I pro-aborcyjnych ludzi Koleżanka na fejsie umieszczała info, że chętnie pomoże je zdobyć, jeśli ktoś potrzebuje
Czytałam ostatnio, że są 4 razy bardziej niebezpieczne dla kobiety niż aborcja chirurgiczna... no ale przecież to nieważne, chodzi o to, by pozbyć się kłopotu...
Ze znajomych mi osób które były za aborcją zawsze biło podejście "lepsza aborcja niż życie w cierpieniu". Mam wrażenie że słowo aborcja kompletnie zasłoniło "zabójstwo" i ludziom wydaje się to czymś zupełnie innym, łagodniejszym. Bo dziecka nie widać, prawda... Smutne to, ale tu potrzebne jest społeczne uświadomienie że jest to zabójstwo, modlitwy za tych ludzi... Trzeba mówić prawdę taką jaką jest, cały czas uświadamiać.
Jest jakaś szansa, że przegłosują. Normalnie pewnie by nie zrobili tego, ale pod kątem wyborów w maju nie trzeba im szerokiego poparcia tylko mocnej mobilizacji twardego elektoratu, a to akurat mogłoby im głosów przysporzyć.
Instagram pełny od "odrzuć projekt godek" To dowodzi temu że ludzie naprawdę nie widzą aborcji jako zabójstwa a jako pewien wybór. I tu nie da się za bardzo nic zrobić, oprócz uświadamiania i uświadamiania.
Jak przyjmą ten zakaz, to z jednej strony będzie dobrze. Z drugiej jednak strony może być tak jak przewidywał m.in. O Szustak że może dojść po prostu do zwiększania ilości wykonywanych "zabiegów". Nie ma idealnego rozwiązania tej sytuacji, lecz co można to warto próbować.
Projekt przejdzie do drugiego czytania i utknie na długie miesiące i zostanie wyjęty przy kolejnej dogodnej okazji. Niestety szybka ścieżka jest w dobie takiego Senatu niemożliwa. Dobrze że go teraz wyjęli ponieważ kiedy uderzy w nas kryzys ( jak na całym świecie) naród wybierze lewicę. A oni już nas załatwią. A wam teraz źle... Pogadamy tu za parę lat... będziecie płakać za Kaczyńskim rzewnymi łzami.
Już pisałam, że wielodzietni znowu będą ubogą ale szlachetną solą tej nędznej ziemi. Niektórzy tęsknią za wybraństwem, na które nie trzeba sobie zapracować.
Projekt przejdzie do drugiego czytania i utknie na długie miesiące i zostanie wyjęty przy kolejnej dogodnej okazji. Niestety szybka ścieżka jest w dobie takiego Senatu niemożliwa. Dobrze że go teraz wyjęli ponieważ kiedy uderzy w nas kryzys ( jak na całym świecie) naród wybierze lewicę. A oni już nas załatwią. A wam teraz źle... Pogadamy tu za parę lat... będziecie płakać za Kaczyńskim rzewnymi łzami.
Janu jest troche kobiet ktore wyjezdzaja do Holandii bo juz u nas o dzien czy dwa przekroczyly termin. A czesc wtedy decyduje sie urodzic i np na hospicjum bo ni3 chce 8m sie kombinowac Wg mnie to daje do myslenia ludziom, ze zabijane sa dzieci na prawde juz dojrzale. Czesto po 20 tc. Skoro aborcja zdrowego dziecka np w 6 tc jest zabojstwem to to jest zabojstwo ze szczegolnym okrucienstwem. Mysle ze uratowaloby jakis procent dzieci gdyby ten wiek obniżyć. Moze tez mlodszy plod mniej cierpi podczas aborcji.
Za ból jest odpowiedzialny układ nerwowy? Czyż nie? Uświadomcie mnie jeśli się mylę. Układ nerwowy zaczyna powstawać ok.18 dnia życia płodowego.
