dziś zrobiłam kotlety z kaszy jaglanej i pieczarek ;
zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu sparzyłam kaszę jaglaną i 1/2 szklanki i ugotowałam w szklance wody;
25 dag pieczarek obrałam , pokroiłam w kostkę i podsmażyłam z cebulą tez pokrojoną w kostkę i doprawiłam
zmieszałam kaszę , pieczarki, natkę z pietruszki , jajko , trochę tartej bułki
formowałam kotlety, panierowałam i krótko smażyłam
mniam
Ktoś tu gdzieś pisał o kaszy jaglanej. No to zrobiłam kaszkę na mleku.
Dzieci spróbowały, spojrzały na mnie z wyrzutem i wyciągnęły kangusy i płatki kukurydziane.
Zostało mi pół opakowania, pewnie wykorzystam ten przepis, żeby coś z tą resztą kaszy zrobić.
Cart&Pud, nigdy nie sądziłam, że to powiem, ale Werka podała dobry pomysł na kaszę jaglaną - ugotować na wodzie wg przepisu, dodać rodzynki, cynamon i trochę oleju z winogron. Wychodzi naprawdę dobra, mnie z mlekiem też nie smakuje, a tę z rodzynkami wcinamy na wyścigi z Frankiem. Czasem dorzucam też żurawinę.
Ostatni wpis był już bardzo dawno temu, ale cóż. Może ktoś tu jeszcze zajrzy. Mam parę fajnych przepisów na piątkowe obiady.
Z ciekawszych to :
- makaron kokardki z pełnego przemiału z sosem serowo-śmietanowym i brokułem, wersja niepostna dodatkowo zawiera fileta z kurczaka
- kotleciki z kaszy gryczanej i serem
- zapiekanka z kaszy gryczanej i serem
- kasza gryczana lub wiejska z warzywami
- soczewica z warzywami
- zupa Consuela z soczewicy
- cieciorka z curry i papryką
- kotleciki ziemniaczane z sosem grzybowym
gdyby ktoś chciał któryś z przepisów
służę chętnie
I ja bardzo proszę, zwłaszcza o sos do makaronu z i dania z kaszy gryczanej, wszak dziś piątek a ja mam w szafce tylko kaszę i makaron - zobaczymy czy coś z lodówki się nada.
A u nas hit to nieodmienie "Prażyny syr z hranulkami" ,czyli kotlety z sera żółtego panierowanego w jajku i tartej bułce oraz frytki i sałata lodowa w sosie czosnkowym . ( Dla dorosłych polecam ze szklanką piwa - w końcu to czeskie danie). Druga lokata to naleśniki na ostro - po obruceniu naleśnika posypuję go startym żółtym serem, kukurydzą,szynką ,(jesli to nie piatek) lub tunczykiem.Gdy ser się rozpłynie skladam naleśnik na pół i na talerz! Pycha! U nas słodkie nalesniki są tylko na deser.
Dziewczyny myślałam, że mnie tu nikt nie zauważy:bigsmile:
wczoraj chciałam sprawdzać - co na forum, ale czasu starczyło mi na wpisanie się do NP, a potem musiałam gdzieś gnać, a jak przyjechałam to mnie wyrzucało z forum - internet nawalał
przepis będzie w takiej sytuacji do wykorzystania na przyszły tydzień
jak tylko znajdę większą chwilkę na wpisanie to zaraz to zrobię
- jeszcze dzisiaj:bigsmile:
Kotleciki z kaszy gryczanej - nazywam je Hradczanki
1/2 kg kaszy 1/2 kg sera białego 2 jaja sól i pieprz pietrucha zielona bułka tarta
Kaszę ugotowaną zmieszać z białym serem, jajami, zieloną pietruchą, doprawić solą i pieprzem, formować kotlety i smażyć na tłuszczu. Ja podaję z sosem grzybowym, ale można i bez niego.
1/2 kg kaszy 1/4 kg sera białego śmietana pietrucha zielona 2 żółtka sól i pieprz
Ugotowaną kaszę podzielić na dwie równe części. Pierwszą część włożyć do wysmarowanego masłem naczynia żaroodpornego. Następną warstwę stanowi ser biały, zmieszany z żółtkiem, dość mocno doprawiony solą i pieprzem. Na to kładziemy resztę kaszy, zalewamy śmietaną zmieszaną z drugim żółtkiem, posypujemy pietruchą (może być też koper) i zapiekamy w piekarniku przez ok 1/2 godziny.
To jest link do makaronu z sosem śmietonowo- serowym i brokułem - polecam. Przepis znalazłam jakieś dwa lata temu i od tego czasu potrawa jest na naszym stole regularnie. Czasem jak nie mam parmezanu , wkładam inny ser, który jest pod ręką i dodaję startej gałki muszkatołowej. To jest pycha, polecam. Bez filetów także!
