Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kronika walki z niezaszczepionymi

18911131433

Komentarz

  • wg tego wytłumaczenia, które zamieściłem powyżej,
    szczepionki nadal działają, tyle, że nie natychmiastowo
  • OlaOdPawla powiedział(a):
    @Hamal, skąd bierzesz te dane?
    już dawno pisałem - z twittera ministerstwa zdrowia
    Podziękowali 1OlaOdPawla
  • I niepokoi mnie stosunek zgonów zaszczepionych w pełni osób po 14 dniach od 2-giej dawki - 646 zgonów na 9441 zachorowań daje 6,84 procent podczas gdy ilośc zgonów osób nieszczepionych jest znacznie niższa - oczywiście zależy to od stanu służby zdrowia w danym państwie - ale generalnie znacznie niższa.
  • Hamal powiedział(a):
    OlaOdPawla powiedział(a):
    @Hamal, skąd bierzesz te dane?
    już dawno pisałem - z twittera ministerstwa zdrowia
    Dzięki,  jakoś mi wypadło
  • Odrobinka powiedział(a):
    Jakby mi osobiście zagroził jakiś urzędnik nie wahałbym się tak zrobić z tym wywiezieniem do lasu. I piszę to serio.

    Gdybyś tak zrobiła, to poszłabyś siedzieć i w ten sposób mielibyśmy - choćby na jakiś czas - jednego oszołoma mniej. :)
  • Nie bo ty zostajesz. 
  • :D  
    Podziękowali 1Ida
  • edytowano sierpień 2021
    Oj tam oj tam bo @Klarcia mówi jedno a i tak woli z mordercami i oszołami siedzieć i to nie tylko na forum : mrgreen: Więc im nas morderców więcej tym weselej, a i kraj morderców lepszy :sweat_smile:
  • edytowano sierpień 2021
    Podziękowali 3Agmar Gosia5 Eleonora
  • Szczęśliwie nie mieszkamy w New York City.
  • Czy tylko ja tak mam, że jak spotykam kogoś, kogo dawno nie widziałam lub rozmawiam przez telefon z koleżanką po raz pierwszy od dwóch lat, to słyszę pytanie: "Zaszczepiłaś  się?"
  • Ja zaszczepiłem się już jako noworodek.
  • katarzynamarta2 powiedział(a):
    Niestety, ale nas „morderców staruszek i turystów” jest całkiem sporo. Z każdym dniem więcej... uhahaha

    Do czasu.
    Jedni wymrą podczas fali Delty, a inni staną przed wyborem - szczepią się, albo swoje życie ograniczą tylko do pracy (jeżeli nie zostaną zwolnieni) i siedzenia w domu; dzieci im do szkół nie przyjmą.

    We Francji już jest obowiązek szczepień dla służb medycznych i osób zatrudnionych w placówkach opiekuńczych. Pozostali szczepią się "dobrowolnie", bo bez paszportu sanitarnego nie ma dostępu do: festiwali, parki rozrywki, kin, teatrów, itp.; 
    Nie można wejść do restauracji, kawiarni, pociągu, czy samolotu.
    Na razie jeszcze szybkie testy są bezpłatne, ale to ma się zmienić w niedługim czasie.

    Podobnie jest w Niemczech i nie inaczej będzie w Polsce. :)
  • edytowano sierpień 2021
    mamaw powiedział(a):
    Pospieszalski ma już na sumieniu śmierć co najmniej jednej osoby.
    Lekarz, którego promował w swoim programie, doprowadził do śmierci pacjentkę zakażoną covidem.
    Obiecał, że ją wyleczy i "leczył" tak, że gdy babka dotarła w końcu do szpitala, już było za późno.
    Teraz facet będzie miał sprawę, o nieumyślne spowodowanie śmierci.


    ***

    A ten facet pierdzieli takie banialuki, że głowa mała.
    Szczepionkę przyjęli już wszyscy rządzący i inne VIP-y; wyszczepili się prawie wszyscy Zydzi oprócz ortodoksów.
  • Berenika powiedział(a):
    Czy tylko ja tak mam, że jak spotykam kogoś, kogo dawno nie widziałam lub rozmawiam przez telefon z koleżanką po raz pierwszy od dwóch lat, to słyszę pytanie: "Zaszczepiłaś  się?"

    Teraz, to jest naturalne pytanie.
  • Berenika powiedział(a):
    Czy tylko ja tak mam, że jak spotykam kogoś, kogo dawno nie widziałam lub rozmawiam przez telefon z koleżanką po raz pierwszy od dwóch lat, to słyszę pytanie: "Zaszczepiłaś  się?"
    Mnie o to nie pytają. Ale może dawno nie widziałam dawnych znajomych:)
    A.. to dlatego że jestem w ciąży:)) to mega pozytyw tego stanu:)

    Ale jak urodzę zaczną się pytania kiedy wracam do pracy ha ha. Ludzie i pytania = masakra..
  • Klarcia powiedział(a):
    katarzynamarta2 powiedział(a):
    Niestety, ale nas „morderców staruszek i turystów” jest całkiem sporo. Z każdym dniem więcej... uhahaha

    Do czasu.
    Jedni wymrą podczas fali Delty, a inni staną przed wyborem - szczepią się, albo swoje życie ograniczą tylko do pracy (jeżeli nie zostaną zwolnieni) i siedzenia w domu; dzieci im do szkół nie przyjmą.


    Ależ bzdury piszesz.

