@mamasara - nie wiem czy pomogę, my ostatnio z pół szklanki zakwasu robimy zaczyn z dwoch kilogramów mąki i z tego pieczemy na raz chleb z łącznie 6. kg. maki.
@Skatarzyna Kurcze nie wiem co zrobić. Mąż w sobotę był na ognisku z moim chlebem i tak zasmakował, że chcą ludzie kupować. Ja zawsze robię na oko i mi wychodził zawsze dobry chleb, ale przy większej ilości to mam stresa, że mi zakalec wyjdzie... Chyba będę musiała zacząć robić według jakiegoś przepisu
@Skatarzyna Kurcze nie wiem co zrobić. Mąż w sobotę był na ognisku z moim chlebem i tak zasmakował, że chcą ludzie kupować. Ja zawsze robię na oko i mi wychodził zawsze dobry chleb, ale przy większej ilości to mam stresa, że mi zakalec wyjdzie... Chyba będę musiała zacząć robić według jakiegoś przepisu
To jest nawet raczej malo niz duzo. Jak robie ciasto na chleb rano, to do piekarnika wstawiam poznym wieczorem. Ja, jak chce zeby mi chleb szybciej wyrosl, to przygotowuje chleb czesciowo wieczorem dnia poprzedniego - daje 2/3 wody i mąkę podstawową (zytnia razowa i pytlowa) + zakwas, do konsystencji smietany. Wtedy mam chleb nastepnego dnia ladnych kilka godzin wczesniej.
Bardzo prosty i praktycznie zawsze wychodzi. Czasami część mąki żytniej zamieniam na orkiszową. Przerobiłam sobie ten przepis na różne porcje i wychodzi, że zakwasu daje się mniej niż 1/3 tego, co mąki (przeliczając ml na g). Fakt, że parę godzin rośnie, ale jak nie mam czasu, to piekę go w niższej temperaturze i wtedy rośnie jeszcze podczas pieczenia.
To jest nawet raczej malo niz duzo. Jak robie ciasto na chleb rano, to do piekarnika wstawiam poznym wieczorem. Ja, jak chce zeby mi chleb szybciej wyrosl, to przygotowuje chleb czesciowo wieczorem dnia poprzedniego - daje 2/3 wody i mąkę podstawową (zytnia razowa i pytlowa) + zakwas, do konsystencji smietany. Wtedy mam chleb nastepnego dnia ladnych kilka godzin wczesniej.
Ja robię zaczyn tzw. trójfazowy czyli biorę łyżkę zakwasu ze słoiczka "dyżurnego" i co 10-12 godzin dodaję do tego trochę mąki typu 2000 i trochę wody.
Po 2-3 dniach (zależy jak mi się to "dokarmianie" ułoży) mam ok. litra zaczynu.Około bo może to być mniej,mąkę i wodę dodaję "na oko".
I do tego dodaję mąkę,wodę,olej itd.i od razu pakuję do foremek.
Wyrasta mi to w 2-3 godziny.
A olej daje dlatego,że mam wrażenie że przy pszennych chlebach działa "nawilżająco" i dzięki temu się nie kruszą.
Pewnie jest to też kwesta dobrej mąki-przy lepszej i dłuuugim wyrabianiu też by się nie kruszyły ale wole chlupnąć oleju i mieć pewność,że będzie ok.
Miałam czarne, używałam z papierem i pordzewiały. Szukam teraz lepszego rozwiązania. Garnek rzymski jest ok (mam duży okrągły), ale chciałabym mieć możliwość robienia 2-3 chlebów jednocześnie. Rośnięcie w koszyku odpada, bo piekę głównie żytnie, które potrzebują formy.
Ja staram się unikać papieru do pieczenia. Nie mam pewności, czy jest do końca bezpieczny dla zdrowia. Biały papier do pieczenia wybielany jest chlorem (jest to jedna z metod wybielania). Oba zaś (biały i brązowy) są powlekane cienką warstwą silikonu, który jest dość kontrowersyjny, jeśli chodzi o bezpieczeństwo.
Podobno zamiast papieru do pieczenia (kupnego) można użyć zwykłego papieru śniadaniowego, jeśli się go wcześniej spryska olejem roślinnym przeznaczonym do smażenia, ale nie próbowałam.
Bardzo miła pani i wszystko widać dokładnie: jaka konsystencja ciasta,ile włożyć do blaszki i przede wszystkim ,że pieczenie chleba to serio prosta sprawa.
Zakwas zaczął mi strasznie śmierdzieć. Cała lodówka cuchnie. Raz w tygodniu piekę chleb i raz w tyg. dokarmiam zakwas. Nie wiem czy mi się zakwas zepsuł czy ma on tak śmierdzieć?
@kasha piekę ok 8 chlebów- każdy 2 kg. tygodniowo. Mam zakwas w dużym słoju, po upieczeniu zostawiam trochę zakwasu na dnie i dokarmiam go 100- 150 g. mąki. Boję się, że jak bedę miała mało zakwasu to nie starczy na tyle chlebów. Wystarczy mały słoiczek? Czy mam może mieć kilka małych słoiczków? Śmierdzi bardzo mocno octowo, jestem w ciąży i myślałam, że przesadzam, bo wszystko mi śmierdzi, ale mojemu mężowi też śmierdzi.
Komentarz
Do zrobienia 1,5 kg chleba daje 3 łyżki zaczynu
Szukam teraz lepszego rozwiązania. Garnek rzymski jest ok (mam duży okrągły), ale chciałabym mieć możliwość robienia 2-3 chlebów jednocześnie. Rośnięcie w koszyku odpada, bo piekę głównie żytnie, które potrzebują formy.