Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Konsultacja duchowa?

edytowano kwiecień 2011 w Arkan Noego
Poproszę o radę.
W związku z moją ostatnio trudną sytuacją życiową mam szereg wątpliwości, jak powinnam postąpić aby być w zgodzie z Chrystusem i nauczaniem Kościoła.

To wszystko jest tak skomplikowane że nie ogarniam :sad:

Może wiecie czy jest w ogóle taka możliwość aby spotkać się z księdzem czy zakonnikiem i po prostu spytać o pewne sprawy.

Bo pójście do kancelarii parafialnej to chyba nie tędy droga...

Aha, jestem z Warszawy.

Z góry dziękuję!
«1

Komentarz

  • Ja mogę polecić rekolekcje w Dworku - terminy i inne detale
    jest możliwość przemodlenia wszystkiego oraz rozmowy z mądrym kapłanem

    Ogólnie jakbym miała spytać księdza o "pewne sprawy" to właśnie księży z Opus Dei bym wybrała - o konkretne terminy, kiedy jest ksiądz itp możesz pytać przez Ośrodek Kulturalny "Wisła", szczegóły na powyżej podlinkowanej stronie. Tyle że w czasie rekolekcji ksiądz ma zwykle więcej czasu i można długo i na spokojnie porozmawiać, w Ośrodku też można, ale wypada się trochę bardziej streszczać ;)

    Inna opcja, która przychodzi mi do głowy, chociaż nigdy z niej nie korzystałam, to Fundacja Sto Pociech, a konkretnie ducho-gadki :)

    "Ducho-gadki, czyli możliwość porozmawiania z Dominikaninem - dostępnym w przestrzeni nie tak surowej i wymagającej, jak konfesjonał. To propozycja dla tych, którzy nie mają odwagi na to, by w kościele lub krużgankach klasztoru zagadnąć przechodzącego o. Dominikanina i poprosić o chwilę rozmowy. Dyżur w czwartki w godz. 10.45-11.30 pełni o. Mirosław Pilśniak, duszpasterz rodzin."
  • Joanna ogromnie dziękuję!
    Te rekolekcje w dworku mi już od jakiegoś czasu chodziły po głowie, tylko kurcze ta opłata... Dla bezrobotnej trochę dużo... Ale ten dominikanin super pomysł!
    No nic, pogłówkuję :)
  • Dla bezrobotnej? Dla mnie nawet kiedy pracowałam to kwota nie do przeskoczenia,ale się przyzwyczaiłam.
  • a byłaś?
  • Ja, za co i kiedy?
  • Irkub: a czego potrzebujesz?
  • Pracy!!!
    A duchowo mam was :-)
  • [cite] Irkub:[/cite]Pracy!!!
    W jakiej branży?
  • A to już sobie pozwolę prywatnie napisać.
  • To pisz, może coś się zaradzi. Bo wiesz, ja teraz już na stałe w P-niu
  • Dziękuję raz jeszcze napisałam, zobaczymy czy dojdzie.
  • W kwestii konsultacji z osobą duchowną, to bym widział trzy wariaty:
    a) ksiądz posługujący we wspólnotach Drogi Neo,
    b) ksiądz z Opus Dei
    c) ksiądz z FSSPX

