Warszawska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko byłemu premierowi Kazimierzowi M. Były polityk został oskarżony o uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego wobec byłej żony Izabeli.
Poświęcisz lata życia, urodzisz 4 dzieci i kopnie cie w d**e
To może warto żyć tak, żeby noe być męczennica i się jie poświęcać dla innych.
Nie da się być mamą czworga dzieci i niczego nie poświęcić. Chłopa trzeba wyskubać finansowo i dalej robić swoje.
Ale przecież tu nie chodzi o to, żeby żyć jak singielka, spełniać się i zaniedbywać rodzine.
Ti chodzi, żeby nie zaniedbywać siebie. Żeby nie pozbywać się przyjemności - chwili dla siebie, czasu do odpoczynku, relaksu. Chwili na własne zainteresowania.
Znam mamy Wielo, mające więcej niż 4 i potrafią nie zaniedbywać siebie. Maja czas dla siebie, dbają o siebie na wielu płaszczyznach. I nie przypominam sobie, żeby twierdziły, ze się poświęcają, ze są męczennicami.
Tak najlepiej wszyscy za wczasu pomyślmy żeby zyc tylko dla siebie i świat będzie piękny. Nie będzie wtedy zagrożenia że facet porzuci matkę wielodzietna.
Gdyby ktoś mi tak odpowiedział będąc na jej miejscu, chyba pokazałabym gdzie są dzwi.
Pomiędzy czarnym a białym jest cała gana kolorów i ich odcieni.
Nie trzeba w skrajności uderzać.
A akurat Ty Moniu, mogłabyś służyć przykładem dla innych, jak być zorganizowana mama Wielo, która przy ogromie obowiązków domowych znajduje ogrom czasu na swoje przyjemności -choćby na aktywność w sieci.
Wystarczy zatem dobrze się zorganizować i można spokojnie ogarniać wszytko wokół bez poświęcania się.
Ja Ciebie podziwiam, bo sama nie jestem w stanie tyle czasu na neta poświecić, choć ilość moich obowiązków to ułamek Twoich.
No chyba, ze masz pomoce domowe, niańki itp, to już inna bajka.
Jeśli pierwsza żona leżałaby pod palmami co roku na zagranicznych wakacjach to nic to nie zmienia. Poświęciła mu 23 lata życia i urodziła 4 dzieci Poza tym kobieta ma klasę. Nie mówiła do prasy nic złego na byłego męża. W przeciwieństwie do Isabell
Co Ty masz z tym poświeceniem?
W małżeństwie decyzje podejmowane są wspólnie. I te o dzietności i te o pracy mamy.
Czemu to kobiety zawsze zawsze krzyczą „poświęciłam ci się” a czemu to facet nie mógłby tak krzyczeć, wszak mógł poświęć karierę żeby pójść do pracy zarobkowej bo rodzine ktoś musi utrzymać.
Komentarz