Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kiedy jest pora na pierwsze dziecko?

24

Komentarz

  • @Turturek Ale to moje zdanie bo dotyczy moich doświadczeń. Mając starszych rodziców widzę że faktycznie mają swój wiek i że muszę jako córka jakoś się pilnować i lubię słuchać mojego taty. Owszem, w kwestii długości życia wolałabym aby żył dłużej i może dlatego był młodszy, ale w niektórych kwestiach cieszę się że już dojrzał, ma swój wiek i poznał wiele i wiele może przekazać.

    Dziadkow może dobrze byłoby mieć, ale nie ma to nie ma. Życie, no co powiedziec. Ten świat nie jest dobry ani sprawiedliwy
  • @M_Monia To już musi stwierdzić mama wielodzietna albo jej dzieci
  • Rodziców mam dobrych i jakby żyli dłużej to byłoby dobrze, ale to że są starszymi ludźmi nigdy nie było dla mnie powodem do wstydu. Perspektywa że ich zabraknie boli ale przez swój wiek myślę mogli też przekazać cos innego, jakieś inne wartości... 

    I może Bóg widział w tym cel, kto wie. Tata nie narzeka że później wziął ślub, cieszy się z tego co ma.
    Podziękowali 1Milamama
  • Mnie zszokowało, że w USA są TEDexy o tym, że wraz z wiekiem obniża się płodność kobiet, bo w szkole o tym nie uczą i 40 latki są potem rozczarowane. Zawsze myślałam, że to wiedza powszechna ;) moja osobista rodzicielka, która w zakreślonych widełkach wiekowych się nie mieściła, wychodząc za mąż, przytomnie oznajmiła narzeczonemu, iż najpierw dzieci, bo najmłodsza już nie jest.

    Niemniej to są dyskusje teoretyczne, najpierw trzeba mieć z kim te dzieci mieć, a nie wszyscy poznają sie w podstawówce ;)
  • @Tomasz i EWa" No to jest oczywiste, ale życia nie zmienisz. Lepiej te 40 lat niż 50. 
  • Oczywiście, ogólnie lepiej jest aby dzieci były wcześniej, nikt w to nie wątpi
  • @Tomasz i Ewa A to też jest prawda. Każdy podejmuje decyzję za nie tak naprawdę, ale taki ten świat jest. 
  • edytowano wrzesień 2021
    Tomasz i Ewa powiedział(a):
    Załóżmy koniec studiów (kobieta) 24 r.ż. Ugruntowana pozycja zawodowa. 30 r.ż. Profity z ugruntowanej pozycji zawodowej 31-40. Kiedy mają rodzić dzieci?

    T
    i w ten sposób życie staje się odroczonym samobójstwem
  • nobo zejście bezpotomne, na własne życzenie bezpotomne, różni się od samobójstwa tylko bezmiarem cierpień związanych z całym życiem,
    ewentualnie można próbować żyć dla innych, czyli przyjąć pozycję mrówki-robotnicy
  • a co Tobie po potomstwie?
  • tak, ale nadal nie rozumiem Twojego
  • edytowano wrzesień 2021
    Tomasz i Ewa powiedział(a):
    Mam nadzieję żyć wiecznie, z moimi dziećmi, w Niebie, to są wspaniali ludzie. Gdybym był ateistą to zdecydowałbym się na samotne, luksusowe życie i doraźne relacje natury czysto seksualnej. Czy odpowiedziałem na twoje pytanie? 

    T
    a masz jakiekolwiek na to nadzieje?
  • edytowano wrzesień 2021
    przecież jawnie i uparcie występujesz, co najmniej na tym forum, przeciw przykazaniu "idźcie i rozmnażajcie się"
  • @pioszo54 Ja zawsze myślałam, że to jest bardziej zachęta dla człowieka, aby z radości jaką Bóg dał go tworząc, kontynuował to dzieło, ale nie robię z siebie tutaj eksperta absolutnie, zastnawiam się nad słusznością mojej interpretacji.  Z tego co widzę to Tomasz jest za dzietnością, ale też czasami nie jest, ale chyba mniej więcej rozumiem o co chodzi w jego przekazie
  • M_Monia powiedział(a):
    Wiek 22-25 jest młody. To czas studiów i raczej sie jeszcze o zakładaniu rodziny nie myśli. 
    Czas studiow? :O Raczej koniec studiow! Magister sie konczy gdy sie ma 21 -22 lata.
  • edytowano wrzesień 2021
    Tomasz i Ewa powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    przecież jawnie i uparcie występujesz, co najmniej na tym forum, przeciw przykazaniu "idźcie i rozmnażajcie się"
    To nie jest bezwzględny nakaz nieograniczonego rozpłodu. Rozmnażanie nie jest wyjęte spod władzy rozumu. Twoja interpretacja Księgi Genesis - która jest konglomeratem wielu wschodnich mitologii - to czysty fundamentalizm. Wg tego, niewierność winna być karana ukamienowaniem. 

