Żylaki i inne problemy z krążeniem

Katarzyna

@Nika - chwała Bogu!

Nika76

Lekarka mowila ze zadnych objawow zatorowosci nie mam ani zapalenia zyl...
A te zastrzyki tak profilaktycznie

Musze więcej pić....

Katarzyna

To koniecznie więcej pij! Najlepiej wody niegazowanej. Może być zwykła przegotowana nawet. Właściwe nawodnienie jest bardzo istotne. A cebula ponoć rozrzedza krew - może warto wzbogacać surówki cebulką? Zaszkodzić nie powinno. Chyba, że z wątrobą u Ciebie marnie...

AgaMaria

Niko, też się uspokoiłam Twoim wpisem... Też się podpisuję pod tym, co Katarzyno napisałaś : Chwała Bogu Ojcu
Babki, trochę mnie przestraszyłyście. Różne bóle (nerwobóle) po mnie chodzą, rwie ręką (żyła?) kostka? Niedawno sobie uświadomiłam, że dość często rwie, ale to miejsce takiego nieudanego wkłucia przy chemii. Może akurat naczynko leżało blisko kości i to się teraz odzywa, zwłaszcza na zmiany pogody.
Druga sprawa, b mnie zastanowiło, to co Niko napisałaś, że diosmina Cię uczula...
Wtedy, co to miałam takie koszmarne uczulenie, myślałam, że od antybiotyku, brałam wtedy też diosminę (na żylaki w wiadomym miejscu), od czasu tamtego uczulenia nie biorę, obawiam się nawet wziąć procto-glyvenol (bo wtedy w pierwszej połowie listopada raczyłam się tym wszystkim na raz). Dziś spróbuję procto... wzięłam już na wszelki wypadek antyalergiczny.
W ogóle nie mam czasu zająć się tym diagnozowaniem alergii. Najpierw trzeba POZ sforsować, a wiadomo infekcje panują, nie chce mi się z nimi w poczekalni spotkać :sad:
poza tym pracuję...:cool: zaczęłam pisać pierwszy rozdział. Ale tak w ogóle to chcę się dowiedzieć, co mnie uczula i czego unikać
Dziękuję za cierpliwość w czytaniu

MonikaMa

Uff... To dobrze, Nikuś, że to tylko coś grypopochodnego. :iq:

krzysztof12

jezeli to cos grypopochodnego to polecam herbatka z majeranku

Anna78

Nika bardzo się cieszę, szybkiego zdrowienia.:bigsmile:

Nika76

Mnie wyszla taka kaszka manna na nogach i wściekle swędzialo po tych specyfikach. Po odstawieniu znikło

Nika76

Czosnek będę nadal stosowac. Jak ropę z zatok wyplenił to z rzęrzęniem też da radę chyba?

AgaMaria

Niko, kuruj się! Jak da radę czosnkiem, to super :bigsmile:
Staram się mało wychodzić w te pogody, bo jak dziś powiedziała moja znajoma lekarka: z klubu morsów, to ty nie jesteś . Fakt. odporność, jaka jest każdy widzi. I to nie tylko teraz po chemii, ale zawsze tak miałam. Chodziłam po górach, lubiłam spacery, ale wrażliwa byłam zawsze na zimno, przeziębienia, infekcje. Właściwie każda wizyta na basenie, to dla mnie przeziębienie...chyba, że jest 30 na dworze. A tak choćbym nie wiem, jak długo suszyła głowę...

Wiecie co, nerwobóle, bóle żył - zwalam to na pogodę

Nika76

Jak mieszkalam bez CO i mylam sie w zimnej wodzie a spalam na balkonie... to bylam zdrowa.

A teraz starosc przyszla - przyszlo czosnkiem capic :cool:

Mam syropek robiony (miód, cytryna, czosnek, pini....)

krzysztof12

Okłady ze świeżego majeranku mają szczególnie silne właściwości przeciwzapalne na skórę, błony śluzowe, w tym oczy. Przed II wojną światową napar z majeranku był w medycynie germańskiej oficjalnie zalecany do przemywania skóry, okładów na skórę i oczy oraz do płukania jamy ustnej i gardła przy stanach zapalnych. Osobiście bardzo dobre rezultaty osiągałem stosując okłady na oczy z naparu świeżego i suchego majeranku przy zapaleniu spojówek w przebiegu alergii. Przed laty bardzo byłem zadowolony z majeranku w leczeniu nieżytu żołądka, jelita cienkiego i grubego. Świetnie leczy zaburzenia trawienne, niestrawność, wzdęcia i biegunkę. W tym celu pić mocny napar co 2 godziny po 100-150 ml. Naparem przemywać twarz łojotokową i bladą, z krostkami i grudkami oraz plamami z przebarwienia. Dłużej stosowany napar majerankowy doustnie i na skórę usuwa hiperpigmentacje.

