Maciek skoro zauważyłeś takie oszustwo, i jesteś przekonany że niesie za sobą tak poważne konsekwencje , że osoby przyjmujące bezglutenową Hostię nie przyjmują Ciała Chrystusa to chyba należy się tym zająć.
Widzisz bo ja uważam za nieistotne bo widzę mojego księdza który udziela takiej komunii . Mam teraz podejść do córki mojej koleżanki i jej powiedzieć to ściema z tą twoją komunią .
To ty uważasz, że wierni są oszukiwani i nic z tym nie robisz.
Nie chcę się z tobą kłócić ! Myślę że rozmowa internetowa zniekształciła, gdybyśmy rozmawiali bezpośrednio wiedziałbys że z mojej strony to dyskusja daleka od kłótni.
Wierni też potrafią czytać, co jest napisane na opakowaniu. A jeżeli chcesz się ze mną kłócić, to poddaję się walkowerem.
Ale nie muszą się znać na prawie kanonicznym, powinni się na tym znać kapłani. Kapłani z kolei, jak rozumiem, zdają się na decyzję biskupów w tej sprawie, którzy pozwalają stosować komunikanty z jakiś tam zatwierdzonych źródeł. Więc skoro oni pozwalają, to wierny chyba może uznać, że ok, czyż nie?
kiedyś tu były takie dyskusje, czy można spowiadać się u księży bez jurysdykcji (chodziło o lefebrystów), czy taka spowiedź jest ważna część forumowiczów ochoczo twierdziła, że tak, że ważna, jeśli w dobrej wierze penitent idzie się spowiadać, to Kościół to jakoś tam uzupełnia/dopełnia/czy coś i penitent otrzymuje łaskę rozgrzeszenia
czy te dwie sytuacje nie są trochę do siebie podobne?
Są, dlatego nie twierdzę, że te wadliwe komunikanty ostatecznie nie przynoszą korzyści duchowych osobom, które je spożywają. Możliwe, że księża i biskupi też wychodzą z podobnego założenia. Jednak my, mając świadomość sytuacji, powinniśmy dążyć do dobrych rozwiązań.
Ciekawe byłoby wiedzieć dokładnie, ile glutenu zawiera dany rodzaj komunikantów: są cieńsze, grubsze, a ile te tzw. niskoglutenowe. Szperałam kiedyś po internecie (mój mąż ma takie dylematy jak Maciek) i wyszperałam tylko, że zawiera 25 ppm.
W sytuacji takiej jak my, na niemal każdej wizycie lekarskiej gastrologicznej lub dietetycznej jesteśmy pytani o ścisłe przestrzeganie diety, w tym właśnie o komunikanty, że to bardzo ważne, aby dzieci nie spożywały zwykłej Komunii w kościele. Przy tym widzę bagatelizowanie potencjalnych błędów żywieniowych mogących wystąpić w placówkach szkolnych czy przedszkolnych.
Ale można powiedzieć, że skoro FSSPX pozwala na bezglutenowe komunikanty, które przed Soborem były zabronione (i długo po, aż do 1995 roku), to może też pozwolić świeckim na spożycie Krwi Pańskiej.
Nie warto bezrefleksyjnie łykać wszystkiego, co piszą w internetach
Ziarno pszenicy to (średnio) w 15% woda. Z suchej masy (75%), ok. 12% stanowią białka (czyli 9% z ziarna), a z białek ok. 25% to gluten. To wychodzi ok. 2,25% z całości ziarna. Są w tym zakresie znaczne wahania, bo każdy z podanych parametrów miewa dość szeroki zakres. Badając jakość pszenicy podaje się % jaki gluten stanowi w zawartości białka, a nie w całym ziarnie.
To tak tylko dla ścisłości. Bo nadal porównanie 2,25% i 0,0025% jest bardzo spektakularne.
To w ogóle mogła być inna pszenica: "Według archeologów pszenica pojawiła się na obszarach Turcji, Libanu,
Syrii, Izraela, Egiptu i Etiopii. Jako pierwsza została udomowiona samopsza - ok. 9 tysięcy lat p.n.e. Starożytne odmiany pszenicy mogły zawierać inny gluten - W samopszy znajduje się mniej glutenu niż w pszenicy zwyczajnej, jednak dla osób z celiakią
zboże to jest zakazane. Badania wskazują, że gluten w samopszy to nieco
inny genetycznie rodzaj w porównaniu z glutenem pszenicy zwyczajnej.
Jest łatwiej strawny i rzadziej wywołuje dolegliwości." https://www.poradnikzdrowie.pl/diety-i-zywienie/co-jesz/pradawne-prastare-starozytne-zboza-samopsza-plaskurka-i-nie-tylko-aa-BtFJ-o8Dz-yQRS.html
Komentarz
Na Mszy Trydenckiej wierny świecki nie może otrzymać Komunii św. pod postacią Wina. Na nowej Mszy może.
Mam teraz podejść do córki mojej koleżanki i jej powiedzieć to ściema z tą twoją komunią .
To ty uważasz, że wierni są oszukiwani i nic z tym nie robisz.
Myślę że rozmowa internetowa zniekształciła, gdybyśmy rozmawiali bezpośrednio wiedziałbys że z mojej strony to dyskusja daleka od kłótni.
część forumowiczów ochoczo twierdziła, że tak, że ważna, jeśli w dobrej wierze penitent idzie się spowiadać, to Kościół to jakoś tam uzupełnia/dopełnia/czy coś i penitent otrzymuje łaskę rozgrzeszenia
czy te dwie sytuacje nie są trochę do siebie podobne?
W sytuacji takiej jak my, na niemal każdej wizycie lekarskiej gastrologicznej lub dietetycznej jesteśmy pytani o ścisłe przestrzeganie diety, w tym właśnie o komunikanty, że to bardzo ważne, aby dzieci nie spożywały zwykłej Komunii w kościele. Przy tym widzę bagatelizowanie potencjalnych błędów żywieniowych mogących wystąpić w placówkach szkolnych czy przedszkolnych.
Czyli gluten ma stężenie 0,0025% zamiast normalnych 25%. To oznacza, że go nie ma.