Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wczoraj myslałam,że zabiję człowieka

2»

Komentarz

  • [cite] mikus:[/cite]chyba wyleci... też o tym myślałam i przykro mi. Pewnie ma rodzine. Nie chciałam robić zadymy,ale facet przegiął. Co do przywalenia ,to przez sekundę przeszła mi przez głowę myśl; z liścia,czy z pieści? i nie odpowiedziałam sobie,bo ma ręka sama zacisnęła sie w pięść. No i dostał. W ogóle sie nie zastanawiałam,czy mnie zleje,a mógł... Myślałam,że będziecie krzyczeć,bo wydaje mi się,że Wy, to już tacy nawróceni...

    Przestań już z tym krzyczeniem, bo zaraz zaczniemy naprawdę krzyczeć!

    Co do ew. wyrzutów sumienia w sprawie tego pana powiem jedno:
    "Zero tolerancji dla pijanych kierowców"
  • Ja chyba tez bym nie wytrzymala.Tutaj nie ma takich akcji,kierowcy z reguly pomagaja bo duzo mam z dziecmi jezdzi i duzo niepelnosprawnych,sa specjalne dla nich podnosniki i kierowca ma obowiazek pomagac.Ja za to mialam kilka akcji w czasie ciazy w Polsce-tez raz myslalam,ze komus dam w twarz,nienawidze tekstow typu-no tak,brzucholec sobie zrobila i mysli,ze jej wszystko wolno.
  • A mnie najbardziej przeraża w tej sytuacji brak reakcji innych pasażerów. Totalna znieczulica.
  • Przedwczoraj w Warszawie człowiek leżał na środku ulicy. Nikt go nie podniósł przez kilkanaście minut mimo że miejsce było tłoczne. Po kwadransie przejechał po nim samochód.
    15 latek został zabity na oczach przechodniów przez dorosłego męźczyznę kilka dni temu,
    Więcej przykłądów?

    Przypomina mi się taki film pt."Klatka" z czasów stanu wojennego (pamiętacie te czarno - białe straszne filmy?
    Jeden był o tym jak facet wypada samochodem na łuku drogi i rzuca go do lasu kilkanaście metrów od drogi. Przechodzą grzybiarze, pani przechodzi zrobić siku i nikt mu nei pomaga.
    Drugi o tym jak faceta napadnięto w wejściu do klatki schodowej 10 piętrowego budynku.
    Doczołguje się do drzwi na parterze ale nikt mu nie otwiera.
    WInda nie działa oczywiście. Noc. Przez 2 godziny filmy człowiek wczołguje się po kolejnych piętrach, sceny są przeplatane obrazkami z życia domowego, ludzie podchodzą do wizjerów w drzwiach ...
    Film się kończy jak facet umiera przed drzwiami własnego mieszkania...
  • Nie jestem w stanie tego pojąć ...
  • Oczywiście nie chodzi tu o film "Klatka" Latkowskiego z 2003 roku o chuliganach. A co do filmu i tamtych czasów to pamietam wszechobecną znieczulicę. Obawiam się czy to nie zaczyna wracać w narodzie... Najgorsze że ten 15 latek został zabity bo bronił koleżanki przed zaczepkami tego bandyty.
  • [cite] Prayboy:[/cite]Najgorsze że ten 15 latek został zabity bo bronił koleżanki przed zaczepkami tego bandyty.
    Dzielny chłopak. +++
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.