Będziemy mieli trzecie dziecko

Kacha

Beta powiedział(a):

@Kacha tak, może się coś wydarzyć. Chodzi o stan na czas poczęcia. 

Nieporozumienia, kłótnie to jednak nie to samo co mówienie o wyprowadzce, akcje z pakowaniem się. Przynajmniej dla mnie nie jest to standard w kochającym sie małżeństwie.

U nas były. Przetrwaliśmy silniejsi. Różne są temperamenty. Wiek i czas wiele rzeczy wygładza jeśli ludzie maja wolę być razem mimo wszystko.

Berenika

Beta powiedział(a):

Berenika powiedział(a):

Nigdy nie jesteśmy w stanie stworzyć warunków. Jesteśmy tylko ludźmi. Sami sobie ufać nie możemy.

Serio? Nie możemy stworzyć dziecku domu, w którym jest zgoda, miłość itd.? 

Nie możemy tego zagwarantować trwale. 

asiao

Wogole na nic nie ma gwarancji 
Tylko głupota jest nieskończona 

Beta

Ludzie potrafią wchodzić w tak dziwne uklady i komplikować sobie życie, że może być i taki związek jaki on opisuje. 

paulaarose

Ja już nawet nie reaguje na trolling, bo tego jest w internecie za dużo. Forum jest bardzo kulturalnym miejscem, ale są takie zagłębia bądź wręcz zad…. gdzie znaleźć kogoś w miarę normalnego jest ciężko.

hipolit

M_Monia powiedział(a):

paulaarose powiedział(a):

Ja już nawet nie reaguje na trolling, bo tego jest w internecie za dużo. Forum jest bardzo kulturalnym miejscem, ale są takie zagłębia bądź wręcz zad…. gdzie znaleźć kogoś w miarę normalnego jest ciężko.

Najgorsze jest takie grube kłamstwo.
Młodzi ludzie.
Gutka i jej porody okazały się kłamstwem a sama Gutka bezdzietna młoda dziewczyną która robiła sobie jaja z wielodzetnych. 

Ktoś taki jak KatolickiAmisz jest na tyle rzadkim okazem w dzisiejszym świecie że trudno w to uwierzyć. 

Bo do obcych należy zawsze mieć ograniczone zaufanie. A tu, przyjdzie pierwszy lepszy. Napisze, ze spodziewa się trzeciego, piątego dziecka i Ty już piejesz jak pięknie i cudownie i ze szkoda, ze takich Imsinskicg jest mało : D 
maja trole podatny grunt, to są 

beatak

Też mnie dziwi wiara w te internetowe byty 

paulaarose

A ja tam mam lekko wywalone. Internet sam z siebie to jeden wielki trolling w niektórych miejscach. Forum to w porównaniu do wielu miejsc, nadal skarbnica

Beta

Co za różnica, czy on faktycznie ma takie życie jak pisze czy nie? Dla mnie ważne, że przy okazji można mądrze pogadać z innymi użytkownikami, których oceniam jako realnych. A to jak żyje założyciel wątka jest trzeciorzędne.

hipolit

M_Monia powiedział(a):

hipolit powiedział(a):

M_Monia powiedział(a):

paulaarose powiedział(a):

Ja już nawet nie reaguje na trolling, bo tego jest w internecie za dużo. Forum jest bardzo kulturalnym miejscem, ale są takie zagłębia bądź wręcz zad…. gdzie znaleźć kogoś w miarę normalnego jest ciężko.

Najgorsze jest takie grube kłamstwo.
Młodzi ludzie.
Gutka i jej porody okazały się kłamstwem a sama Gutka bezdzietna młoda dziewczyną która robiła sobie jaja z wielodzetnych. 

Ktoś taki jak KatolickiAmisz jest na tyle rzadkim okazem w dzisiejszym świecie że trudno w to uwierzyć. 

Bo do obcych należy zawsze mieć ograniczone zaufanie. A tu, przyjdzie pierwszy lepszy. Napisze, ze spodziewa się trzeciego, piątego dziecka i Ty już piejesz jak pięknie i cudownie i ze szkoda, ze takich Imsinskicg jest mało : D 
maja trole podatny grunt, to są 





Taaaa. Akurat ja mam ograniczone zaufanie, czasami nawet na wyrost, chocby dlatego, że takich młodych co mają dziecko za dzieckiem, rok po roku jest coraz mniej. I raczej jak już są to mają ż żoną dobre relacje

Podejrzliwa jesteś to prawda ale nie tam gdzie powinnaś. 

Bo jak Ci po drodze z czyimiś poglądami, to podejrzliwość chowasz głęboko w kieszeń  

Coralgol

Ja to w sumie traktuję z dystansem, co piszą na forum osoby, których i tak nie poznam zapewne realnie i nie mam jak zweryfikować ich opowieści. Biorę pod uwagę fakt, że to wszystko rzeczywistość wirtualna, która może mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością, ale nie analizuję tego przy każdym wpisie, nie przeprowadzam śledztw - bo w sumie po co? Nic to do mojego życia nie wniesie Jak ktoś pisze, że spodziewa się dziecka to gratuluję i życzę szczęścia. Inaczej traktuję te osoby, które poznałam w Internecie i gdzie przeniosłam znajomość na grunt prywatny - tu nie znoszę kłamstwa.

paulaarose

@M_Monia Nie da się zweryfikować w zasadzie kto siedzi po drugiej stronie. Chyba, że ktoś odważy się na spotkanie.