Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Czy kobieta jest człowiekiem

2»

Komentarz

  • > zakonnice nie muszą sobie codziennie gotować obiadu

    Przynajmniej te z zakonu św. Cateringa :)
  • DaddyPig powiedział(a):
    > zakonnice nie muszą sobie codziennie gotować obiadu

    Przynajmniej te z zakonu św. Cateringa :)
    no,niezupełnie,
    ciotka żony była wysokopostawioną zakonnicą u Franciszkanek, w Niemczech,
    i żadnych przyziemnych prac się nie tykała
    Podziękowali 1malagala
  • DaddyPig powiedział(a):
    > zakonnice nie muszą sobie codziennie gotować obiadu

    Przynajmniej te z zakonu św. Cateringa :)
    Nie wszystkie codziennie gotują, to miałam na myśli.
    I spotkałam się z tym, że zakonnicy w ogóle nie gotują, tylko mają panią od tego
    Podziękowali 1asiao
  • Jak nie przyjmują do zakonu to pewnie nie przeszedł człowiek testów psychologicznych ..na miejscu przyszłej żony takiego delikwenta, też bym mu zrobiła testy przed ślubem..no chyba, że oboje zostali odrzuceni to jest szansa, że wzajemnie sobie uprzykrzą życie, a nie komus nieświadomemu "tradycji uprzykrzania"
  • Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwił jest z książęcego rodu i ma dzieci w młodzieńczym wieku. Zawsze można go poprosić o rękę córki, lub o ślub swojej córki z jego synem. Chociaż ktoś napisał tu niedawno że to szowinistyczny dupek. W ustach dzisiejszej kobiety to w sumie komplement.

    Nie przyjęli mnie z powodów zdrowotnych. Może kiedyś będzie istniał zakon, który będzie przyjmował takich ludzi jak ja.  Moja żona też myślała o zakonie, jednak nie została odrzucona.

    Zresztą małżeństwo jest jak 3 zakony: najpierw jest zakon franciszkański - wielka radość i podziwianie piękna przyrody, potem zakon dominikański - uczone kazania i dyskusje na argumenty a w końcu zakon kamedułów - obowiązek milczenia i oddzielne pomieszczenia.

     Św. Zelia i św. Ludwik Martin (rodzice św. Tereski)  modlili się o to żeby jeśli ich dziecko ma popełnić jakikolwiek grzech ciężki, to niech lepiej umrze wcześniej. Bodajże dwoje ich dzieci zmarło w dzieciństwie. Moja żona powiedziała że nie chce tak się modlić. Co o tym myślicie?
  • Ja napisałam. Pewnie nie wiesz dlaczego. Problem Cię nie dotyczy.
  • Myślę, że musisz dogadać się z żoną. Zejdz na ziemię, wyluzuj troche z książętami i swatanien córki, której o ile rozumiem, jeszcze nawet nie masz, i zapytaj żony, czy nie chciałaby pójść może na kawę z koleżanką, a Ty przypilnujesz Waszego synka.
  • Moja żona powiedziała że nie chce tak się modlić. Co o tym myślicie?

    A co ty o tym myślisz ?
  • To po co my mamy myślec o tym jak się modli twoja żona ..niech się modli jak chce 
  • Nie o to pytałem. Pytam co o tym myślicie że tak modlili się rodzice św. Tereski. czy warto to naśladować?
  • Ja nie wiem ..może mieli znajomych rodziców morderców, gwałcicieli czy innych zwyroli (co było powszechne w tamtych czasach) i dlatego w ten sposób modlili się o swoje dzieci
    Nikt nie chce żeby ich dziecko wyrosło na zwyrodnialca.
  • Turturek powiedział(a):
    I dlatego że w zakonie Cię nie chcieli, zmarnowałeś życie jakiejś biednej kobiecie? To pustelnikiem trzeba było zostać!
    Lepiej, żeby cierpiała jedna kobieta, niż cały Kościół  :D
    Podziękowali 2Turturek zbyszek
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.