ona ma (w sumie 4 sztuki). Teraz wiem,doświadczyłam,że to możliwe i daje wiele radości. Co do materialnych aspektów,wciąż mnie zadziwia,jak Bóg troszczy się o nas.Jak mimo zmartwień zawsze na czas znajduje się pomoc także ta materialna,praca i wszystko się da jakoś ogarnąć. Codziennie prosimy o opiekę św.Józefa i rzeczywiście jej doświadczamy.Mogłąbym już całą broszurkę spisać różnych małych cudów,których doświadczamy.
@M_Monia gratulacje!!! Pamiętam swoje przerażenie jak się dowiedziałam o bliźniakach a teraz mają chłopaki prawie 2 lata. U Ciebie też bedzie wszystko ok.
Komentarz
@M_Monia, witaj w nowy sposób wśród wielodzietnych!
Edit: dzieci swirowaly i zapomnialam pogratulowac!!!
M_monia, gratulacje ogromne - sprobuj sie nie martwic teraz, kto sie dziecmi za dwa lata zajmie. Lez sobie spokojnie i pytaj o wszystko, co Cie martwi wtej ciazy - mamy tu przeciez i polozna, i laborantke, i lekarzy. I duzo zyczliwych i doswiadczonych kobiet. Jako jedna z nich moge doradzic jedno - dspokoj, relaks, mile ksiazki. Zdrowe odzywianie. Pomysl, jak bardzo Pan Bog Ci chcial dac wiecej dzieci - rzucil sie na te szanse od razu zpodwojna promocja
+++
+++
+
Kiedyś,jak pierwsza córcia miała rok i byłam w domu koleżanki,której najmłodsza jest rówieśnicą mojej najstarszej,patrzyłam i wydawało mi sie nieprawdopodobnym ogarnąć taką gromadkę małych dzieci jak ona ma (w sumie 4 sztuki).
Teraz wiem,doświadczyłam,że to możliwe i daje wiele radości.
Co do materialnych aspektów,wciąż mnie zadziwia,jak Bóg troszczy się o nas.Jak mimo zmartwień zawsze na czas znajduje się pomoc także ta materialna,praca i wszystko się da jakoś ogarnąć.
Codziennie prosimy o opiekę św.Józefa i rzeczywiście jej doświadczamy.Mogłąbym już całą broszurkę spisać różnych małych cudów,których doświadczamy.
Oby Dzieciątka się zdrowo rozwijały - a reszta się ułoży