debaty internetowe - maja sens?

Maria&Michał

Irkub tu nie chodzi o zakaz usunięcia zarodka tylko że np. można usunąć zarodek wraz z jajowodem ale nie można usunąć samego zarodka. Podobno różnica jest taka, że w pierwszym celem zabiegu nie jest bezpośrednio aborcja. Też mi się wydało to dziwne.

Katarzyna

Dla ścisłości - ciąża pozamaciczna jest ogromym ryzykiem dla dziecka (najprawdopodobniej nie przeżyje) i dość poważnym dla matki (może dojść do krwotoku wewnętrznego ale nie koniecznie musi, bo często kończy się na samoistnym poronieniu trąbkowym i resorpcji tkanek płodowych) ale nie jest niemożliwe donoszenie takiej ciąży. I piszą o tym w całkiem oficjalnych podręcznikach do ginekologii i położnictwa a nie w nawiedzonych ortodoksyjnych preriodykach

Maria&Michał

Katarzyno ja wiem, tylko się nieprezycyjnie wyraziłam bo mam urwanie głowy lekkie. Chodzi o to:

I"rkub tu nie chodzi o zakaz usunięcia zarodka tylko że np. można usunąć zarodek wraz z jajowodem ale nie można usunąć samego zarodka. Podobno różnica jest taka, że w pierwszym celem zabiegu nie jest bezpośrednio aborcja. Też mi się wydało to dziwne."

pustynny_wiatr

potwierdzam to co mowi Katarzyna, byly przypadki donoszenia ciazy pozamacicznej. niemniej w wiekszosci przypadkow jest to raczej ryzykowne.

ale z tego co wiem post nr 42 wyjasnia stanowisko Kosciola, chyba jest to traktowane jako ratowanie zycia matki i jest to jeden z tych nielicznych przypadkow, kiedy Kosciol dopuszcza usuniecie ciazy.

hehe, z watku o debatach jako takich zrobilo sie przeniesienie watku w mojego drugiego forum na ten

Prayboy

pomódl się do św. Izydora patrona internautów (4 kwietnia było wspomnienie)

WdRW

Kościół zezwala na ratowanie życia matki, śmierć dziecka jest tylko "skutkiem ubocznym", nie może stanowić celu podjętych działań.