U nas nie ma konkretnych wytycznych. Jest ogólnie ze wady. Żaden lekarz nie podjął sie "wyliczenia" tych wad. I tak każdy kwalifikuje jak mu się podoba. Łącznie z tym ze jak dziecko ma 4 palce zamiast 5 (wada genetyczna właśnie na tym polegajaca bez współistnienia innych zaburzeń) tez jest kwalifikowane do terminacji.
Ale sprostuje. Kobiety po 35 rz maja pakiet badan prenatalnych czyli usg genetyczne i test pappa. Dopiero przy stwierdzonym podwyszonnym ryzyku wiekszym biz 1:250 maja proponowane amino.
@Katarzyna a jeśli miałam stan przedrzucawkowy w poprzedniej ciąży i obecne biorę acard, to jest sens robić to badanie (Pappa)? Czy jest jeszcze coś, co mogę zrobić, poza braniem tego leku no i oczywiście regularnym badaniem moczu na obecność białka?
Ja w każdej ciąży miałam nadciśnienie, raz stan przedrzucawkowy i cc z tego powodu. Teraz biorę acard. Na razie ciśnienie ładne, wręcz niskie. Bardzo się cieszę, chociaż lekarka mówi, że to do czasu i pewnie i tak wzrośnie.
I jeszcze ostatnio byłam u mojej lekarki ginekolog, wyniki morfologii mam na granicy anemii i pytałam czy muszę brać żelazo, ona mi odpowiedziała, że nie będziemy zagęszczać krwi bo wtedy ciśnienie może wzrosnąć. No nie wiem, ale jej na razie słucham.
Jak lekarz mądry, to potrafi ocenić, czy anemia z fizjologicznego w ciąży rozrzedzenia krwi (niski htc wtedy jest), czy z nuedoboru żelaza. W pierwszym przypadku suplementacja jest zbędna. Zdrowa dieta wystarczy.
Komentarz