w sumie to teraz nie najgorszy czas dla nas na ospę, więc jak ma być to niech będzie teraz, pracy nie mam już dużo, wyjazdu też żadnego, więc jakoś przeżyjemy
O! Dzięki @Elzunia! Super! A Trzebnica to rozumiem osobne miasteczko? Czy dzielnica Wrocławia? Zresztą zaraz znajdę w intetnetach, tylko podaj proszę godz odprawiania Mszy
Dzięki. Nie wiem czy damy radę, sprawdziłam na mapie, może był trochę za daleko:( chociaż drzwi Miłosierdzia to nie lada gratka:) a ewentualnie kościół w centrum Wrocławia?
No właśnie widzę na mapie, ze kościołów dużo. Jutro doczytam, które z bramami Miłosierdzia, chociaż przecież szczecińska katedra tez z ta bramą, i ostatnio byliśmy:) Mamy hostel w centrum, na Świdnickiej, więc połączenia komunikacyjne dobre, do rynku, muzeum Pana Tadeusza 4minuty, Panorama Racławicka tez kilka minut spacerkiem:) fajnie:) Dzięki @Lila, zadzwonie, już z Wrocławia, i podobnie jak z @manna może uda się spontanicznie umówić:)
Jeeeej, jak tak czytam to coraz bardziej nie mogę się doczekać naszego wyjazdu. Wycieczka sobota-poniedziałek od 30,07. Na razie przygotowuję plan. Naplanowane mam tyle, że tygodnia by brakło:) Na sobotę zakwaterowanie -śpimy u sióstr. Miało być schronisko w DK ale wyczytałam na orgu, zadzwoniłam i jest ! Na pewno rynek, może muzeum PT, na pewno kolejkowo na Świebodzkim i może Panorama a wieczorem spacer po Ostrowie Tumskim. Niedziela Muzeum Narodowe na bilet z Panoramy, Muzeum Poczty - nd mają bezpłatne, może spacer z przewodnikiem i marzy mi się ogród Botaniczny.
W poń. ZOO, może sky Tower i do domu.
Najbardziej zapchana jest niedziela. Muzeum ma darmowy dzień, w ogrodzie botanicznym jest koncert z cyklu "Muzyka w ogrodzie" , mało tego, wyczytałam że w niedziele są spacery z przewodnikiem za free !
Przewodnicy są dość drodzy, więc warto. I pytanie do miejscowych: Ponoć wyjście jest z przew. PTTK o 10 z rynku lub o 15 spod katedry ALE o 11 spod Fredry jest inny przewodnik z jakiegoś stowarzyszenia. CZY MIEJSCOWI COŚ O TYM WIEDZĄ? Będę dzwonić do PTTK ale o tym drugim to niewiele można znaleźć.
Padło pytanie o Mszę św. U nas niezmiennie Dominikanie na Pl. Dominikańskim - czyli kościół do którego chwiejnym ze szczęścia krokiem popędziłam dziękować za dwie kreski na teście i do którego w czasie ciąży wpadałam na różaniec za moje dziecko. ...A teraz przyprowadzę tam całą ekipę:)
Sprawdziłam w PTTK, mają wakacyjną akcję z tymi darmowymi przewodnikami w weekendy. Muszę dopisać Muzeum Archidiecezjalne, fontanny a najlepiej jeszcze jeden dodatkowy dzień na to wszystko. No i bilety kupione więc odliczamy Ale będzie fajnie !
