Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

dobry pomysł na 300+

24

Komentarz

  • Elunia powiedział(a):
    Mam dwa zagonki koktajlówek i dzieci mi wyjechały. Kto to kurde będzie zbierał
    Zbierz i nakręć jakiś pomidorowy odcinek ;) 
    dziś w nocy oglądając odcinki zglodnialam i z lenistwa pochłonęłam pół tabliczki czekolady :smiley: 
  • calkiem spoko pomysl ze sklepem internetowym z polskimi produktami
    rownie dobrze mogly by sie sprzedawac rzeczy np. "nie od zyda "
     :D 

  • Co do okładek - kupuje tapety, wybraną przez każdego ucznia i oprawiany wszystko hurtem. Tapeta na dwa lata wystarczy. 
    Podziękowali 1camille
  • Kiwi gdzie te tapety kupujesz? zeby nie pójść z torbami....:)
  • Jest taka aplikacja "pola" sie nazywa, mozna zeskanowac kod i wyskakuje info o produkcie wlasnie w sensie czy polski, gdzie produkowany itp.
    Podziękowali 3krajrogalikow kika0 Basja
  • kto mi wytłumaczy łopatologicznie jak kupić plecak przez internet? chodzi o to że pojemność podana jest w litrach , i nie wiem jaki wybrać żeby się pomieściły podręczniki i duże i małe 
    Podziękowali 1kiwi
  • @nowa może wyślij zapytanie do sprzedawcy?
    Podziękowali 1nowa
  • edytowano sierpień 2018
    aga---p powiedział(a):
    Kiwi gdzie te tapety kupujesz? zeby nie pójść z torbami....:)
    Aga, u nas w lokalnym sklepie z farbami i takimi rzeczami. Prywatna spolka, polski właściciel. I podatki płaci w mojej gminie. 
    Podziękowali 1aga---p
  • nowa powiedział(a):
    kto mi wytłumaczy łopatologicznie jak kupić plecak przez internet? chodzi o to że pojemność podana jest w litrach , i nie wiem jaki wybrać żeby się pomieściły podręczniki i duże i małe 
    W opisie są rozmiary w centymetrach. I czy mieści format A4
  • https://allegro.pl/plecak-m14-vip-roomster-produkt-polski-gwarancja-i7036092201.html?snapshot=MjAxOC0wNC0wM1QxNTo1ODowMS45MDBaO2J1eWVyO2QxYjdmM2U5ZWNhMjUyNzQ1YWZhZWY2NWI0M2VjMTk4ZTFiODNmZGFkYTA5MDdhZTk5NzQ5NDBkZDA1MTU5M2I=
    Taki mamy. Pojemny, mieści a4, kilka kieszeni na różności. 
    Starszak ma już półtora roku, ten konkretny po jednym semestrze jest prawie bez sladów użytkowania. Trzeci kupiliśmy dla pierwszoklasistki (ciut mniejszy, niż ten linkowany). 
    Podziękowali 1nowa
  • Joanna36 powiedział(a):
     Zauważyłam, że w Rossmannie praktycznie jest mało polskich produktów, nie ma ani farb Joanna ani past do zębów Ziaja (kupuję bezfluorowe, mają 2 rodzaje).
    pasty rzeczywiście nie widziałam, ale farby Joanny są (na ich stronie też)
  • W naszym nie ma, nawet kiedyś mąż pytał ekspedientki bo szukał dla mnie. W naszej galerii jest Laboo obok , tam jest więcej polskich produktów. BTW, czy jest na forum wątek o polskich produktach, dobrych i w dobrej cenie? Nie jestem w stanie zapamiętać jaka cena na za domestos jest słuszna, jak napiszą, że promocja to wierzę, a jak się skończy to i bez promocji kupię. Mogłabym nawet kilka procent drożej zapłacić za to, że to polskie, chociaż Sidolux tańszy od Ajaxu . I tak wychodzi, że jedzenie jest najdroższe, a kupuję w 90% polskie. Ubrania za to tylko od projektanta ;) (tani Armani).
  • Ja nie kupuję w Rossmannie, w naszym nie ma tych rzeczy o potrzebuję, obok jest Laboo, tam kupuję. Chemię koło domu, nie robię zapasów bo na piechotę robię zakupy. 
  • U mnie nie ma już drogerii innych niż sieciowki. Dlatego bardzo byłam zaskoczona cenami w Andrychowie na południu Polski. Ceny jak marketowe. W ogóle ceny tam mają bardzo przyjemne. Za warzywa, czy owoce połowa tego co u nas 
  • Mazidła patriotycznie kupuję Inglota :D nie wiecie jakie tam mają warunki pracy?
  • Polskie kupuje
    Inglota
    By insomnia
    Ludwika
    Cisowiankę
    Astrę
    Ziaję
    I żurek od Sadzikowej z sąsiedniej wsi.