@M_Monia może ten młodszy płód cierpi tak samo? Coś Ty się uczepiła tych 20 tygodni?
@Palusia, nie mylisz się. Nie wiem natomiast, kiedy układ nerwowy jest na tyle rozwinięty, by "odbierać" ból i nie mam potrzeby wiedzieć - choćby człowiek przed urodzeniem nic nie czuł, zabicie go wciąż będzie złe.
Miałam napisać " a nie mowilam"? Jednak Berkowicz miał rację. Plan strategiczny PiSu bo czarne panny zostaną w domu tia...
Jestem podłamana. Właśnie teraz była doskonała okazja - zakaz zgromadzeń - żeby wreszcie przeforsować tę ustawę. Ile jeszcze plag musi nadejść, żeby ludziska wreszcie oprzytomnieli?
Ja nie jestem, bo na nic nie liczyłam. Za życiem, taaa.... Chyba za własnym. Przy korycie.
@jukaa, chyba Prayboy wklejał dokładnie kto był za przekazaniem do komisji, a kto przeciw. Warto to wiedzieć i widzieć. W Pis naprawdę są ludzie przeciwni aborcji i uogólnianie może być dla nich przykre a nawet krzywdzące. Niestety są w mniejszości, a to oznacza, że partia generalnie jest za kompromisem. Dla mnie żadne zaskoczenie, wystarczy popatrzeć jak przez lata głosował Kaczyński.
Zresztą chyba przedwczoraj, wiadomości bardzo klarownie wytłumaczyły publice, że projekt jest obywatelski i dlatego musi być procedowany, natomiast absolutnie nie należy łączyć go z jakąkolwiek inicjatywą Pis. Już wtedy było pewne, że nie ma szans.
Jednak coś się we mnie burzy na takie wpisy, bo część z tych ludzi głosowała najwyraźniej wbrew prezesowi i wbrew interesom związanym z korytem. Może nie jest to jakieś wielkie bohaterstwo, ale szkoda mierzyć ich jedną miarą z pozostałymi.
Ziobryści (bodaj 17) i Republikanie (czyli panie Siarkowska i Janowska) w całości głosowali za skierowaniem do 2 czytania (czyli ruchem do uchwalenia). Kilku innych oczywiście też. Szkoda, ale tym bardziej trzeba uważać kogo wybieramy na swojej liście.
Komentarz
O przemyśle aborcyjnym w Polsce (pigułki).
Tym się też rząd powinien zająć - ściganiem takich przestępców:
Trzeba mówić prawdę taką jaką jest, cały czas uświadamiać.
To dowodzi temu że ludzie naprawdę nie widzą aborcji jako zabójstwa a jako pewien wybór. I tu nie da się za bardzo nic zrobić, oprócz uświadamiania i uświadamiania.
Jak przyjmą ten zakaz, to z jednej strony będzie dobrze. Z drugiej jednak strony może być tak jak przewidywał m.in. O Szustak że może dojść po prostu do zwiększania ilości wykonywanych "zabiegów". Nie ma idealnego rozwiązania tej sytuacji, lecz co można to warto próbować.
A oni już nas załatwią. A wam teraz źle... Pogadamy tu za parę lat... będziecie płakać za Kaczyńskim rzewnymi łzami.
BINGO!!!
Czyż nie? Uświadomcie mnie jeśli się mylę.
Układ nerwowy zaczyna powstawać ok.18 dnia życia płodowego.
@M_Monia może ten młodszy płód cierpi tak samo?
Coś Ty się uczepiła tych 20 tygodni?
Jednak Berkowicz miał rację.
Plan strategiczny PiSu bo czarne panny zostaną w domu tia...
Jestem podłamana. Właśnie teraz była doskonała okazja - zakaz zgromadzeń - żeby wreszcie przeforsować tę ustawę.
Ile jeszcze plag musi nadejść, żeby ludziska wreszcie oprzytomnieli?