@birdy, tak układałam plan, żeby wykorzystać happy daysy gdzie się da. Oczywiście nie wszędzie ale zawsze coś. Nawet kochane PKP dało 30% za wcześniejszy zakup
To zależy, jakie relacje wiążą Cię z właścicielem mieszkania. Jak obcy to bym zostawiła za media. Jak swoi (znajomi, ktoś polecony przez przyjaciół, ktoś z forum) to za media nie, bo nieelegancko, ale coś na pamiątkę bym zostawiła po sobie. Jak sie wymieniacie mieszkaniami to za media bez sensu, bo tamci zużywają Twoją wodę a Ty ich. Wychodziliśmy na zero. Zostawiłabym po sobie po prostu porządek i zaopatrzoną lodówkę, żeby gospodarze mieli co jeść po powrocie. Jak nie abstynenci to jeszcze dobre wino
O! @Kobieta fajnie, że piszesz! Jestem za:) fajnie byłoby poznać od razu kilka zacnych wroclawianek- forumianek nie wiadomo, kiedy będzie następna okazja:)
Hej, wroclawianki. Jestem w Waszym pięknym mieście:) niestety odwołuje spotkania, jedno dziecko z biegunką, drugie ze stanem podgorączkowym. Tragicznie póki co nie jest, ale chyba coś zarazliwe, bo trzecie dziecię i ja lekko chorowalismy w Pradze. Coś średnio udaje nam się ten wyjazd, jestem już zmęczona: ( i czemu tak trudno przejechać przez centrum, ja się pytam? Postaramy się jutro wybrać do Zoo, jeśli komuś się nie pogorszy:) dziś starsze dzieci były obejrzeć Panoramę Racławicka i muzeum Pana Tadeusza, są zachwycone, najstarszej baaardzo przypadło do gustu muzeum, jutro też się może wybierze, bo dziś była trochę późno i tylko godzinę mogła podziwiac. Do zobaczenia więc następnym razem
No takie to można mieć plany przy dzieciach:) żałuje bardzo, gdybyśmy byli dłużej, to chętnie sama bym wyskoczyła spotkać się z wami dziewczynami, e jakiejś knajpce, strasznie mi szkoda: ( I widzę, że miałam jakieś zaćmienie umysłu, bo ze chłop planował tyyyle zwiedzać, rezerwowal, opłacał juz, to rozumiem. Ale że ja mu się dalam zwieść?!:) pośpiech, tłok itp z małym dzieckiem pfff... Dobrze, że chociaż chłodniej, bo w Pradze mieliśmy ponad 30 stopni, parno, wieczorami burze. Nic to, byle do września, dzieci pójdą do szkoły, mąż do pracy, wszystko wróci do normy i odpoczne:)
@Kobieta mnie też szkoda: ( chyba, że mialybyscie możliwość jutro wieczorkiem gdzieś w knajpce na Rynku przysiasc, to ja sama chętnie się urwe z hostelu
@Milamama hm...wieczorkiem tzn. o ktorej? ja karmiaca wiec mi pasuje dopiero po ululaniu ssaka tj. po 21. wczesniej sie nie wyrobię. Łatwiej mi sie spotkac w ciagu dnia, mogę go podrzucic z resztą ferajny dziadkom, ale i tak musialabym się z nimi to ugadac. A może niedziela po poludniu?
W niedzielę po Mszy ok południa jedziemy dalej- Warszawa. Ale może właśnie przed południem? Na jakimś fajnym placu zabaw. Bo mam nadzieję, że do niedzieli wszyscy już wydobrzeja. Tylko że to trochę może być kiepska godzina dla gospodyń, co?
Dzięki dziewczyny za podpowiedzi w kwestii Zoo. Byliśmy chwilę po otwarciu, do Afrykarium bez kolejek, względnie niewiele osób, ok południa kolejka była ogromna, dawno takiej nie widziałam. Wzorem @anulaczarnula chyba do centrum wrocilismy stateczkiem, trochę zwiedzieliśmy Ostrów Tumski- piękny! W Muzeum Przyrodniczym również byliśmy sami:) niestety w barze Miś o tej porze nie było już co wybierać, wyladowalismy w pizza hut- tam dopiero dzikie tłumy!:) podobnie na Starówce, ale cóż się dziwić- sobotnie słoneczne popołudnie:) wiele się tu dzieje:) jutro Msza Św i zmieniamy lokalizację- Warszawa. Dzięki raz jeszcze @ Jan_u
Komentarz
Mamy hostel w centrum, na Świdnickiej, więc połączenia komunikacyjne dobre, do rynku, muzeum Pana Tadeusza 4minuty, Panorama Racławicka tez kilka minut spacerkiem:) fajnie:)
Dzięki @Lila, zadzwonie, już z Wrocławia, i podobnie jak z @manna może uda się spontanicznie umówić:)
Wycieczka sobota-poniedziałek od 30,07. Na razie przygotowuję plan.
