...o modlitwę w intencji mojego najmłodszego syna. Od 4 lat choruje na depresję, znów gorzej się czuje. By dobrano mu dobrze leki, by nie zrezygnował z terapii, jest zarejestrowany na środę, by dogadał się z terapeutą - proszę , westchnijcie. Okropne jest to poczucie bezsilności i ten lęk o niego. I mam takie jeszcze pytanie, czy ktoś z Was zna może kapłana pracującego z chorymi psychicznie?
Komentarz
Jak ma na imię ?
odwagi!!!
Wiem, że w stakich sytuacjach modlitwa jest nieoceniona.
+++
O mądrość i wytrwałość dla Twojego syna
+++
O siły dla Ciebie
dobranoc
@ganna: ja tez jako młoda dziewczyna miałam terapię- chorowalam na bulimie, kaliber może mniejszy ale było to dużym cierpieniem dla mnie samej i mojej rodziny. jednocześnie trafiłam na terapię i weszlam do wspólnoty Neokatechumenalnej- miałam zapewnione leczenie z dwóch frontów, i teraz jak patrzę na to z perspektywy czasu to było bardzo dobre. Nie wiem jak Twój syn funkcjonuje społecznie - ale może jakaś wspolnota albo duszpasterstwo byłoby dla niego tez dobre? - poza oczywistymi korzysciami duchowymi bycie we wspólnocie ma trochę cechy terapii grupowej.
Trzymaj się, obiecuje modlitwę.