    Z dominikanami miałem już różne doświadczenia, niektóre związane z poważnymi sytuacjami życiowymi, inne z wyborem drogi rozwoju małżeńskiego i - przyznam szczerze - było to dość jałowe i rozczarowujące. Oni są dobrzy, kiedy jest dobrze. Do poważniejszych sytuacji i mobilizowania do wysiłku średnio się nadają.
  • @Maciek: d) egzorcysta, diecezjalny.
  • [cite] Irkub:[/cite]Dziękuję raz jeszcze napisałam, zobaczymy czy dojdzie.
    doszło
  • Egzorcysta diecezjalny może być cokolwiek zapracowany.
  • Poczekajcie to do OD można tak sobie pójść i porozmawiać?
  • Maciek ma trochę racji (może poza, jak dla mnie, punktem c).
    Ja w sumie też dość sceptyczna względem dominikanów, ale wyjątkowo o. Mirosław Pilśniak jakoś tak budzi moje zaufanie. Może zależy od rodzaju problemu, no nie wiem sama.
    Malia, jakbyś chciała, to pisz do mnie na priv. Możemy się umówić i pójść do Ośrodka OD razem, żeby Ci było raźniej. :wink:
  • [cite] Irkub:[/cite]Poczekajcie to do OD można tak sobie pójść i porozmawiać?
    oczywiście, że można np. są dni skupienia dla pań
    w Poznaniu też jest Ośrodek - Antrejka :bigsmile:
  • Można się umówić z księdzem, który "obsługuje" dany ośrodek (lub szkołę) i się spotkać. Wyjazd do Dworku nie jest niezbędny :)
  • Dla mnie szok kompletny mimo że czytałam ze dwie pozycje na ten temat ale i tak wydaje mi się OD całkiem niedostępne dla szaraczków.
  • [cite] Irkub:[/cite]Poczekajcie to do OD można tak sobie pójść i porozmawiać?
    Tak, w Poznaniu są na Sołaczu
  • [cite] Irkub:[/cite]Dla mnie szok kompletny mimo że czytałam ze dwie pozycje na ten temat ale i tak wydaje mi się OD całkiem niedostępne dla szaraczków.
    a co czytałaś?
  • [cite] Maciek:[/cite]W kwestii konsultacji z osobą duchowną, to bym widział trzy wariaty:
    a) ksiądz posługujący we wspólnotach Drogi Neo,
    b) ksiądz z Opus Dei
    c) ksiądz z FSSPX

    Z dominikanami miałem już różne doświadczenia, niektóre związane z poważnymi sytuacjami życiowymi, inne z wyborem drogi rozwoju małżeńskiego i - przyznam szczerze - było to dość jałowe i rozczarowujące. Oni są dobrzy, kiedy jest dobrze. Do poważniejszych sytuacji i mobilizowania do wysiłku średnio się nadają.

    Maćku, przepraszam za ignorancję ale co to jest FSSPX?

    Co do dominikanów, to pójdę, zobaczę :)
  • I jeszcze: gdzie znaleźć księdza z neo?
  • [cite] _Joanna _:[/cite]
    [cite] Irkub:[/cite]Dla mnie szok kompletny mimo że czytałam ze dwie pozycje na ten temat ale i tak wydaje mi się OD całkiem niedostępne dla szaraczków.
    a co czytałaś?
    "Cała prawda o Opus Dei" nie pamiętam autora czerwona okładka o ile mnie pamięć nie myli i coś jeszcze, dawno to było ponad rok temu jak się tu pojawiłam, miałam z biblioteki.
  • [cite] Malia:[/cite]
    Maćku, przepraszam za ignorancję ale co to jest FSSPX?
    Masz ich stronę internetową
  • Księdza z neo bym poszukała na domaniewskiej
  • "może poza, jak dla mnie, punktem c"

    Rozumiem tę obiekcję, choć pewnie byś się zdziwiła wiedząc, jak często u księży lefebrystów brzmią znajome "opusowe" nuty o uświęcaniu się w codzienności. Oczywiście można uznać kwestie dyscyplinarne na przeszkodę nie do przejścia, ale ja doceniam ich radykalizm, żarliwą wiarę i poświęcenie. Nie sądzę, aby mieli jakąkolwiek wymierną korzyść z zajmowania miejsca trędowatych we współczesnym Kościele.
  • Idę do OD na dzień skupienia w sobotę :)
  • [cite] Maciek:[/cite]Egzorcysta diecezjalny może być cokolwiek zapracowany.
    Jeden z poznańskich ma stałe godziny spowiedzi w tzw Farze. Byłem, warto.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.