Naplanowane mam tyle, że tygodnia by brakło:)
Na sobotę zakwaterowanie -śpimy u sióstr. Miało być schronisko w DK ale wyczytałam na orgu, zadzwoniłam i jest ! Na pewno rynek, może muzeum PT, na pewno kolejkowo na Świebodzkim i może Panorama a wieczorem spacer po Ostrowie Tumskim.
Niedziela Muzeum Narodowe na bilet z Panoramy, Muzeum Poczty - nd mają bezpłatne, może spacer z przewodnikiem i marzy mi się ogród Botaniczny.
W poń. ZOO, może sky Tower i do domu.
Najbardziej zapchana jest niedziela.
Muzeum ma darmowy dzień, w ogrodzie botanicznym jest koncert z cyklu "Muzyka w ogrodzie" , mało tego, wyczytałam że w niedziele są spacery z przewodnikiem za free !
Przewodnicy są dość drodzy, więc warto.
I pytanie do miejscowych:
Ponoć wyjście jest z przew. PTTK o 10 z rynku lub o 15 spod katedry ALE o 11 spod Fredry jest inny przewodnik z jakiegoś stowarzyszenia.
CZY MIEJSCOWI COŚ O TYM WIEDZĄ?
Będę dzwonić do PTTK ale o tym drugim to niewiele można znaleźć.
...A teraz przyprowadzę tam całą ekipę:)
Jak sie wymieniacie mieszkaniami to za media bez sensu, bo tamci zużywają Twoją wodę a Ty ich. Wychodziliśmy na zero.
Zostawiłabym po sobie po prostu porządek i zaopatrzoną lodówkę, żeby gospodarze mieli co jeść po powrocie. Jak nie abstynenci to jeszcze dobre wino
chyba jeszcze @kluska jest z Wrocławia i w sumie ja też w chwili obecnej...wiec może jakieś spotkanie forumowe :-?
jestem usprawiedliwiona, bo dopiero zjechałam z moją ferajną w rodzinne strony na wakacje
Postaramy się jutro wybrać do Zoo, jeśli komuś się nie pogorszy:) dziś starsze dzieci były obejrzeć Panoramę Racławicka i muzeum Pana Tadeusza, są zachwycone, najstarszej baaardzo przypadło do gustu muzeum, jutro też się może wybierze, bo dziś była trochę późno i tylko godzinę mogła podziwiac.
Do zobaczenia więc następnym razem
I widzę, że miałam jakieś zaćmienie umysłu, bo ze chłop planował tyyyle zwiedzać, rezerwowal, opłacał juz, to rozumiem. Ale że ja mu się dalam zwieść?!:) pośpiech, tłok itp z małym dzieckiem pfff... Dobrze, że chociaż chłodniej, bo w Pradze mieliśmy ponad 30 stopni, parno, wieczorami burze. Nic to, byle do września, dzieci pójdą do szkoły, mąż do pracy, wszystko wróci do normy i odpoczne:)
hm...wieczorkiem tzn. o ktorej? ja karmiaca wiec mi pasuje dopiero po ululaniu ssaka tj. po 21. wczesniej sie nie wyrobię. Łatwiej mi sie spotkac w ciagu dnia, mogę go podrzucic z resztą ferajny dziadkom, ale i tak musialabym się z nimi to ugadac. A może niedziela po poludniu?
@manna ? @ciapek ? @Lila ?
dzięki, ale ja z drugiej strony Wrocławia i poki co szukam we Wro