@wiesia, a nie obija listew i mebli? jak dojezdża do listwy to jak sie zachowuje, odbija, zatrzymuje? dopytuję się tak uporczywie bo np. mam wszędzie białe listwy przypodłogowe z mdf, szafy z mdf w przedpokoju itp.
@beabea, @Quintana: w pracy opiera się na czujnikach, także rzadko w coś bezmyślnie wali, ale zdarza się. Ma jednak taki bufor, zderzak "elastyczny" który przy najechaniu na przeszkodę pochłania energię cofając się.
Na tym filmiku trochę widać, od minuty 2:10:
Mamy drzwi drewniane - jak najeżdża na sztorc na skrzydło to może delikatnie obić ;( ale jak normalnie w bok to raczej tylko popchnie. Może możnaby go czymś miekkim obłożyć dla zminimalizowania strat?
My szczęśliwie mamy listwy gresowe, także tylko drzwi mnie martwią.
Obserwacji mam mało i raczej odsyłam do filmików, bo jak odkurza to my wychodzimy.
@Sylwik nie potwierdzę i nie zaprzeczę bo shaggy nie mamy. Informacyjnie: grube wełniane czyści dobrze.
Aczkolwiek na filmikach na Youtube była mowa o długowłosych dywanach. Tylko ja już nie pamiętam czy S50 sobie też z nimi nie radzi czy właśnie już radzi lepiej niż poprzednik.
Taki robocik to rozumiem jako odkurzacz nr 2, prawda? Do szybkiego awaryjnego sprzstania trzeba miec zwykły.
tak, wg mnie trzeba mieć też zwykły robot jest do utrzymywania mieszkania w czystości, jeśli działa codziennie to jest bardzo ok, ale I TAK WARTO raz na jakiś czas przejechać zwykłym odkurzaczem
Roomba jest świetny i nie do zdarcia. Od prawie dwóch lat chodzi min. raz dziennie po 50m, w soboty obskakuje cały dom. Na gwarancji wymieniliśmy tylko filtry i szczotkę. Nie zastąpi całkowicie tradycyjnego odkurzacza, ale naprawdę ułatwia życie.
Tak @Ulga bez dwóch zdań! Zakup roku. Coś jak suszarka elektryczną. Lepiej nawet bo codziennie chodzi. My kiedyś skłonni przepłacać za firmowe - ten chińczyk jest ekstra i tańszy niż roomba. Tylko trochę wyższy jeśli komuś nie wadzi. Na plus wobec Roomby że nie używa kamer ino lasera.
Ja też jestem zachwycona roborockiem - mam od dobrego miesiąca. Chodzi codziennie. Nie wiem, jak mogłam bez niego żyć. Aplikacja to istne cudo - siedzę sobie w pracy, odpalam sparzatanie, jak wracam mam już odkurzone i wymopowane
Mogłybyście napisać do czego można porównać taką jedną sesję tego robota? Do pozamiatania? Do delikatnego ogarnięcia podłogi? Piach to to zbiera? A jak z funkcją mopa? Daje coś? I co robi jak spotka np. makaron na podłodze?
@Hope. Mopa do tej pory nie używamy. Stosujemy go codziennie na 2 piętrach (czasem na 3), to jest trochę zabawy z opróżnianiem pojemnika, już sobie nie dodajemy roboty - odkurza zadowalająco.
Nie wiem czy można porównać do pozamiatania? Jak się zmiata to kurz leci na wszystkie strony, a to te wszystkie drobinki wciąga. To jest solidna codzienna praca. Zginęlibyśmy w kurzu bez tego. To na pewno.
Jak spotka makaron świeży, ugotowany, mokry? Szkoda by mi było zapychać takim syfem szczotki.
Natomiast wysypany suchy makaron spoko, wciąga. Drobne lego. Guziki. Potem do odnalezienia w pojemniczku na odpady.
Piach? Tonami taki z plaży? Nie wiem? Piasek jako tam jakaś część codzienności, wciąga. Na pewno nie ma w domu odczucia chodzenia po piasku.
A ja z mopowania korzystam bardzo intensywnie. Gorszych zasnietych plam nie ruszy, ale np. w kuchni klople bo coś nie nachlapalo jak najbardziej ogarnie. Obecnie normalnego mopa używam może z raz w tygodniu a bywa że i rzadziej. Po szmatce od k mopa widać że bardzo konkretną ilość brudu zbiera.
Komentarz
ja to już na tego roborocka się zdecydowałam. Czekam jeszcze tylko na jakaś fajną promocję
Informacyjnie: grube wełniane czyści dobrze.
Aczkolwiek na filmikach na Youtube była mowa o długowłosych dywanach. Tylko ja już nie pamiętam czy S50 sobie też z nimi nie radzi czy właśnie już radzi lepiej niż poprzednik.
robot jest do utrzymywania mieszkania w czystości, jeśli działa codziennie to jest bardzo ok, ale I TAK WARTO raz na jakiś czas przejechać zwykłym odkurzaczem
My kiedyś skłonni przepłacać za firmowe - ten chińczyk jest ekstra i tańszy niż roomba. Tylko trochę wyższy jeśli komuś nie wadzi. Na plus wobec Roomby że nie używa kamer ino lasera.
mój kot trzyma go na dystans i nadzoruje
wracam do domu i pytam:
- jak tam Fafik, poodkurzałeś?
mopa widać że bardzo konkretną ilość brudu zbiera.