Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dominikanin wziął udział w imprezie LGBT u protestantów

«1

Komentarz

  • Zależy w jakim charakterze.
  • Niestety wystąpił w stule, czyli oficjalnie.
  • Pewnie tłumaczył dlaczego ideologie są szkodliwe. Są zdecydowanie zaprzeczeniem najważniejszego przykazania dla Chrześcijan, czyli Przykazania Miłości. Ja tak tłumaczę swoim lgbt znajomym. I ostatnio byłem pod wrażeniem że zaczynają rozumieć. I korzystać w praktyce np z tego co im mówiłem o Trójkącie Karpmana. Normalnie szok  :o
  • Mnie to nie dziwi. Prawdopodobnie było to spotkanie ekumeniczne.
    Kościół nie wyklucza nawet osób ze środowiska LGBT; duszpasterstwo i nabożeństwa dla nich są jak najbardziej O.K. Nie należy tylko akceptować ich grzechu.
  • Klarcia powiedział(a):
    Nie należy tylko akceptować ich grzechu.

    Flaga LGBT jest symbolem odrzucenia Boga. 6 to liczba człowieka, 7 liczba Boga. Odrzucenie 7 koloru z tęczy czyli z symbolu przymierza jest zmianą przymierza z Bogiem na przymierze ze słabościami ludzkimi.

    Wywieszenie tej flagi na ołtarzu to ewidentna profanacja.
    Podziękowali 1ewaklara
  • Bardzo to smutne.
    Podziękowali 1Berenika
  • Klarcia powiedział(a):
    Mnie to nie dziwi. Prawdopodobnie było to spotkanie ekumeniczne.
    Kościół nie wyklucza nawet osób ze środowiska LGBT; duszpasterstwo i nabożeństwa dla nich są jak najbardziej O.K. Nie należy tylko akceptować ich grzechu.
    Czym innym jest nie wykluczanie osób a czym innym śmiertelny taniec z ideologią i symboliką.  Dla każdego człowieka jest miejsce w Kościele - Kościół jest miejscem spotkania grzesznika z Bogiem. Ale Kościół i księża powinni trzymać się daleko od tej symboliki. Dobrze, że to nie Kościół katolicki, bo przykrycie ołtarza symbolizującego ofiarę Chrystusa tęczową flagą jest po prostu świętokradztwem. 
    Podziękowali 2Klarcia Coralgol
  • edytowano maj 2023
    Ja w sumie chociaż jestem nieraz nietolerancyjna, to w głębi duszy zycze tym ludziom dobrze. Nieraz kiedyś się zastanawiałam czemu Bóg odrzucał takie związki, ale w końcu uznałam, że może miał w tym cel. A jeśli Kościół naucza, że coś jest grzeszne, to niepewną rzeczą jest obecność katolickiego kapłana na takim wydarzeniu
  • > Wywieszenie tej flagi na ołtarzu to ewidentna profanacja.

    Na szczęście nie jest to ołtarz.
    Podziękowali 2Klarcia zbyszek
  • DaddyPig powiedział(a):
    > Wywieszenie tej flagi na ołtarzu to ewidentna profanacja.

    Na szczęście nie jest to ołtarz.
    W świątyniach protestanckich też jest ołtarz, ale nie ponawia się na nim ofiary Chrystusa.
  • Klarcia powiedział(a):
    DaddyPig powiedział(a):
    > Wywieszenie tej flagi na ołtarzu to ewidentna profanacja.

