Jak wiadomo grającym w tę królewską grę, figury to Król, Hetman, Wieża, Skoczek i Goniec. Tymczasem w podstawówce do której chodzą córki zobaczyłem raz na tablicy kółka szachowego nazwy: Dama i Konik. Wczoraj spotkałem panią odpowiedzialną za kółko szachowe i wyjaśnienie jakie dostałem powaliło mnie na kolana.
Była na kursie, gdzie dostała instrukcje żeby zmienić nazwę z Hetmana na Damę, bo to ma podkreślać rolę dziewczynek i zachęcać je do gry.
I teraz będzie się uczyć dzieci niepoprawnych nazw żeby potem miały trudności z zapisem partii szachowych i z lekturą książek o tej tematyce. Idiota który to wymyślił powinien skończyć w kamieniołomach.
Komentarz
Mysle, ze do funkcjonujacych (moze regionalnie?) nazw ktos sobie wymyslil modna filozofie...
Rozbieżności nazw wzięły się m.in. z obcych języków. Głównie nazwy angielskie (Queen), niemieckie (Läufer, Dame) i rosyjskie (конь). W Polsce jednak powinniśmy mówić po polsku.
Dla mnie zawsze były królowe i koniki, bo bawiłam się szachami w zamek królewski (wieże były rodzajem robotów;), ew.grałam w warcaby.
środkowoangielski, ze staroangielskiego hrōc; pokrewne starowysokoniemieckiemu hruoch.
Pojawiło się przed XII w.
Rook (castle - chess) -wieża szachowa
ze środkowoangielskiego rok, z anglonormandzkiego roc, z arabskiego rukhkh, z perskiego rukh
Pojawiło się w XIV w.
Oczywiście to nie ja jestem taka mądra, tylko mój ukochany słownik
Edit: Swoją drogą, to naprawdę mało istotne jak kto mówi w domu. Szkoła jest po to żeby uczyć poprawnych nazw. Potem na turnieju będzie problem z zapisywaniem partii przez takiego źle wyedukowanego ucznia.
BTW,mam teorię, że słowo "szczur" pochodzi z łacińskiego "sciurus" oznaczającego... wiewiórkę