Myślałam o tym wczoraj... wg mnie troll to taki ktoś kto jest na danym forum tylko po to, by prowokować, mieszać i denerwować, ktoś kto w żaden sposób nie jest pozostałym forumowiczom życzliwy.
W tym sensie akurat Werka trollem mi się nie wydaje, bo ona jest nam życzliwa i w gruncie rzeczy daje się lubić - nie wierzę, że w realu lubicie ludzi myślących tylko i wyłącznie tak jak Wy.
(Werko przepraszam, że tak w trzeciej osobie).
[cite] _Joanna _:[/cite]Myślałam o tym wczoraj... wg mnie troll to taki ktoś kto jest na danym forum tylko po to, by prowokować, mieszać i denerwować, ktoś kto w żaden sposób nie jest pozostałym forumowiczom życzliwy.
W tym sensie akurat Werka trollem mi się nie wydaje, bo ona jest nam życzliwa i w gruncie rzeczy daje się lubić - nie wierzę, że w realu lubicie ludzi myślących tylko i wyłącznie tak jak Wy.
(Werko przepraszam, że tak w trzeciej osobie).
lubię się kłócić
i doceniam zmianę pod nickiem Werka
ale mam opory by się do niej odezwać, takie poczucie, że nie uchodzi
[cite] mikus:[/cite]Nigdy nie wiedzialam,kto to jest troll(pierwszy raz spotkalam sie z tym okresleniem,gdy pain pisał o swoich jazdach),ale teraz,gdy wiem,moge napisać,ze Werka z pewnoscia nie jest trollem. Kilka razy dostałam od Niej dobrą rade a kiedyś to nawet mnie obroniła przed Gregoriusem...:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
Noooo,ja tez. Byłam pewna,że teraz to ktoś napisze,że ja jestem trollem. Gregorius,zartowałam. Prawdą jest,że można przy Tobie nabawic sie kompleksów a mi wiele nie trzeba... Jestem cienias,szczególnie teraz.
O tych kompleksach tez żartowałam,ale cienias jestem. Masz rację Sylwio,właśnie tak patrze. Odezwę się do Ciebie pózniej na priv. Dziękuję za maila:bigsmile:
Komentarz
No, może po tym, że się cieszy, że został tak nazwany na forum, na którym trolluje.
Właśnie.
patrz wątek Nauczycielka ...
W tym sensie akurat Werka trollem mi się nie wydaje, bo ona jest nam życzliwa i w gruncie rzeczy daje się lubić - nie wierzę, że w realu lubicie ludzi myślących tylko i wyłącznie tak jak Wy.
(Werko przepraszam, że tak w trzeciej osobie).
lubię się kłócić
i doceniam zmianę pod nickiem Werka
ale mam opory by się do niej odezwać, takie poczucie, że nie uchodzi
i mimo dobrych chęci (moich) ciągle mnie to uwiera
Tak jak osa. Nie mów, że osa nie wzbudza negatywnych emocji...