Wpadł mi ostatnio w ręce numer "Miłujcie się" (1/2007) a w nim artykuł dotyczący objawienia Matki Bożej Bruno Cornacchiola. Myślę, że może nie tylko ja nigdy wcześniej nie słyszałam o tym objawieniu, więc podrzucam link. Naprawdę warto poczytać (zresztą następne artykuły też)
Bruno Cornacchiola
Tak sobie pomyślałam, że Pan Bóg naprawdę ma sposoby, o których nam się nie śniło. Pewnie mało któremu z chrześcijan przyszłoby do głowy zacząć nawracanie protestanta od Matki Bożej.
Zresztą, czy komuś w ogóle przyszłoby do głowy nawracanie takiego typa jak Bruno Cornacchiola? Mimo, że troszkę wielodzietny...
Komentarz
Chwała Panu!