Ale to na prawdę nie może tak być ze mamy Polskę A i Polskę B i trzeba dążyć do równości, nie nie w placach ale w dostępie do pewnych dóbr.
Mamy też C i D...
Tym gorzej. Rozumiem, że tak duże rozwarstwienie Ci nie przeszkadza? Dobrze ze chociaż ze szpitali lepszych można korzystać. Powinni polikwidować te umieralni w których są braki wykwalifikowanego personelu, lub bardziej dorównać do poziomu, bo karetka często tam zawozi ludzi ( mają prikaz że do najbliższego szpitala mają dowieźć) , którzy blisko nich mieszkają i później często jest za późno na pomoc.
Dodam tylko, ze o numer KW warto poprosić przy podpisywaniu umowy najmu i sprawdzić, czy na pewno podpisujemy ja z właścicielem. Ale i bez tego da się ustalić numer KW.
Księga wieczysta jest ogólnodostępna. Tylko nr działki musisz znać
No właśnie, rzadko się spotyka żeby na umowie był ten numer, a już cudzoziemiec podpisujący taką umowę kompletnie nie ma pojęcia że czegoś takiego może się domagać.
@Turturek, daj już spokój. Nie miałeś racji, wyzwałeś mnie, obraziłeś, i nadal nie potrafisz przyznać się do błędu.
Znaleźć KW po adresie można w 5 minut. Wpisz w Google.
Z przepisami faktycznie nie miałem racji, ale z interpretacją przepisów przez urzędy to dopiero przekonam się przy następnej wizycie. Dotychczas urzędnicy nie chcieli w ogóle rozmawiać bez podpisu właściciela na formularzu.
Nie wyzywałem Cię, nie kłam. Stwierdziłem że piszesz głupoty, a to nie jest wyzwiskiem.
Do błędu się przyznam jak uda mi się załatwić sprawę tak jak napisałaś i wtedy posypię głowę popiołem. Póki co dziękuję za instrukcję i postaram się je wdrożyć w życie.
Za numer po adresie trzeba płacić jakimś dziwnym portalom, zatem nie jest to tak łatwo dostępne.
@Turturek kilkanaście lat byliśmy cała rodziną zameldowani w wynajmowanym mieszkaniu, domeldowywaliśmy kolejne dzieci jak się rodziły. Wystarczyła tylko umowa najmu. Pobyt czasowy na czas wpisany w umowie. Nigdy żadnych problemów.
@malagala Szczerze powiem, ze i owszem. Uwazam, xe mają prawo. Ale to sytuacja taka jak ta, w ktorej rodzice maja prawo do wychowywania dziecka wg własnych poglądów, Religi itp a to samo dziecko ma prawo do swobodnego praktykowania religijnego i swoich poglądów, a co za tym idzie dokonywania wyborow wg własnego rozeznania i własnych chęci.
@kociara dzięki za odpowiedź. A uważasz, nauczyciel na wycieczce szkolnej może egzekwować zakaz seksu niepełnoletniej młodzieży?
Sa regulaminy wycieczek. I uczeń ma obowiązek ich przestrzegac a rodzic potwierdzić, ze tez się zapoznal, zna zasady i konsekwencje łamania regulaminu. Nie wiem, czy seks na wycieczkach szkolnych młodzieży niepelnoletniej jest jakimś problemem czy nawet zjawiskiem w ogóle występującym. Rozumiem, ze Ty masz na ten temat wiedze, spotkałaś aie z takim problemem/zjawiskiem i stąd to pytanie?
Ale żartujesz? Oczywiście, że spotkałam się z tym zjawiskiem. Ty nie? Nawet znajoma nauczycielka skarżyła mi się, że jak ktoś zajdzie w ciążę na jej wycieczce, to ona będzie płacić alimenty. A może zmyślała, nie wiem. Nie weryfikowałam tego.
Chodzi mi o to, że dziecko ma prawo do zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, edukacji, ochrony zdrowia itd. Burzymy się, jeśli rodzice tych potrzeb nie zaspakajają, i wspieramy organizacje, które pomagają w tym niewydolnym rodzinom.
A czy ma prawo do zachowań seksualnych wg własnego widzimisię? Bo prawa do skoków ze spadochronem, robienia tatuaży, powiększania piersi, ślubu, wyprawy za granicę bez zgody rodziców itd. - nie ma. I nikt przy zdrowych zmysłach nie naciska na rodziców, nie powołuje organizacji, które wspierają dzieci, ktorych rodzice nie godzą się na tatuaże przed osiemnastką.
Ja się poważnie zastanawiam, co myślą inni na ten temat. Bo co myślą niektóre organizacje, wiem (zarówno liberalne, jak i konserwatywne)
I moim zdaniem o to toczy się tak naprawdę dyskusja.
Ja osobiście uważam, że przekazujemy dzieciom po trochu odpowiedzialność za nich samych, i akurat za seks odpowiedzialność należy przekazać w wieku 18 lat.
Ale żartujesz? Oczywiście, że spotkałam się z tym zjawiskiem. Ty nie? Nawet znajoma nauczycielka skarżyła mi się, że jak ktoś zajdzie w ciążę na jej wycieczce, to ona będzie płacić alimenty. A może zmyślała, nie wiem. Nie weryfikowałam tego.
To jest taka legenda miejska z tymi alimentami i juz dawno obalona.