Jeden z moich synków nie może patrzeć na wszystko co ma kolor zielony :bigsmile:
-jednak musi jeść wszysto co mama da, ale żeby się biedak nie musiał męczyć, czasem coś wymyślam. To jest jedna z potraw, z którą właśnie nie ma problemu.
Ale zapomniałam o najważniejszej. Syn się wręcz o nią upomina - to placek z brokułem!
Komentarz
Aha. Logiczne.
1 kg białego sera z kostki
12 jajek
1/2 łyżeczki soli
zemleć nogą (od blendera) na gładko
dodać 10-12 czubatych łyżek mąki
wymieszać
zagotować ok. 4l wody
wkładać 40 porcji po 1/4-1/2 łyżki
1 cykl (od włożenia do wyjęcia) ok. 5 min.
zrobić zasmażkę(na maśle!) - bez zasmażki leniwe nieważne
smacznego!
(podobnie robię kopytka - wychodzą trochę rozlazłe ale smaczne, a odsmażone - marzenie)
zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu sparzyłam kaszę jaglaną i 1/2 szklanki i ugotowałam w szklance wody;
25 dag pieczarek obrałam , pokroiłam w kostkę i podsmażyłam z cebulą tez pokrojoną w kostkę i doprawiłam
zmieszałam kaszę , pieczarki, natkę z pietruszki , jajko , trochę tartej bułki
formowałam kotlety, panierowałam i krótko smażyłam
mniam
Dzieci spróbowały, spojrzały na mnie z wyrzutem i wyciągnęły kangusy i płatki kukurydziane.
Zostało mi pół opakowania, pewnie wykorzystam ten przepis, żeby coś z tą resztą kaszy zrobić.
Z ciekawszych to :
- makaron kokardki z pełnego przemiału z sosem serowo-śmietanowym i brokułem, wersja niepostna dodatkowo zawiera fileta z kurczaka
- kotleciki z kaszy gryczanej i serem
- zapiekanka z kaszy gryczanej i serem
- kasza gryczana lub wiejska z warzywami
- soczewica z warzywami
- zupa Consuela z soczewicy
- cieciorka z curry i papryką
- kotleciki ziemniaczane z sosem grzybowym
gdyby ktoś chciał któryś z przepisów
służę chętnie
Ostatnio pierwszy raz robiłam pierogi z takim nadzieniem i były przepyszne.
Druga lokata to naleśniki na ostro - po obruceniu naleśnika posypuję go startym żółtym serem, kukurydzą,szynką ,(jesli to nie piatek) lub tunczykiem.Gdy ser się rozpłynie skladam naleśnik na pół i na talerz! Pycha! U nas słodkie nalesniki są tylko na deser.
wczoraj chciałam sprawdzać - co na forum, ale czasu starczyło mi na wpisanie się do NP, a potem musiałam gdzieś gnać, a jak przyjechałam to mnie wyrzucało z forum - internet nawalał
przepis będzie w takiej sytuacji do wykorzystania na przyszły tydzień
jak tylko znajdę większą chwilkę na wpisanie to zaraz to zrobię
- jeszcze dzisiaj:bigsmile:
muszę tylko zejść do kuchni po przepis
1/2 kg kaszy
1/2 kg sera białego
2 jaja
sól i pieprz
pietrucha zielona
bułka tarta
Kaszę ugotowaną zmieszać z białym serem, jajami, zieloną pietruchą, doprawić solą i pieprzem, formować kotlety i smażyć na tłuszczu.
Ja podaję z sosem grzybowym, ale można i bez niego.
1/2 kg kaszy
1/4 kg sera białego
śmietana
pietrucha zielona
2 żółtka
sól i pieprz
Ugotowaną kaszę podzielić na dwie równe części. Pierwszą część włożyć do wysmarowanego masłem naczynia żaroodpornego. Następną warstwę stanowi ser biały, zmieszany z żółtkiem, dość mocno doprawiony solą i pieprzem. Na to kładziemy resztę kaszy, zalewamy śmietaną zmieszaną z drugim żółtkiem, posypujemy pietruchą (może być też koper) i zapiekamy w piekarniku przez ok 1/2 godziny.
To jest link do makaronu z sosem śmietonowo- serowym i brokułem - polecam.
Przepis znalazłam jakieś dwa lata temu i od tego czasu potrawa jest na naszym stole regularnie. Czasem jak nie mam parmezanu , wkładam inny ser, który jest pod ręką i dodaję startej gałki muszkatołowej.
To jest pycha, polecam. Bez filetów także!
Jeden z moich synków nie może patrzeć na wszystko co ma kolor zielony :bigsmile:
-jednak musi jeść wszysto co mama da, ale żeby się biedak nie musiał męczyć, czasem coś wymyślam. To jest jedna z potraw, z którą właśnie nie ma problemu.
Ale zapomniałam o najważniejszej. Syn się wręcz o nią upomina - to placek z brokułem!