Przepraszam, Pioszo. Po prostu stawiam wyższa poprzeczkę pisarzom lansującym się jako katoliccy - oczekuję od nich jakiejś spójności. Tyle. W sumie lepiej nie wiedzieć.
o tym, że się jakoś lansował, też nie wiedziałem.
dla mnie sprawa jest prosta był człowiekiem, może grzesznym, ale żeby to wiedzieć, trzeba pogrzebać,tym się akurat interesować
a jako aktor, potrafił mnie wbić w ziemię
nie muszę do każdej, szczególnie smacznej, strawy dokładać sobie środka wymiotnego
Komentarz
dla mnie sprawa jest prosta
był człowiekiem, może grzesznym, ale żeby to wiedzieć, trzeba pogrzebać,tym się akurat interesować
a jako aktor, potrafił mnie wbić w ziemię
nie muszę do każdej, szczególnie smacznej, strawy
dokładać sobie środka wymiotnego