Ja się nie spotkałam z takim zjawiskiem. Nie slyszalam też, zeby inni tez mieli z tym jakis problem. Owszem, ciagle "się słyszy" o tych zabawach z butelka, w słoneczko itp , pozniejszych ciążach.. Tyle, ze to tak jak z tym niebieskim wielorybem czy dziećmi zaginionymi w galeriach handlowych a potem odnajdywanych w toaletach, z obciętymi wlosami czy pofarbowanymi. Żadnego konkretu. Raczej tzw pewność, ze występuje. Pewnosc na podstawie przekonania. Bo ktos inny tak uwaza. Owszem. Sa nastolatki współżyjące w wieku 16,palace,pijace alkohol itp.natomiaat nie uwazam, zeby takie zmasowane aktywności występowały akurat na wycieczkach szkolnych.które sa zazwyczaj, o ile w ogóle sa- raz w roku
Klarcia Ty jesteś normalnie czlowiek mem albo niezly żartowniś No nie uwierzę, ze mozna byc az tak tępym, zeby uwierzyć w to, ze ten zartobliwy wpis to faktycznie o porzuconych zwlokach.
Hallo Klarcia Wyjaśniam. Albo okolohallołinowy żart albo Miłośnik true crime taki zarcik z workiem i śmieciami zrobil. A komentarz ironiczny, odnoszacy sie fo tej mantry w stylu "abotuak, abopeło, aboczaskowski" Jak widać, trafny
@Klarcia zrobiłaś mi dzień tymi zwłokami Normalnie trzeci świat. W sumie to nie jestem za Trzaskowskim i dla mnie mieszkanie w Warszawie jest obciachem, ale może bez przesady... Jeśli Warszawiacy chcą Trzaskowskiego to w sumie czemu mają go nie mieć? W końcu ktoś na niego głosował.
Komentarz
Rozumiem, że tak duże rozwarstwienie Ci nie przeszkadza?
Dobrze ze chociaż ze szpitali lepszych można korzystać. Powinni polikwidować te umieralni w których są braki wykwalifikowanego personelu, lub bardziej dorównać do poziomu, bo karetka często tam zawozi ludzi ( mają prikaz że do najbliższego szpitala mają dowieźć) , którzy blisko nich mieszkają i później często jest za późno na pomoc.
39 zł kosztuje za 1 odkrycie
Szczerze powiem, ze i owszem. Uwazam, xe mają prawo.
Ale to sytuacja taka jak ta, w ktorej rodzice maja prawo do wychowywania dziecka wg własnych poglądów, Religi itp a to samo dziecko ma prawo do swobodnego praktykowania religijnego i swoich poglądów, a co za tym idzie dokonywania wyborow wg własnego rozeznania i własnych chęci.
młodzież wpada w machinę propagandową szkoły i mediów
a potem zbiera przez całe życie wiedzę i doświadczenia
i odkłamując propagandę
przeobraża się w zramolałego dziadersa
oczywiście, niezależnie od propagandy,
młody człowiek nie ma pojęcia o życiu,
poza obrazem domu rodzinnego
I uczeń ma obowiązek ich przestrzegac a rodzic potwierdzić, ze tez się zapoznal, zna zasady i konsekwencje łamania regulaminu.
Nie wiem, czy seks na wycieczkach szkolnych młodzieży niepelnoletniej jest jakimś problemem czy nawet zjawiskiem w ogóle występującym.
Rozumiem, ze Ty masz na ten temat wiedze, spotkałaś aie z takim problemem/zjawiskiem i stąd to pytanie?
A czy ma prawo do zachowań seksualnych wg własnego widzimisię? Bo prawa do skoków ze spadochronem, robienia tatuaży, powiększania piersi, ślubu, wyprawy za granicę bez zgody rodziców itd. - nie ma. I nikt przy zdrowych zmysłach nie naciska na rodziców, nie powołuje organizacji, które wspierają dzieci, ktorych rodzice nie godzą się na tatuaże przed osiemnastką.
Ja się poważnie zastanawiam, co myślą inni na ten temat. Bo co myślą niektóre organizacje, wiem (zarówno liberalne, jak i konserwatywne)
I moim zdaniem o to toczy się tak naprawdę dyskusja.
Ja się nie spotkałam z takim zjawiskiem.
Nie slyszalam też, zeby inni tez mieli z tym jakis problem.
Owszem, ciagle "się słyszy" o tych zabawach z butelka, w słoneczko itp , pozniejszych ciążach.. Tyle, ze to tak jak z tym niebieskim wielorybem czy dziećmi zaginionymi w galeriach handlowych a potem odnajdywanych w toaletach, z obciętymi wlosami czy pofarbowanymi.
Żadnego konkretu. Raczej tzw pewność, ze występuje. Pewnosc na podstawie przekonania. Bo ktos inny tak uwaza.
Owszem. Sa nastolatki współżyjące w wieku 16,palace,pijace alkohol itp.natomiaat nie uwazam, zeby takie zmasowane aktywności występowały akurat na wycieczkach szkolnych.które sa zazwyczaj, o ile w ogóle sa- raz w roku
Edit. Zajrzalam na tt i nadal nie wiem, o co chodzi
Mam krucjatę, nie piję alkoholu.
Ty jesteś normalnie czlowiek mem albo niezly żartowniś
No nie uwierzę, ze mozna byc az tak tępym, zeby uwierzyć w to, ze ten zartobliwy wpis to faktycznie o porzuconych zwlokach.
Hallo Klarcia
Wyjaśniam.
Albo okolohallołinowy żart albo Miłośnik true crime taki zarcik z workiem i śmieciami zrobil. A komentarz ironiczny, odnoszacy sie fo tej mantry w stylu "abotuak, abopeło, aboczaskowski"
Jak widać, trafny
Normalnie trzeci świat.
W sumie to nie jestem za Trzaskowskim i dla mnie mieszkanie w Warszawie jest obciachem, ale może bez przesady...
Jeśli Warszawiacy chcą Trzaskowskiego to w sumie czemu mają go nie mieć?
W końcu ktoś na niego głosował.