Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Liturgia św. Josemarii

edytowano grudzień 2009 w Arkan Noego
image

I współcześnie:

image
«1

Komentarz

  • Warszawscy Opusowcy tak dziś odprawiają? No to szacun.
  • Nie poznałeś, że to bazylika św. Apolinarego w Rzymie?
  • Kaplice OD w Polsce też tak wyglądają.
  • W Rzymie to byłem ostatnio dosyć dawno.
  • [cite] Prayboy:[/cite]Kaplice OD w Polsce też tak wyglądają.
    Mi nie chodzi o wygląd. We Wiedniu kościół Św. Piotra też ładnie wygląda, aczkolwiek nie widziałem, aby opusowcy odprawiali Mszę Św. versus Dei
  • Opusowcy robią to, czego oczekuje od nich Ojciec Święty. Tajemnice Światła odmawiali jeszcze PRZED oficjalnym ogłoszeniem ich przez JP2.
  • Za tą ślepą papolatrię maja u mnie minus. Jak zmieni się papież i jego poglądy oni też je zmienią? Oportuniści jacyś czy co?
  • A u mnie mają plus. Jezuici wylecieli w kosmos, a Papież powinien mieć oparcie w środowisku, które jest wobec Niego bezwzględnie lojalne.
  • Lojalność raczej nie oznacza bezmyślnego małpowania dowódcy. Przyjdzie papież totalny liberał, to Opusowcy rozumiem pierwsi będą palić ornaty?
  • @Maciek: masz na myśli Pawła VI?
  • [cite] Prayboy:[/cite]Kaplice OD w Polsce też tak wyglądają.

    nie wszystkie, a tam, gdzie tak wyglądają (ołtarz pod ścianą) spowodowane jest to brakiem miejsca
  • [cite] Maciek:[/cite]Opusowcy robią to, czego oczekuje od nich Ojciec Święty. Tajemnice Światła odmawiali jeszcze PRZED oficjalnym ogłoszeniem ich przez JP2.

    tak?
  • "spowodowane jest to brakiem miejsca"

    Ołtarz przy ścianie zawsze pozostawia WIĘCEJ miejsca. Ale to nie znaczy, że akurat brak miejsca był powodem, aby w taki sposób projektować kaplice. Znam wiele mniejszych, gdzie wciśnięto księdza za ołtarz.
  • w Ośrodkach OD?
  • nie chcę sie upierać, ale pamiętam dobrze jak byłam pierwszy raz na rekolekcjach w Dworku (gdy jeszcze nie było tej nowej części, a stara kaplica nie była powiększona) i była taka pogadanka o tym jak się należy zachowywać (bo to było dla uczennic i studentek) i o różnych zwyczajach przyjętych na rekolekcjach (czyli np. żeby utrzymywać ciszę, ze po Mszy jest 10min. dziekczynienia itp.) i tam miedzy innymi tlumaczono, ze Msza jest sprawowana "tylem do ludu" właśnie z przyczyn architektonicznych - braku miejsca i że nie jest to właściwy Dziełu sposób odprawiania Mszy i że nie jest to Msza przedsoborowa. Zresztą kilka lat pozniej kaplice powiekszono o prezbiterium i teraz ksiadz zwraca sie przodem do wiernych.

    dworek06.jpg

    przepraszam za braki znaków polskich - wylal mi sie sok na klawiature i Alt mi sie trochę blokuje :sad:
  • Co by nie było, to nie spotkałem się z żadnym innym ruchem posoborowym, gdzie by odprawiono Mszę versus Deum. Wszyscy inni, choćby mieli się gnieść w malutkiej kaplicy, zawsze zostawiają miejsce dla księdza za ołtarzem.

    Cała ta argumentacja, którą przytaczasz, rodzi przypuszczenie, że Dzieło bardzo nie chce być w jakikolwiek sposób utożsamiane z tradycjonalistami. Głośny był jakiś czas temu przypadek kaplicy OD gdzieś w Europie Zachodniej, której nie chcieli udostępnić lefebrystom, a udostępnili luteranom.
  • O tym przypadku nie slyszalam, wiec byloby mi trudno sie w tej sprawie wypowiadać.