    Na szczęście nie jest to ołtarz.
    W świątyniach protestanckich też jest ołtarz, ale nie ponawia się na nim ofiary Chrystusa.
    Czyli nie ołtarz.
    Podziękowali 1DaddyPig
  • Podróbka ołtarza, karykaturalnie ozdobiona tylko ksiądz prawdziwy. Po co taka szopka? 
  • Ciekawe o czym mówił. To że tam poszedł mnie nie gorszy. Jezus jadał z dziwkami i złodziejami. I rozmawiał z nimi. Zależy co mówił 
  • Papież Benedykt miał rację, że zabronił przyjmowania takich do seminariów. Potem idą na spotkania z kolegami i gorszą wiernych.
    Podziękowali 1Klarcia
  • Mnie jednak gorszy. Bo to nie tylko kwestia, że poszedł, ale publicznie jest to prezentowane. W sensie: dziś nie tylko to, co jest ma znaczenie, ale i to, jak to przedstawią i gdzie.
  • W kazaniu w poprzednią niedzielę, które jest publikowane i rozpowszechniane, ten sam Biskup twierdzi, że jest w łasce ten, kto jest poza Kościołem, a czuje obecność miłości w życiu. Obawiam się, że się powoli wypisuje z Kościoła. 
  • Kryzys powołań według mnie nie do końca jest zły. Kiedyś było dużo księży a potem wychodziły filmy Sekielskich czy księża alkoholicy i komuniści. Niech do seminariów idą ci, którzy faktycznie się nadają a nie każdy.
    Podziękowali 1Berenika
  • A co do tego księdza, to tez może zależy po co tam pojechał, być może nie powinien, tak myśle, ale jeśliby ich nawracał to pewnie w porzadku.
  • @M_Monia Ja mam wrażenie, ze sporo księży to nie tyle źli ludzie ale minięci z powołaniem. Dużo osób narzekało na swojego proboszcza, spowiednika. Mi się zdarzyło poznać paru księży których zupełnie nie widzę w tej roli. Nie mówiąc już o biskupach którzy lubili popić, mieszających się w politykę wszelakich księży czy zboczeńcach. Wiadomo, nie każdy ksiądz jest taki, ale może ten kryzys po coś jest? Może Bóg chce mniej następców apostołów, ale bardziej zaangażowanych?
  • Teraz żeby iść na księdza, to trzeba być silnym. Dodatkowo w związku z nagonką na księży, myślę, że seminarium jest ostatnim miejscem, gdzie pedofil szukałby miejsca dla siebie.
    Podziękowali 1Klarcia
  • edytowano maj 2023
    Nagonka jest jaka jest, ale trochę się polski Kościół do tego przyczynił. Oczywiście jest tak, ze lewica lubi się czepiać nawet i bez powodu, ale jednak były zaniedbania takie jak mieszanie się do polityki w łączności z partią rządzącą, krycie pedofilów czy skandale z pijanymi księżmi lub ojcem Rydzykiem. 
  • Ja mówiąc szczerze nie tylko poznałam złych księży, bo bywałam na rekolekcjach zamkniętych, u spowiedzi u różnych księży i miałam dobre wrażenie, ale tez zdarzyło mi się słyszeć o absurdach takich jak wyciągnie dużych pieniedzy od parafian a to za ślub a to za komunię czy skarżenie się na spowiedjików, którzy wypytywali się w konfesjonale o intymne szczegóły grzechów wiadomo jakich. I to jest problem. Zły przykład. Nie każdy musi być księdzem według mnie.
  • @M_Monia Nie chodzi mi o to, żeby było ich 100 na cała Polskę, ale najwyraźniej ten kryzys miał jakiś powod. Niedawno była sprawa z księdzem, którzy przeszedł do protestantów. Inny ksiadz, już nie pamietam nazwiska bratał się z ludźmi z platformy a w wypowiedziach był wulgarny i powinien dostać zakaz wykonywania zawodu. 
  • @M_Monia Ale czy ja się cieszę? Nie uważam, ze księży powinno być naprawdę mało, ale żeby po prostu jak jest już mniej to żeby byli to ludzie z powołania, a nie geje co chcieli zaprzeczyć orientacji czy tacy, którzy mają złe intencje. Nawet w ŚwK był taki trochę absurdalny odcinek, ale coś w nim było, że jeden z bohaterów udawał przed matką księdza, aby doić ją z pieniędzy i aby się nie zawiodła, a z seminarium wyrzucili go za picie wina mszalnego. Wiadomo, to tylko komedia, ale w jakiś sposób zostały ukazane pewne absurdy.
  • @M_Monia Bramy piekielne go nie przemogą ;) 
    Mysle, ze to co się dzieje jest pewną próbą.
    Podziękowali 1Klarcia
  • edytowano maj 2023
    @M_Monia uważam inaczej. W dużej grupie łatwiej o indywidualny wybór tego co łatwe i wygodne i pociągnięcie innych. Wtedy ci, co chcą byc wierni sa w opozycji nie tylko do tego co na zewnątrz ale i wewnątrz. W małej grupie łatwiej trwać w wartościach, bo czyjeś odstępstwo bardziej widać i łatwiej usunąć w zarodku.
  • edytowano maj 2023
    @Beta To trochę jak ktoś wejdzie do wspólnoty, po pewnym czasie przynajmniej cześć ludzi oddana jest Bogu, bardzo radykalna, w parafiach tez oczywiście tak jest, ale mam wrażenie ze we wspolnocie jest już mniej letniości, bo jednak są modlitwy, katechezy, wyjazdy, rekolekcje, formacje
  • @M_Monia Po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój. Ja tylko uważam, ze dla dobra Kościoła, jak już nawet będzie trochę więcej księży, to żeby byli to tacy którzy szli za Duchem Świętym a nie babcią.
    Podziękowali 2Berenika Klarcia
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.