Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

WszyscyPolacy.pl

edytowano kwiecień 2009 w Ogólna
Niezłe, niezłe. Sprawdźcie, co o Was piszą :cool:

Komentarz

  • nie wszyscy mnie tam nie ma
  • a o mnie piszą aż za duuuuuuużo:shocked:
  • O mnie nie ma nic. Cóż, trudno, żeby o zwykłej kurze domowej pisali :wink:
    Za to znalazłam naszego syna- jest odnotowane, że śpiewał z Dziećmi z Brodą:boogie:
  • Ale starocie wyszły... :shocked:
  • A u mnie wyszedł nawet jeden list, który napisałam do Szeremietiewa i podpisałam swoim nazwiskiem.
  • Zastanawiam się na ile to jest legalne... Bo taka strona jest niebezpieczna...

    P
  • Wiele poza google chyba nie wychodzi.
  • Nie wydaje mi się, aby było to nielegalne. To po prostu specjalizowany katalog stron, na których występują nazwiska różnych osób.
  • Nie no ok, ale jeśli ktoś zna fakty z mojego życia prywatnego, to może je tam umieścić. A jeśli ja nie chcę, żeby były podane do publicznej wiadomości? :confused:

    P
  • Myślę, że zwykły człowiek musi ciężko zapracować na chwilę sławy...

    "Prezydent Lech Kaczyński (malutki) to ch... - napisał Janusz M. na kartce, którą wraz ze swym numerem telefonu wywiesił w okolicach lubelskiego hipermarketu. Następnie sam zadzwonił na policję. Zależało mu na aresztowaniu, bo... nie miał gdzie mieszkać. (...) Mężczyzna obraził też innego polityka. "Ale lepiej być ch... niż złamanym k... jak Palikot" - kończył swój paszkwil Janusz M. Mężczyzna na dole kartki napisał swój numer telefonu komórkowego. A gdy nikt się z nim nie kontaktował, sam zawiadomił policję.

    (...) Niestety, plan się nie powiódł, bo Januszowi M. nie postawiono zarzutów. Aby zostać skazanym, do znieważenia głowy państwa musi dojść publicznie. Badający sprawę nie mają pewności, czy tak było w tym przypadku, ponieważ wywieszoną kartkę widzieli tylko policjanci i sam autor."


    Źródło
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.