Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kolejna ciąża, wielki strach

2»

Komentarz

  • to może jednak zdecydujemy się na piąte?:bigsmile:
  • bo o powrocie do pracy przesałam już myśleć ...
  • Już minął! Czyba presja otoczenia, że ciemiogród, że są przecież tablety, że trzeba uważac... Że co NPR ? Staroświeckie...bla bla... A wystarczyło, że moja siostra wspomniała o Was i od pierwszej wymianki słów tak Was polubiłam, że jestem wręcz dumna, że należę do WIELODZIETNYCH. Trzecie dzieciątko jest teraz ogromnie wyczekiwane! ! ! Mój mąż też jest pod waszym wrażeniem! Super!
  • ciężko być nadopiekuńczą matką gromatki dzieci a to dlanich zdrowsze!a to że często czegoś brak przestaje mieć znaczenie gdy ma się siebie!pozdrawiam wszystkich którzy decydują się na otwarcie na życie!:bigsmile::bigsmile:
  • Ja nie wiem.... rośnie mój strach, bo to, co sie dzieje z moimi żyłąmi teraz.... a to dopiero 4 miesiac.......

    Martwie sie, ze znów trza bedzie wrocic do NPR.... a nam tak wspaniale bez tego..............................................................................

    No i te dzidziuchy, cuuuuuudowne :heartsabove:
  • też się bałam w trzeciej ciazy12tyg rózyczka,w czwartej 22tyg wycieli mi wyrostek wtej samej ciąży 24tyg cholestaza pomylona zresztą z zupełnie z inna chorobą a piąta i szósta to już sielanka mysle że grunt to się niepoddawać
  • Ja mam pasek i medalik św Dominika dla ciężarnych. Od tego zaczęłam ciążę z Zosią.
  • ja wierze ze nic nie dzieje sie przypadkiem i dostajemy tyle ile mozemy uniesć
  • Mania jest szansa że po ciąży kłopoty z żyłami jeśli nie miną to napewno będzie lepiej!u mnie tak było!pozdrawiam
  • [cite] Wanda:[/cite]
    [cite] Monia6:[/cite]Ja nie wiem.... rośnie mój strach, bo to, co sie dzieje z moimi żyłąmi teraz.... a to dopiero 4 miesiac.......

    Martwie sie, ze znów trza bedzie wrocic do NPR.... a nam tak wspaniale bez tego..............................................................................

    No i te dzidziuchy, cuuuuuudowne :heartsabove:

    Monia, a na te żylaki coś bierzesz? Mi w ostatniej ciąży osłonowo chirurg przepisał detralex, to taki roślinny preparat uelastyczniający naczynia krwionośne. Nie wiem, czy pomógł, bo żylaki miałam i tak okropne, ale co by było gdybym nie brała? W każdym razie jest to chyba jedyne, co można zrobić- oprócz noszenia rajstop przeciwżylakowych.

    pozdrawiam Cię serdecznie! Wanda

    Detralex wycofali... biorę to, co po nim zostało, jakies półzastępniki.
    Przestały mnie boleć żyły na nogach po tym leku, bolą za to inne.... chm.

    Dołączyłam cerutin, bo mi sie pająki rozlazły na nogach....

    Co do rajstop, ja nie wiem jak można w ciązy nosic przeciwżylakowe rajtki. Założyć rajstopy jest dla mnie rzecz niemożliwa w ciąży.
    Mam pończochy, ale to dla mnie mało, bo ja mam zylaki równiez powyżej pończoch i mnie uwierają... szukam spodenek elastycznych, zeby sobie zrobic "2 czesciowe" rajstopy..... bo "jednoczęściowych" nie daję rady włożyc (brzuch mnie boli, może mam złą technikę??)
  • Nie, mój gin tez nie wie.
  • Monia6 - a clexan bierzesz? zastrzyki przeciwzakrzepowe? o tym leku co piszesz z Wandą wogóle nie słyszałam.
  • DIH - to ten półzastepnik.

    Zastrzyki bedę brać od 25 tyg, tak powiedział lekarz.

    Clexan to na serce, nie, nie biorę
  • Detralex znam, ale nie wiem czemu wycofany, duzo znajomych go chwalilo.
    Jak mi sie uda dowiedziec czemu wycofany, to dam znac
  • Ja też w 3 ciąży brałam detralex...
  • Witaj Marynia :bigsmile:
  • Witaj Monia:bigsmile:
    Fajnie Cię widzieć.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.