Kochani. Pełna radości wyszlam dzis na spacer ze Stasiem. Pochodzilismy troche i musiałam w pewnym momencie przejsc przez torowisko... I właśnie wtedy,wózek i Stachu sie złożyli,niestety pojazd na amen,do tego odpadły kółka i złamał sie. Doznałam szoku,bo bylismy dośc daleko od domu. Stachu ryczał,zimno,jak cholera... I tu pojawia sie pytanie; Czy ktos ma na zbyciu wózek? Może być parasolka. Staś ma 2 lata.Nie stać nas na kupno innego,bo zima zrobiła nas w konia i musielismy dokupić wegiel.:ik::ik::ik:Pozdrawiam. Dominika
Komentarz
:sad:
:ik:
Wsadzasz wózek do pociągu, płacisz 25 zł (ew. 50, zależy od wielkości przesyłki) i po przyjeździe pociągu na stację docelową wózek jest do odebrania.
Przesyłamy tak czasem różne rzeczy, taniej wychodzi, niż kurier czy Poczta Polska.
Może mógłby wózek odebrać z dworca i dostarczyć?
I
mam spacerówkę z której nie będę korzystać, bo jest na singla a ja mam bliźnięta, nie do końca kojarzę w jakim stanie, ale pamiętam po Jagodzie, że wygodna
jakby co - daj znać na priva - jako Poznaniara z chęcią dostarczę nawet do dom.:bigsmile:
Pozdrowionka