chciałabym Was poprosić o lużne refleksje na ten temat.mam różne wątpliwości nie tylko jako mama dziecka komunijnego ale i jako osoba zaproszona do innego dziecka na Komunię.np.:dawać prezent,nie dawać prezentu ,jaki,przed Komunią ,po Komuni,ustalać z rodzicami dziecka,ustalać z dziekiem jaki to ma być prezent?itp.itd.
Komentarz
Prawdę mówiąc sama chciałam go założyć.
Bo właśnie nie wiem jak to zrobić. Z jednej strony jak prezenty komunijne wyglądają każdy wie.
Z drugiej strony uważam, że prezenty powinny być wyraźnie powiązane ze znaczeniem tej uroczystości - typu dobra książka religijna, Pismo Św., dewocjonalia, itp itd. - żeby nie zakłócać dziecku spotkania z Jezusem.
Z trzeciej strony (), zakłócić owo przeżywanie może pewnie również fakt, że koledzy dostali to i tamto, i się chwalą, a nasze dziecko się wstydzi bo nie ma się czym pochwalić... :sad:
Oczywiście liczę na to że wiele można dziecku wytłumaczyć (w końcu nasze dzieci są mądre :bigsmile: ) Znając mojego syna na pewno będzie mówił tak jak my mu wytłumaczymy (przynajmniej na razie ), ale co naprawdę zostanie w sercu???
Na razie przeżywaliśmy w Wielkim Poście uroczystość Pierwszej Spowiedzi Św. Bardzo zależało nam by podkreślić, że to równie ważny Sakrament, a nie tylko przygotowanie do I Komunii Św. I że ta wcześniejsza spowiedź (u nas 2 msc wcześniej niż I Komunia Św), nie jest żadną "próbą generalną" przed tą bezpośrednio przed Komunią. Dlatego dużo o tym staraliśmy się rozmawiać. Syn dostał od nas z tej okazji własne Pismo Św. Ucieszył się ogromnie - znacznie bardziej niż się spodziewałam. No ale wtedy nikt z kolegów nic raczej nie dostawał...
Pewnym rozwiązaniem stosowanym przez brata mojego męża jest zrobienie "imprezy" z gośćmi i prezentami tydzień później, a dzień I Komunii Św przeżywany tylko z rodzicami i rodzeństwem. Odpadają przygotowania gdy należałoby się skupić na czymś innym, no i fascynacja ewentualnymi prezentami jest odsunięta w czasie i tak nie rozprasza. Kłopot organizacyjny jest gdy rodzina przyjeżdża z daleka i musiałaby się "fatygować" 2 x... Ale chyba i tak tak zrobimy. W końcu nie chodzi głównie o wygodę gości!
Ale się rozpisałam. Wybaczcie... :whorship:
Od kilku lat dodatkowym atutem jest fakt, że główna uroczystość niedzielna (zawsze w Wielkanoc), jest poprzedzona pierwszym przyjęciem Komunii Świętej już w Wielki Czwartek - wtedy można się skupić tylko na duchowych przeżyciach, bo gości zaprasza się na niedzielę.
A prezenty moim zdaniem powinny być głównie religijne, może plus mądra zabawka.