    Tak dlugo jak znam Dzielo, czyli ok 10 lat, nie slyszałam tam żadnych wypowiedzi negatywnych na temat tradycjonalistów (czy nawet neokatechumenatu).
    OD byc moze nie chce byc utozsamiane z tradycjonalistami, bo takie utozsamianie nie odzwierciedlaloby stanu faktycznego, tak samo jak OD nie jest Neokatechumenatem, tak samo nie jest "tradsem".
    OD jest tez w duzym stopniu beneficjentem SWII, bo to tam zostala otwarta droga dla prałatur personalnych.


    juz nie moge, bede musiala powyjmowac te klawisze i je umyc :devil:
  • Jedna z zasad działania środowiska OD, jak zdążyłem się przekonać, mówi, że należy mówić o kimś dobrze, albo wcale. Tak więc pomijanie różnych tematów milczeniem wcale nie oznacza obojętności, podobnie jak i okazywana uprzejmość wcale nie oznacza życzliwości.
  • nie jest Neokatechumenatem, tak samo nie jest "tradsem".
    A co to jest "trads"?
    Poszanowanie dla Tradycji Kościoła? PrzecieżÂ to naturalne...
  • [cite] mona:[/cite]nie jest Neokatechumenatem, tak samo nie jest "tradsem".
    Poszanowanie dla Tradycji Kościoła? PrzecieżÂ to naturalne...
    Niestety nie dla większości (w tym hierarchów) :confused:
  • [cite] Gregorius:[/cite]
    [cite] mona:[/cite]nie jest Neokatechumenatem, tak samo nie jest "tradsem".
    Poszanowanie dla Tradycji Kościoła? PrzecieżÂ to naturalne...
    Niestety nie dla większości (w tym hierarchów) :confused:
    I to mnie szokuje.
  • [cite] Maciek:[/cite]Co by nie było, to nie spotkałem się z żadnym innym ruchem posoborowym, gdzie by odprawiono Mszę <i>versus Deum</i>. Wszyscy inni, choćby mieli się gnieść w malutkiej kaplicy, zawsze zostawiają miejsce dla księdza za ołtarzem.
    W kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze też z powodów architektonicznych odprawia się każdą Mszę versus Deum.
  • W warszawie w katedrze Św. Jana w dni powszednie rano Msza Św. jest sprawowana w Kaplicy Baryczków, oczywiście versus Deum.
  • Na Jasnej Górze zdarza się odprawiać 75% versus populum :cool:
  • powiem tak szanuję OD i neo, i z tego co wiem (nie aspiruję do wszechwiedzy jak niektórzy......:tongue:) te dzieła nigdy nie popadły w odstępstwo od Kościoła i papieża, w przeciwieństwie do bractw tradsów. Cóz więc jest "bezpieczniejsze" dla duszy katolika???

    Co z tego że odprawiają versus Deum, jeśli w stanie ekskomuniki. Dlaczego lefebrystów ma się lepiej traktować niż luteran.
    Luteranie nie udają przynajmniej najbardziej katolickich katolików w całym katolikolandzie, mowią jesteśmy luteranie kropka. My luteranie wy katolicy, my was szanujemy może se pomożemy. A lefebryści powiedzą: a wy źli nietradycyjni modernistyczni tacy owacy, my was łup anatema sit my czcimy Boga a wy tacy owacy.
  • Ekskomunikę ostatnio zdjęto, by the way.

    Agniesia, napawdę uważasz, że tradsi i inni radykalni się kłócą o własną sprawę? Że się napawają własną zajebistością? Poczytaj trochę Gregoriusa, jaki jest przekonany o własnym zbawieniu.
    Mam Luteranom powiedzieć "my was szanujemy, może sobie pomożemy?" A proszę bardzo, ale nie mogę im powiedzieć "bądźcie tylko pobożni, wszystko bedzie dobrze, łaska uświęcająca to tylko taka tradsowska ściema". Albo się w coś wierzy, albo nie.
  • jeśli Gregorius nie jest przekonany o własnym zbawieniu to.....łaaaał.....prawdziwy tradycyjny katolik bez ściemy!!!
    ale nie zazdroszczę takiej pobożności.....ja nie mowię że jestem święta i że wiem iż nigdy nie upadnę, ale wiem na 100% że Bóg chce mnie zbawić....nie mówię jak Maciek że są tacy co ich Bóg nie kocha i co nie są jego dziećmi..."nie pragnie Pan śmierci grzesznika, ale by się nawrócił i żył..." czasem nawrócenie to prośba o zmiłowanie w godzinę śmierci, czasem dopiero pokuta w czyśćcu....

    z tą ekskomuniką lefebrystów to słyszałam że po zdjęciu znów zaciągnęli??? ale może mam nieaktualne dane??:confused: nie jestem wszechwiedząca:shamed:

    tak czy siak marcelino neoni i opusowcy NIGDY W NIĄ NIE POPADLI!! a odłamy tradsów chyba co niektóre nadal w niej tkwią?
  • czasem nawrócenie to prośba o zmiłowanie w godzinę śmierci, czasem dopiero pokuta w czyśćcu....
    ---
    Bzdura. Czyściec nie oczyszcza z grzechów ciężkich czyli z win, ale z kar. Do Czyśćca idą już nawróceni.
  • pokuta w czyśćcu polega na poznaniu Boga i zrozumieniu swoich grzechów i błądzenia, w tym sensie nazwałam ją nawróceniem, że to poznanie Boga. nie chcę tu uprawiać faryzeizmu i odcedzać komara.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.