Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

«1

Komentarz

  • edytowano luty 2022
    W lecie dzień  zaczynałby się o godzinę wcześniej i godzinę wcześniej by się kończył. Posłowie to barany. Po co mi wschód słońca o 3.30 Skoro o 20 byłoby już ciemno
    Podziękowali 3joanna_1991 gahana Klarcia
  • a dla mnie byłoby w sam raz,
    no i całe moje dzieciństwo przebiegało w tym rytmie 
    :)
  • A co za różnica. I tak możesz swój rytm dobowy mieć po swojemu? 
    Nie ma ustawowej godziny wstawania, to tylko cyferki. 
  • Ale jasnego czasu po pracy będzie mniej. Dla mnie to ma znaczenie. 
  • Skatarzyna powiedział(a):
    A co za różnica. I tak możesz swój rytm dobowy mieć po swojemu? 
    Nie ma ustawowej godziny wstawania, to tylko cyferki.

    Chodzi o jasność dnia wieczorem. O 3.30 raczej się śpi. Po co mi jasno o 3.30 . Wolę jasno o 20 w lecie. Idiotyczny pomysł 
    Podziękowali 1joanna_1991
  • Najlepiej zmieniać czas, brak zmiany to zawsze problem, albo pół dnia ciemno zimą,  albo w wakacje szybko ciemno, w sierpniu już o 18.
  • no np.z obecnym czasem, czerwiec i połowa lipca są dlamnie bezużyteczne, jako miesiące spływowe, bo przecież nie będę siedział przy ognisku za widoku
    :)
  • Naturalnym czasem dla nas jest czas zimowy, przez całą niemal naszą historię posługiwaliśmy się tym czasem i jakoś nikt nie widział problemu. Wszyscy zarówno uprawiali sport, wędrowali, robili zakupy i żyli normalnie. A przypomnę nie było wtedy, aż do niemal ostatnich lat, elektryczności.

    Jeżeli tak nam zależy na długich jasnych wieczorach, to może zafundujmy sobie czas moskiewski, Białoruś już to zrobiła i sobie chwali.
    Podziękowali 3Pioszo54 Klarcia Avq
  • Turturek powiedział(a):
    Naturalnym czasem dla nas jest czas zimowy, przez całą niemal naszą historię posługiwaliśmy się tym czasem i jakoś nikt nie widział problemu. Wszyscy zarówno uprawiali sport, wędrowali, robili zakupy i żyli normalnie. A przypomnę nie było wtedy, aż do niemal ostatnich lat, elektryczności.

    Doprawdy? Obecnie rytm nadają godziny (praca, szkoła itd.), a nie słońce, jak to było dawniej. Porównanie bez sensu.
    Podziękowali 1joanna_1991
  • Doprawdy? To jaka jest zależność między tymi którzy pracują 7-15 a 9-17? A jak ktoś pracuje na zmiany? Jak dostosujesz dla nich optymalny czas? Tak to jest jak bzdury urastają do rangi życiowych problemów.
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • Ludzie wypoczywają po pracy, po szkole a nie przed. Jak po pracy będzie szybciej ciemno, to czasu na wypoczynek przy słońcu będzie mniej. I dla tego co pracuje do 17 to jest istotne.
    Podziękowali 2hipolit joanna_1991
  • Ale wstawać po ciemku jest jeszcze gorzej. Wolę krócej wypoczywać na słońcu i zrobić sobie wypoczynek przy księżycu.
  • 1) Zimą i tak jest za mało "jasnego czasu" na pokrycie godzin aktywności ludzi. Czy jedzie się do pracy/szkoły w ciemnościach czy się w nich wraca to już bez różnicy.
    2) Latem korzystniejszy dla większości ludzi jest czas GTM +2.
    3) Większość rządzi, nie mniejszość = powinien być czas całoroczny GTM + 2 lub przekręcanie zegarka jak teraz (głupota, ale już lepiej niż całoroczny GTM +1).
    4) Mam gdzieś, który czas jest "naturalny", nikt się nie zastanawia nad tym, czy Słońce jest najwyżej w okolicach 12 czy 13, czas ma być praktyczny.
    Podziękowali 1gahana
  • Zimą jest różnica czy jadę po ciemku czy już jest widno. A latem godzina słońca dłużej mnie nie zbawi, bo i tak jest go dużo.
  • @Prayboy, teraz w czerwcu o 3 robi się jasno. Wiem, bo o takiej godzinie się kładę. 
  • Turturek powiedział(a):
    Ale wstawać po ciemku jest jeszcze gorzej. Wolę krócej wypoczywać na słońcu i zrobić sobie wypoczynek przy księżycu.
    A ja mam odwrotnie, mogę wstawać po ciemku jeśli później trochę słońca zyskam. Bardziej mnie dołuje wracanie po ciemku do domu mimo, że dopiero 16...
  • Dokładnie,  po co komu dzień w nocy. 
    Każda godzina słońca jest bezcenna dla organizmu. Z dłuższego dnia zawsze wygodniej korzystać po południu do wieczora -  i dla dzieci, i dla dorosłych. Rankiem większość ludzi pracuje , dzieci w szkole. 
    Ja bym nawet poszła dalej - żeby maksymalnie wykorzystać słońce -  zostać na czasie letnim, a na miesiące letnie  od  maja do września przesunąć jeszcze o godzinę  :) i wówczas byłoby widno do 22  :) .  Na czas wakacyjny - super  :)
    Tyle, że skomplikowane pod innymi względami. 
    Podziękowali 1joanna_1991
  • A rano to nie łaska wstawać i przebieżkę po dworze zrobić? Skoro jest widno to część aktywności można przenieść przed pracę/szkołę. A jak już tak ciężko z zerwaniem tyłka z łóżka, to może w ogóle przesunąć czas o 8 godzin? Wyjdziemy z pracy i będzie jeszcze długi dzień :D
    Podziękowali 1Klarcia
  • O 3?? 
    Podziękowali 2joanna_1991 gahana
  • O 3 to przed snem  :D
    Podziękowali 2gahana Joannna
  • Turturek powiedział(a):
    Zimą jest różnica czy jadę po ciemku czy już jest widno. A latem godzina słońca dłużej mnie nie zbawi, bo i tak jest go dużo.

