Cześć. Czy ktoś z Forum ma dzieci zapisane do Szkoły w Chmurze? A może współpracujecie z nimi w inny sposób? Myślę o tym, czy spleść z nimi jakoś nasze życie...
Pewnie większość jest w klasycznych szkołach ED: Benedykcie, Moraczu, Akwinacie, Sokratesie, u Sawickich, w Łomiankach u św. Rodziny. Obecnie szkoła jest na indeksie u Ministra, więc może to powodować ryzyko problemów. Kiedy Salomon podpadł z końcem roku szk. po prostu go zamknięto, a dzieciaki musiały szukać innej szkoły (my wtedy przenieśliśmy się do Benedykta). Podobno atrakcyjna jest platforma w Chmurze. Tyle że w internecie samemu można znaleźć ciekawe kanały do nauki, niezależne od tej konkretnie szkoły. Inne szkoły też wykupują uczniom dostępy do platform, np. nasza -Eduelo. Mają b. dobry marketing i to przyciąga nowych uczniów. Oferta nie wiem, czy jest aż tak dobra jak w starych, doświadczonych szkołach ED. A poziom nauczania moim zdaniem - b. dyskusyjne mogą być owoce. Stare szkoły ED mają dobry poziom egz. zewnętrznych (matury średnio 30% wyższe niż średnia ogólnopolska), a oni ? Niektórzy zwracają uwagę na propagandę genderową.
Nazwy urzędów jednoosobowych zasadniczo piszemy małą literą, głównym wyjątkiem jest ich zapis w aktach prawnych. A jeśli chodzi o chmurę - nasz licealista jest w chmurze. Oddycham z ulgą po latach systemu. Młody też.
Moja mama jest załamana: ma korki z chłopakiem, który przepisał się do chmury. Nie robi absolutnie nic. Na zaliczenie roku ma wybrać sobie 3 zagadnienia z listy. I tyle. Nie wątpię, że jeśli dziecko ambitne i/ albo rodzice zaangażowani to może mieć to sens, taka zresztą jest idea ed. Ale w takim przypadku jak ten na świadectwie będą 5tki a egzaminy zawalone.
Moja mama jest załamana: ma korki z chłopakiem, który przepisał się do chmury. Nie robi absolutnie nic. Na zaliczenie roku ma wybrać sobie 3 zagadnienia z listy. I tyle. Nie wątpię, że jeśli dziecko ambitne i/ albo rodzice zaangażowani to może mieć to sens, taka zresztą jest idea ed. Ale w takim przypadku jak ten na świadectwie będą 5tki a egzaminy zawalone.
Ale to nie jest wina chmury. Idea ed jest taka, że to nie szkoła bierze odpowiedzialność za edukację dziecka tylko rodzic.
Mam dziecko w chmurze. I Liceum. Jestem pełna obaw, ale może niepotrzebnie, bo córka zdyscyplinowana i od kiedy tam jest widzę, że się uczy chętnie i odżyła psychicznie.
Moja mama jest załamana: ma korki z chłopakiem, który przepisał się do chmury. Nie robi absolutnie nic. Na zaliczenie roku ma wybrać sobie 3 zagadnienia z listy. I tyle. Nie wątpię, że jeśli dziecko ambitne i/ albo rodzice zaangażowani to może mieć to sens, taka zresztą jest idea ed. Ale w takim przypadku jak ten na świadectwie będą 5tki a egzaminy zawalone.
Ale to nie jest wina chmury. Idea ed jest taka, że to nie szkoła bierze odpowiedzialność za edukację dziecka tylko rodzic.
To jak ktos sie uczy jasne, ale egzamin roczny powinien być na miarodajnym poziomie.
Moja mama jest załamana: ma korki z chłopakiem, który przepisał się do chmury. Nie robi absolutnie nic. Na zaliczenie roku ma wybrać sobie 3 zagadnienia z listy. I tyle. Nie wątpię, że jeśli dziecko ambitne i/ albo rodzice zaangażowani to może mieć to sens, taka zresztą jest idea ed. Ale w takim przypadku jak ten na świadectwie będą 5tki a egzaminy zawalone.
Ale to nie jest wina chmury. Idea ed jest taka, że to nie szkoła bierze odpowiedzialność za edukację dziecka tylko rodzic.
To jak ktos sie uczy jasne, ale egzamin roczny powinien być na miarodajnym poziomie.
Ale co to znaczy miarodajny poziom? Egzamin z każdego przedmiotu jest dwuetapowy - pisemny i ustny. Oba w oparciu o podstawę programową. Do ustnego podane są zagadnienia - kilkanaście. Uczeń wybiera 3, albo przygotowuje przygotowuje autorską prezentację nt. zagadnienia mieszczącego się w zakresie podst. programowe przedmiotu albo prowadzi dyskusję z nauczycielem-egzaminatorem na wybrany temat.
@ominika, tak z rozpędu minister napisałam z dużej litery jako skrót od MEiN, a Ty czemu Narodowy, Chmura piszesz z małej- wszak to skróty od nazw własnych?
W sumie wyniki nie są aż tak ważne jak uczciwość. Czy każdy potrzebuje ukończyć liceum? Nieszczęściem dla dziecka jest tworzyć mu rzeczywistość, w której nie widzi, jakie ma możliwości również intelektualne. Z pozytywnej strony Chmury napiszę, że mój syn korzystał z lekcji fizyki u autora ich platformy (przypadkowo)- to b. dobry nauczyciel, świetnie tłumaczy.
Komentarz
Obecnie szkoła jest na indeksie u Ministra, więc może to powodować ryzyko problemów. Kiedy Salomon podpadł z końcem roku szk. po prostu go zamknięto, a dzieciaki musiały szukać innej szkoły (my wtedy przenieśliśmy się do Benedykta).
Podobno atrakcyjna jest platforma w Chmurze. Tyle że w internecie samemu można znaleźć ciekawe kanały do nauki, niezależne od tej konkretnie szkoły. Inne szkoły też wykupują uczniom dostępy do platform, np. nasza -Eduelo.
Mają b. dobry marketing i to przyciąga nowych uczniów. Oferta nie wiem, czy jest aż tak dobra jak w starych, doświadczonych szkołach ED.
A poziom nauczania moim zdaniem - b. dyskusyjne mogą być owoce. Stare szkoły ED mają dobry poziom egz. zewnętrznych (matury średnio 30% wyższe niż średnia ogólnopolska), a oni ?
Niektórzy zwracają uwagę na propagandę genderową.
A jeśli chodzi o chmurę - nasz licealista jest w chmurze. Oddycham z ulgą po latach systemu. Młody też.
Z pozytywnej strony Chmury napiszę, że mój syn korzystał z lekcji fizyki u autora ich platformy (przypadkowo)- to b. dobry nauczyciel, świetnie tłumaczy.