@Dorota, a jak długo mama je brała? Pytam, bo mam w otoczeniu osobę, która właśnie bierze estrogen tylko w tabletkach już jakiś czas. Pokojarzyłam fakty i zaczynam się martwić.
ech... przepraszam, że się wtrącę: w służbie zdrowia wiecznie za krótka kołderka - pieniędzy wiecznie brakuje. na wszystko. cytologia? usg piersi? mammografia? na cytologię zaproszono mnie raz - do ośrodka położonego 15 kilometrów od miejsca mojego zamieszkania. niestety dojazdu nie fundowali bez zaproszenia wykonuję u lekarza (o ile się dostanę). mammografia - zapraszamy panie po 50 usg piersi - lekarz mnie nie kierował. sam powiedział, że kierownictwo źle patrzy na dużą ilość skierowań jakie zaczął teraz wystawiać. dla mnie to trochę za późno - jednej piersi już nie mam, chemia uszkodziła mi serce i nerwy w palcach u stóp, MOŻE gdyby dał mi skierowanie na usg pół roku wcześniej leczenie inaczej by wyglądało? a może nie? ponarzekałam. postraszyłam. i tak Najwyższy łagodnie przeprowadził mnie przez leczenie.
i żeby było śmieszniej: nigdy nie stosowałam antykoncepcji hormonalnej ani htz; alkohol pijam sporadycznie (raz na 2-3 lata); do dnia dzisiejszego nie palę papierosów; i przytyłam dwa lata temu. i dopadł mnie rak piersi
@Tola i co dalej obowiązkowe leczenie? Bo jak ktoś nie chce tej profilaktyki to tego leczenia też może nie chcieć, będziesz go zmuszać? Leczenie będzie droższe oczywiście jak będzie do niego dostęp narazie mamy wysyp problemów z tym że leczenie nie jest refundowane aha ktorys kraj stwierdził że profilaktyka jest tańsza i szczepil na ospę wietrzna i bokiem im wyszło bo mieli pełno półpaśca . Jestem za wolnością a nie za przymusem w sferze medycznej choćby to miał być tylko przymus badań
@Tola powyżej Ci pisałam że 50% wyników jest fałszywych czyli na dwoje babka wróżyła...a może te 50% gdyby nie poszło na cytologię która okazała sie nieskuteczna zaniepokojona wybrałaby się na inne badanie np powyższy test (koszt nie jest kosmiczny bo coś ok 200 zł) i by wiedziało że jednak jest nie tak. Dalej stoję na straży wolności, nie życzę sobie aby państwo zmuszało mnie czy to do szczepień czy to do badań.
Dowiedziałam się przed chwilą z radia, że mamy epidemie grypy.Najwieksza na Pomorzu I najlepsze jest szczepienie i mamy to robić dla ludzi z obniżoną odpornością...
Chyba , że w ministerstwie zdrowia mają taką wtykę, że przesunie ktoś na ten cel pieniądze, które już mają. Na przykład zamiast darmowych badań profilaktycznych - szczepionki.
@M_Monia zobaczymy, Justyna twierdzi że mają dowody i rodziny się do niej zgłosiły, mnie chyba nic nie zdziwi w tym kraju, eutanazja nigdy nie była dozwolona a jednak była afera łowców skór
Jakie to proste! Wniosek z tego taki, że gdyby przechorowanie odry automatycznie likwidowało choroby autoimmunologiczne, to nie byłoby przypadków takich chorób, gdy odra byka powszechna. A tak nie było. Gosciec, toczeń itd. przenoszone są genetycznie i jak na razie niem na nie skutecznego remedium. Jedynie można łagodzić objawy. A lista jest długa. Na razie to wiemy, że odra może powodować groźne powikłania. Ale śmiało, próbujcie. Może będzie kolejny Nobel.
To czysta logika, skoro problemem są przeciwciala przeciw własnym tkankom to przecież powinno je wyeliminować bo kasuje się pamięć układu immunologicznego
Kasuje tak samo jak i ospa. Wiadomo nie od dzis ze po ospi i po odrze odpornosc spada ale jest to stan przemijajacy i po okolo pol roku wszystko wraca do normy.
Dziecko może nie być nawet w pełni zdrowe, ale nikt tego nie diagnozuje przed szczepieniem, albo nie jest to przeciwwskazaniem do szczepienia tak jak u mojego J. Potem szczepienie działa jak katalizator problemów.
Każdy producent szczepionki informuje że przed szczepieniem należy wykluczyć wszystkie nietolerancje na każdy ze składników szczepionki i wrodzone niedobory odporności. Sprawdzenie gardła i osłuchanie nie spełnia warunków wymaganych do kwalifikacji. A zatem szczepionki są podawane niezgodnie z prawem.
Komentarz
cytologia? usg piersi? mammografia?
na cytologię zaproszono mnie raz - do ośrodka położonego 15 kilometrów od miejsca mojego zamieszkania. niestety dojazdu nie fundowali bez zaproszenia wykonuję u lekarza (o ile się dostanę).
mammografia - zapraszamy panie po 50
usg piersi - lekarz mnie nie kierował. sam powiedział, że kierownictwo źle patrzy na dużą ilość skierowań jakie zaczął teraz wystawiać. dla mnie to trochę za późno - jednej piersi już nie mam, chemia uszkodziła mi serce i nerwy w palcach u stóp, MOŻE gdyby dał mi skierowanie na usg pół roku wcześniej leczenie inaczej by wyglądało? a może nie?
ponarzekałam. postraszyłam.
i tak Najwyższy łagodnie przeprowadził mnie przez leczenie.
i żeby było śmieszniej: nigdy nie stosowałam antykoncepcji hormonalnej ani htz; alkohol pijam sporadycznie (raz na 2-3 lata); do dnia dzisiejszego nie palę papierosów; i przytyłam dwa lata temu. i dopadł mnie rak piersi
I najlepsze jest szczepienie i mamy to robić dla ludzi z obniżoną odpornością...
Potem szczepienie działa jak katalizator problemów.
Zresztą tu nie ma co wojować, tylko trzeba spokojnie egzekwować swoje prawa.