Majeranek sprawdza się w terapii stanów zapalnych gardła, krtani i oskrzeli. Mocny napar ze świeżego lub suchego majeranku, na wodzie lub mleku, z dodatkiem miodu i propolisu polecam w leczeniu grypy, anginy, ospy, przeziębienia, świnki i zapalenia oskrzeli. Olejek majerankowy można zażywac na soku malinowym, miodzie lub w mleku po 4-6 kropli kilka razy dziennie przy nieżytach układu oddechowego.

Majeranek â?? Majorana w praktycznej fitoterapii

Nika76

Syropek majerankowy is the best :cool:

Anna78

O syropku dopiero czytam bardzo mi się podoba, ale czosnek to dopiero rewelacja i hartowanie.
Staram się odstawiać kawę i pić więcej ziołowy herbatek.

Nika76

Zapomniałam wam sie pochwalić że odkąd ćwiczę na stepperze to i tych opończy przeciwżylakowych nosić nie musze a nogi prawie nie bolą i nie puchną

Cwiczenia dla nóg poprawiają krążenie dosć znacznie i opony z tułowia znikają gratis

MartynaN

Nika*, gratuluję!

Jak sugeruje komuś, że trzeba ćwiczyć w jego chorobie, to w 98% widzę ten spełzający z twarzy usmiech

:-B

Nika76

Miałam na początku problem z kolanami, ale on znikł,  kiedy zastosowałam zasadę - "wyreguluj pedały tak, żeby kolana były oddalone od kąta 90stopni (i mniej) w trakcie zginania, bo wtedy sie kolana nadwyreża".

Bridget

A Nika skąd kupiłaś to cudo?   

Z innetnetu?

Nika76

Z Allegro, na przecenie (powystawowy i bez linek za 120 zł, waga cieżka - bo to powyżej 90 kg)

Nika76

Nie umiem mniejszego zdjecia znaleźć.....  ">

Dorota

ja pozwolę sobie zareklamować maść którą produkujemy. Jest naprawdę bez wazeliny i innych oszukaństw. Recepturę opracował mój prywatny małżonek.

można ja kupić tu: http://allegro.pl/show_item.php?item=2472690430
lub do mnie na priv, dla wielodzietnych zniżki.

Kasik

Ja jeszcze nie mam żylaków, ale żyły zielone i niedługo mogłoby być różnie.
Ale
Mam nadzieję, że operacja mnie nie czeka, bo zażywam co dzień witaminę C 1000mg. Świetnie działa na żylaki i odtyka żyły, co zmniejsza ryzyko konieczności operacji.

Katarzyna

@Dorota. - maść bardzo interesująca.
I tylko czepnę się, bo gdyby nie, to nie byłabym sobą... Paskudna literówka Wam się w etykiecie wkradła. Jesteś tego świadoma?

Anna78

Dorota ja jestem bardzo ciekawa Waszej maśći. Może w końcu uda nam się poznać.

 

:-h

 

Dorota

tak. niestety to moja dysleksja- nie widzę tego , a poszło do druku. Następnym razem się poprawię.

Anna78

Mi też umykają takie błędy. Mój mąż i córa mają przerąbane. Bo muszą sprawdzać nasze wypociny.

Dorota piszę

Bambidu

Dorota jaka pojemność tego słoiczka?

Bardzo ciekawa maść. 

Jakby wyszło jakieś trójmiejskie spotkanie to weź może ze sobą maść, dobrze?

Dorota

50 gram. Jakby wyszło to zabiorę, ale w piątek pierworodny ma urodziny. Nie wiem skad jestes ale zawszezapraszam do mnie na herbatkę.

krzysztof12

moja matka na żylaki to piła perz 

Kristi

Na sprawy krążeniowe bardzo mi pomogly;
1.najpierw zimne i na przemienne prysznice
2.później przystawiane miałam pijawki
3.sauna  taka w okresie zimowym ,

Efekt -cudowne uczucie ciepłych nóg ,rąk -oczywiście zimą