    A jak jedziesz w powrotną stronę to już bez różnicy?
    Podziękowali 1gahana
  • Po prostu są sowy i skowronki. I przez głupie przysłowie]a sowy są zawsze na cenzurowanym ;)
    Podziękowali 2Joannna Gosia5
  • Turturek powiedział(a):
    A rano to nie łaska wstawać i przebieżkę po dworze zrobić? Skoro jest widno to część aktywności można przenieść przed pracę/szkołę. A jak już tak ciężko z zerwaniem tyłka z łóżka, to może w ogóle przesunąć czas o 8 godzin? Wyjdziemy z pracy i będzie jeszcze długi dzień :D
    Jak lubisz nocną aktywność to sobie wstawaj, biegaj i kop ogródek jak ci pasuje;  tylko nie wmawiaj innym, że to jest naturalne, bo nie jest; chyba, że jesteś rolnikiem i potrzebujesz o 4 rano kosą kosić zboże, bo potem upał - to rozumiem, że ci słońce w nocy potrzebne.  
    Ja  w godzinach nocnych  sypiam, a od 6 jestem na nogach i po pracy chcę jak najdłużej wykorzystać słońce - bo to po prostu jest korzystne dla naszego samopoczucia, odporności i zdrowia.
    Podziękowali 1joanna_1991
  • Skoro naturalnym dla nas czasem jest czas środkowo europejski, to nie muszę nic wmawiać, to raczej wielbiciele wschodnich czasów coś próbują wmawiać.

    gahana powiedział(a):
    a od 6 jestem na nogach i po pracy chcę jak najdłużej wykorzystać słońce - bo to po prostu jest korzystne dla naszego samopoczucia, odporności i zdrowia.
    Myślę że przeprowadzka do Afryki zapewniłaby Ci wystarczająco dużo słońca.

    Wielu ludzi o 21 idzie spać i trochę ciężko zasnąć jak jest widno. A ognisko też fajnie byłoby sobie zrobić wcześniej niż o 24. Można też przy kominku posiedzieć i nastrojowy wieczór zrobić. Wieczory są fajne. Ja wstaję 6-6.20 i chciałbym trochę słońca wykorzystać rano. A przecież jeszcze w kwietniu potrafi słońce wzejść po 6.00. A jak słoneczko rano już świeci, to i humor jest lepszy i jakąś o aktywność fizyczną można się pokusić. Wcale nie trzeba być rolnikiem.
  • "Naturalny" znaczy tylko tyle, że ok. 12 Słońce jest najwyżej w ciągu doby. Kogo to niby obchodzi?!

    Nikt normalny na to nie zwraca uwagi ani nie analizuje, czy o 13 jest odrobinę niżej niż godzinę temu czy wyżej. 
    Podziękowali 2gahana Hope
  • To co na zegarze jest drugorzędne. Ważniejsze jak ma się słońce do trybu życia.
    Spać, siedzieć w zamknięciu gdy jest słońce, a odpoczywać po ciemku nie jest naturalne.
    Podziękowali 3Joannna gahana Hope
  • Beta powiedział(a):
    Ważniejsze jak ma się słońce do trybu życia.
    Oczywiście, tryb życia zawsze dostosowujemy do warunków, a nie odwrotnie. Chyba że komuś zależy na przekrętach w stylu zapobieganiu zmianom klimatycznym.
  • Czyli czas zegarowy stały, zgodny z naturalnym, natomiast godziny pracy, szkoły powinny być zmieniane w zależności od pory roku.
  • A to już zależy od charakteru pracy i pracodawcy. Na szczęście nie mamy komunizmu żeby wszyscy musieli tak samo.
  • I nie jest tak, że do 18-19 roku życia niemal 100% społeczeństwa spędza czas w budynku szkolnym w zakresie rano-popołudnie? A potem większość w takich godzinach pracuje?

    Poza tymi, którzy mieli talenty + szczęście, że praca, jaką wybrali, odbywa się w innym trybie? Korki poranne i popołudniowe to przypadek?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.