Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Trzy socjalizmy

13»

Komentarz

  • RM jest dla wszystkich katolików.
    a jak ktoś sie nie zna na polityce?
  • [cite] Agnieszka63:[/cite]O jakim Ty nurcie tradsowskim mówisz?
    Ludzie przeciętni nie wiedzieliby o co chodzi, gdyby nagle redemptoryści zaczęli namawiać do uczęszczania na Msze w starym rycie?
    Nie muszą zachęcać, na początek dobra katecheza liturgiczna by nie zaszkodziła.
  • Sory, Gregorius, ale czasem to tak chrzanisz... Ale nie szkodzi, i tak Cie lubię.

    V2 odszedł od Tradycji? Miałeś w ręce posoborowy KKK? Widziałeś ile tam powoływania się na poprzednie sobory?

    Swoją drogą to i Trydent był zerwaniem z "tradycja". Ot choćby z "tradycją" sprzed tegoż Trydentu...
  • Paweł: rozumiem, iż deklaracja o wolności religijnej mi się przywidziała. Nie wiem jak chcesz choćby to pogodzić z doktryną przed V2.
  • Znajdź mi podobne głupoty w Trydencie...

    A jak w skrócie brzmi ta deklaracja?
  • Nalepsze streszczenie to zdanie z samej deklaracji: "Obecny Sobór Watykański oświadcza, iż osoba ludzka ma prawo do wolności religijnej."
    "ma prawo" - znaczy ma prawo wybrać źle. Człowiek nie ma prawa wybierać źle, może wybrać źle, ale to nie jest jego prawem!

    Całą deklarację możesz przeczytać sam - nie jest specjalnie długa.

    "Wolność religijna" to stary postulat masoński żądający wygnania Boga ze społeczeństwa.
  • Hmm... Widzisz... Czy Bóg dał człowiekowi wolność wyboru? W sensie wyboru jego lub nie wyboru Jego? Ano dał. Dał więc prawo wyboru - to się wolna wola nazywa. I taki człowiek może sobie wybrać za swego pana/Pana kogo chce - Boga lub nie - bo Bóg takie prawo mu dał.

    A to, że za nie wybranie Boga, człowiek skazuje się na to czy tamto (czytaj: potępienie), temu KK nie zaprzecza.

    Wolność religijna wg masonów to zrównanie wszystkich religii i bogów. A temu KK się sprzeciwia, nawet po tym nieszczęsnym V2. Oczywiście znajdą się czarne owce, którym trzeba by dać po pysku za herezje i new age, ale to są pionki, które mogą sobie tylko tupać.
  • [cite] Paweł i Ola:[/cite]
    Wolność religijna wg masonów to zrównanie wszystkich religii i bogów. A temu KK się sprzeciwia, nawet po tym nieszczęsnym V2.
    Najwyraźniej nie czytałeś deklaracji. Przecież ona właśnie zrównuje wszystkie religje, wyznania, przekonania. Dla Twej wiadomości - autorem tej deklaracji był w dużej mierze pewien Jezuita a jednocześnie członek loży.
  • Imię, nazwisko, nazwa loży.
  • [cite] Taw:[/cite]RM jest dla wszystkich katolików.
    a jak ktoś sie nie zna na polityce?

    Wtedy może wyłączyć radio, albo nie wyłączyć i wtedy pozna się na polityce:smile:
    Katolik ma prawo wyboru:smile:
  • Trzy socjalizmy NAZIZM KOMUNIZM LIBERALIZM

    Teoretycy liberalizmu powtarzają: "liberalizm i demokracja wielopartyjna, to ostatni głos w teorii społecznej i nienaruszalny kamień węgielny polityki..." TO JEST FAŁSZ! Liberalizm, to kolejna, po nazizmie i komunizmie, mutacja socjalizmu.
    Tzw. transformacja ustrojowa w Polsce w 1989 r., od komunizmu do liberalizmu, to transformacja wewnątrz socjalizmu.
    Stąd, całe spektrum polityczne, od lewicy po prawicę, funkcjonujące obecnie w Polsce w ramach tzw. demokracji wielopartyjnej, to jedynie spór w wielkiej socjalistycznej rodzinie.
    Przyjmując tzw. demokratyczne reguły gry, zakładając partie, prawica, staje się socjalistyczna, budując socjalizm "po chrześcijańsku". W liberalizmie partie tzw. prawicowe realizują ten sam program strategiczny, który realizuje lewica. Jaki to program? EUROKOMUNIZM, a w perspektywie GLOBALIZM.