    aha, czyli Stary Testament jest nie ważny,
    to tylko mitologia

    tak myślałem
    szkoda, że Jezus tego nie wiedział
  • edytowano wrzesień 2021
    a jeszcze, piszesz
    "rozmnażanie nie jest wyjęte spod władzy rozumu"

    wydaje mi się, że przeceniasz rozum, jako kryterium racji, czy prawdy, czy rozeznania

    wystarczy popatrzeć na świat wokół
    mamy w nim tysiące uznanych autorytetów i ekspertów,
    gotowych udowodnić dowolną tezę
  • @isako Licencjat to 22-23 lata, magister to tak 24-25 z tego co kojarzę, 5 lat łącznie
    Podziękowali 1M_Monia
  • bo tak wyszło,
    ale chciałem więcej

    a dar trzeba używać we właściwy sposób
    bo argumentów, że się "nie da"
    zawsze można mieć na pęczki
  • jeśli tak myślisz, to pewnie masz rację,
    za słabo się starałem
  • edytowano wrzesień 2021
    Tomasz i Ewa powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    Tomasz i Ewa powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    przecież jawnie i uparcie występujesz, co najmniej na tym forum, przeciw przykazaniu "idźcie i rozmnażajcie się"
    To nie jest bezwzględny nakaz nieograniczonego rozpłodu. Rozmnażanie nie jest wyjęte spod władzy rozumu. Twoja interpretacja Księgi Genesis - która jest konglomeratem wielu wschodnich mitologii - to czysty fundamentalizm. Wg tego, niewierność winna być karana ukamienowaniem. 

    aha, czyli Stary Testament jest nie ważny,
    to tylko mitologia

    tak myślałem
    szkoda, że Jezus tego nie wiedział
    Objawienie trzeba interpretować w całości a nie wyrywkowo. Nie słyszałeś o metodzie historyczno-krytycznej ani analizie stylów w biblistyce? Przykro mi. 
    Ignorancja zawiodła twe myśli na manowce. 
    Nie jesteś Panem Jezusem. 

    T
    biedni ci chrześcijanie dawnych czasów

    wiwat nowoczesność i metoda historyczno-krytyczna
    wiwat rozum (i rewolucja francuska)
  • tak przeludniona
    przecież wie to każdy nowoczesny,
    bo mu eksperci powiedzieli i wytłumaczyli
  • Ja z tym przeludnieniem się nie zgadzam, ale generalnie nie interpretuje tego zdania Boga, jako nakazu ale raczej radości Boga, idźcie i rozmnażajcie się, Ziemia jest wasza
    @Tomasz i Ewa Czy może to błędna interpretacja?
  • Tomasz i Ewa powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    tak przeludniona
    przecież wie to każdy nowoczesny,
    bo mu eksperci powiedzieli i wytłumaczyli
    Acha, w Polsce brakuje ludzi a ty nie chcesz Afgańczyków. Kupy się to nie trzyma. 

    T
    wg Ciebie
  • paulaarose powiedział(a):
    Ja z tym przeludnieniem się nie zgadzam, ale generalnie nie interpretuje tego zdania Boga, jako nakazu ale raczej radości Boga, idźcie i rozmnażajcie się, Ziemia jest wasza
    @Tomasz i Ewa Czy może to błędna interpretacja?
    taka przyjacielska rada przy piwie
  • edytowano wrzesień 2021
    zarzuciłem tę lekturę po przeczytaniu zwrotu "kryzys ekologiczny"

    następny "uczony" od wyjaśniania wszystkiego
  • edytowano wrzesień 2021
    jedyny kryzys, jakiego możemy doświadczyć, to kryzys ludzkiej pomysłowości,
    a ta jest ściśle związana z ilością osobników, zdolnych tę pomysłowość przejawiać, czyli z ilością ludzi

    reszta to zwidy rozumu
  • edytowano wrzesień 2021
    ładnie mnie zanalizowałeś,
    przez internet
  • a co do liter wyrazów i zdań

    ile książek w życiu przeczytałeś?
    :)
  • edytowano wrzesień 2021
    tak się domyślałem :(
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.