    Wiesz, kto umrze, a kto przeżyje choćby dzisiejszy dzień?
    Podziękowali 2gahana Joannna
  • Klarcia, jestem zainteresowana którzy rządzący w Polsce są zaszczepieni?Masz jakieś rzetelne dane?
  • W Izraelu podali, że po pół roku skuteczność ochrony przez szczepionkę spadła do 15% 

    <span>:smiley:</span>
    Podziękowali 1gahana
  • edytowano sierpień 2021
    Bezpośrednio po szczepieniu 80%, po pół roku 16 :(
    Zabawne, że tłumacza to tym, że to głównie ludzie starsi z kiepską odpornością. Przecież to przede wszystkim ich miało chronić, tymczasem okazuje się, że niepotrzebnie ryzykowali... :

    Dane opublikowane przez izraelskie ministerstwo zdrowia w ubiegłym tygodniu pokazują także, że osoby, które jako pierwsze otrzymały dwie dawki szczepionki są teraz bardziej narażone na zakażenie. Osoby zaszczepione w styczniu mają obecnie tylko 16-proc. ochronę przed infekcją, podczas gdy u osób zaszczepionych w kwietniu skuteczność preparatu wynosi 75 proc.


    https://forsal.pl/lifestyle/zdrowie/artykuly/8217408,izrael-skutecznosc-szczepionki-pfizera-w-zapobieganiu-ciezkiemu-przebiegowi-covid-19-spadla-do-80-proc.html

    Podziękowali 1gahana
  • Tomasz i Ewa powiedział(a):
    PawelK powiedział(a):
    W Izraelu podali, że po pół roku skuteczność ochrony przez szczepionkę spadła do 15% 

    <span>:smiley:</span>
    Jest różnica pomiędzy „do” a „o”. 

    T ;)
    Przeczytaj jeszcze raz.
  • Umiesz normalnie rozmawiać czy tylko kogucić? Bo mi się w taki sposób rozmawiać nie chce.

    Wyraźnie napisano

    Osoby zaszczepione w styczniu mają obecnie tylko 16-proc. ochronę przed infekcją

  • edytowano sierpień 2021
    Artykuł jest spójny.
    Przy delcie szczepionka po szczepieniu ma skuteczność o 15% niższą niż przy poprzednich wariantach i wynosi około 80%.
    Po pół roku skuteczność spada do 16%, próbują to tłumaczyć słabą odpornością starszych ludzi.

    Bardziej wierzę w przechorowanie moje niż szczepionkę, którą dostałem. Bo podawali, że u ozdrowieńców ochronę obserwują cały czas i wygląda, że nie zanika.
  • Zawsze przechorowanie dawało lepszą odporność,  teraz wymyślili, że ta szczepionka taka nowoczesna i lepsza od przechorowania. Wielu lekarzy protestowało,  ale ich uciszali. Tyle osób przechorowalo, że by stracili kasę,  a szczepić trzeba wszystkich, chociaż po przechorowaniu mają lepszą ochronę.  Paszport covidowy gdyby byli uczciwi,  to powinien być rok po przechorowaniu i pół roku po szczepieniu.  Ale nie chodzi o zatrzymanie wirusa, tylko wyszczepienie.
    Podziękowali 4Gosia5 PonuraKura Joannna Ata
  • Ja mam tylko nadzieję, ze w ramach walki z niezaszczepionymi, zostanę wysłany na pracę zdalną do domu. Dla mnie osobiście, praca zdalna, była piękną stroną całej tej pandemii. I tak naprawdę statystycznie też więcej roboty przerabiałem. Podobnie było u kolegi. Nie rozumiemy dlaczego lokalnie w firmie jesteśmy tak niezbędni, skoro pozostała większość się zaszczepiła i tak bardzo obawia się tego wirusa. Tutaj jest dopiero brak spójności.
    Podziękowali 1Gosia5
  • Australia i Niwa Zelandia ścigają obywateli za wyjście na ulicę i rozmowę z sąsiadem.



  • 24 min temu#5201

    https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-dlaczego-covid-19-powoduje-otepienie-naukowcy-odkryli-trop,nId,5298168 pisze:
    Choć ostatecznie znaleziono niewiele dowodów, że wirus atakuje bezpośrednio mózg, to odkryto inną ciekawą rzecz: ścisłe powiązania między wirusem a genami/białkami związanymi z kilkoma chorobami neurologicznymi, w szczególności z chorobą Alzheimera. Zdaniem badaczy wskazuje to na szlaki, którymi COVID-19 może prowadzić do demencji podobnej do choroby Alzheimera.

    Aby zgłębić tę kwestię, zespół Chenga zbadał potencjalne powiązania między COVID-19 a stanem zapalnym w obrębie układu nerwowego i uszkodzeniem mikronaczyń mózgowych, czyli dwiema cechami, które są bardzo charakterystyczne dla choroby Alzheimera.

    - Odkryliśmy, że infekcja SARS-CoV-2 znacząco zmieniła markery Alzheimera związane z zapaleniem mózgu i że pewne czynniki związane z wirusem ulegają wyjątkowo silnej ekspresji w komórkach bariery krew-mózg - wyjaśnia dr Cheng. - Pokazuje to, że wirus jest w stanie wpływać na kilka genów lub szlaków zaangażowanych w zapalenie układu nerwowego i uszkodzenie naczyń mikrokrążenia mózgu, co może prowadzić do zaburzeń poznawczych podobnych do choroby Alzheimera.

    Te osoby są bardziej podatne
    Poza tym naukowcy odkryli, że osoby z genotypem APOE e4/e4, czyli największym genetycznym czynnikiem ryzyka choroby Alzheimera, miały zmniejszoną ekspresję genów obrony przeciwwirusowej, co czyni je bardziej podatnymi na COVID-19.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.