    prof. H. Kiereś - ulubiony mojego męża:smile:
  • [cite] Agnieszka63:[/cite]Trzy socjalizmy NAZIZM KOMUNIZM LIBERALIZM

    Teoretycy liberalizmu powtarzają: "liberalizm i demokracja wielopartyjna, to ostatni głos w teorii społecznej i nienaruszalny kamień węgielny polityki..." TO JEST FAŁSZ! Liberalizm, to kolejna, po nazizmie i komunizmie, mutacja socjalizmu.
    Tzw. transformacja ustrojowa w Polsce w 1989 r., od komunizmu do liberalizmu, to transformacja wewnątrz socjalizmu.
    Stąd, całe spektrum polityczne, od lewicy po prawicę, funkcjonujące obecnie w Polsce w ramach tzw. demokracji wielopartyjnej, to jedynie spór w wielkiej socjalistycznej rodzinie.
    Przyjmując tzw. demokratyczne reguły gry, zakładając partie, prawica, staje się socjalistyczna, budując socjalizm "po chrześcijańsku". W liberalizmie partie tzw. prawicowe realizują ten sam program strategiczny, który realizuje lewica. Jaki to program? EUROKOMUNIZM, a w perspektywie GLOBALIZM.


    prof. H. Kiereś - ulubiony mojego męża:smile:

    profesor Kiereś powinien jeszcze raz przeanalizować historię zarówno liberalizmu jak i socjalizmu, bo coś mu się pomieszało, to socjalizm jest mutacją liberalizmu a nie odwrotnie.
  • [cite] Paweł i Ola:[/cite]Imię, nazwisko, nazwa loży.
    Głównym autorem deklaracji był o. Jan Murray, obłożony poprzednio (przez papieża Piusa XII) karami kościelnymi.
  • Nazwa loży, lub źródło, z którego można wnioskować, że w jakiejś był, please.
  • [cite] Gregorius:[/cite]
    [cite] Agnieszka63:[/cite]Trzy socjalizmy NAZIZM KOMUNIZM LIBERALIZM

    Teoretycy liberalizmu powtarzają: "liberalizm i demokracja wielopartyjna, to ostatni głos w teorii społecznej i nienaruszalny kamień węgielny polityki..." TO JEST FAŁSZ! Liberalizm, to kolejna, po nazizmie i komunizmie, mutacja socjalizmu.
    Tzw. transformacja ustrojowa w Polsce w 1989 r., od komunizmu do liberalizmu, to transformacja wewnątrz socjalizmu.
    Stąd, całe spektrum polityczne, od lewicy po prawicę, funkcjonujące obecnie w Polsce w ramach tzw. demokracji wielopartyjnej, to jedynie spór w wielkiej socjalistycznej rodzinie.
    Przyjmując tzw. demokratyczne reguły gry, zakładając partie, prawica, staje się socjalistyczna, budując socjalizm "po chrześcijańsku". W liberalizmie partie tzw. prawicowe realizują ten sam program strategiczny, który realizuje lewica. Jaki to program? EUROKOMUNIZM, a w perspektywie GLOBALIZM.


    prof. H. Kiereś - ulubiony mojego męża:smile:

    profesor Kiereś powinien jeszcze raz przeanalizować historię zarówno liberalizmu jak i socjalizmu, bo coś mu się pomieszało, to socjalizm jest mutacją liberalizmu a nie odwrotnie.
    Ho, Ho, on to już długo analizuje. Na pewno dłużej od Ciebie, Gregoiusie.:bigsmile:
  • [cite] Paweł i Ola:[/cite]Nazwa loży, lub źródło, z którego można wnioskować, że w jakiejś był, please.
    Przyznaje, że nie pamiętam gdzie czytałem, a notatki podczas czytania robię dopiero od niedawna.
  • [cite] Agnieszka63:[/cite][
    Ho, Ho, on to już długo analizuje. Na pewno dłużej od Ciebie, Gregoiusie.:bigsmile:
    Co nie znaczy, iż sie nie może mylić. Niech pan profesor sprawdzi kiedy pojawia się po raz pierwszy słowo "liberalizm" a kiedy "socjalizm"
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.