    Tyle narazie pamiętam

  • Ja tez Sidoluxem pucuje a toalete traktuje polskim WC Sansetem od Libelli( nie mylic z Lubellą :)).  Az sprawdzilam i dowiedzialam sie, ze Libella dziala na polskim rynku od roku 1957.
    Acha! I draże z wadowickiej Skawy bardzo popieramy...az nawet za bardzo. W ogole wszystko ze Skawy jest godne poparcia, prawda moj brzuszkuuu? :)
    Podziękowali 2Joanna36 madzikg
  • @ojejuju, a dasz linka do tych zestawów?
  • edytowano sierpień 2018
    moim ostatnim odkryciem jest płyn "przyjaciel łazienki" Kamixa, czyści wszystko aż mnie zastanawia, co ma w składzie...

    ed.lit.
  • W ogóle jak zaczęliśmy zwracać uwagę na kupowanie polskich produktów, to się okazało, że to mit z tą niemiecką chemią. Można znaleźć równie dobrą polską. A zupełnym kuriozum jest dla mnie jeden produkt - proszek do prania w żelu - produkowany przez polską firmę w na terenie Polski ale z niemieckimi etykietami. Etykiety mają niemieckie bo eksportują do Niemiec, ale na potrzeby rynku polskiego nie zmienili ich, bo przecież u nas lepiej sprzedaje się niemiecka chemia :smiley: :smiley: :smiley:


  • No ja od kilku lat tylko niemiecki Persil megaperls. Moim zdaniem znacząco lepiej dopiera. A co polskiego polecasz?
    Podziękowali 1Marsjanka
  • @Hope kiedys na youtubie ogladalam filmik jakiejs babeczki co kosmetyki recenzuje i ona polecala sporo kosmetykow Inglota właśnie. Do tego opowiadala ze kiedys tam pracowała jako ekspedientka i bardzo chwalila warunki.
    Podziękowali 1Hope
  • ja w tym roku postanowiłam część tych pieniędzy wydać na drugie podręczniki.
    Jedne daje szkoła , a drugie zakupię do domu, by zmniejszyć ciężar w tornistrach choć tym najmłodszym. Nie będą musieli ich nosić, Jedne będą na stałe w szkole, drugie w domu. Przetestuję jak mi się to sprawdzi. Myślałam głównie o siedmiolatce i dziewięciolatku...bo jak w jeden dzień maja i angielski i religię i jeszcze zwykłe zajęcia to tornister waży bardzo dużo...
    Podziękowali 1kiwi
  • edytowano sierpień 2018
    Polecam kosmetyki Sylveco produkowane u nas za Rzeszowem. Ekologiczne. Ja używam kremu. Świetne są i u nas popularne
    Podziękowali 2Quintana Milamama
  • Mamy Henkla w naszym Wygwizdowie. Kilku znajomych pracowało. Każdy jeden (nie wszyscy się znali między sobą) mówił ze to co produkowane jrst na PL jest gorszej jakości- więcej wypełniaczy niż środka piorącego/mającego. 
    I jestem skłonna w to uwierzyć. 
    Na ten przykład można podać soki Tymbark i porównać skład tych które stoją na naszych półkach i np na tych które idą na turecki rynek. U nas koncentratu kropla, w Tr już nie może być mniej niż (nie pamietam procentowej zawartości, ale całkiem sporo w porównaniu z naszymi) 
    Algida pistacjowa ma w sobie „kapkę” pistacji, natomiast turecka (choć produkowana na miejscu w TR) jest pełna pistacji. 
    Olejek do opalania Hawaiian (czy jakoś tak się toto pisze) ten dostępny w naszych drogeriach ma w składzie substancje (zabijcie nie pamietam nazwy) która.... może uszkadzać gospodarkę hormonalna. 
    Ja mam ten olejek kupiony w Egipcie i w Tunezji - ichniejsze nie maja w składzie tej substancji. 

    Głośno było swego czasu o gramaturze produktu. Ze są spore różnice pomiędzy produktem X kupionym w DE a tym samym kupionym w PL. 



  • @hipolit zgadzam się, że zagraniczne koncerny obniżają jakość tego, co robią na rynek polski. Chodziło mi o to, że są polskie firmy, które potrafią zrobić dobrą chemię, tylko że polska chemia na przyprawioną gębę i dlatego mało kto to kupuje.
  • @Aneczka08 ten proszek w żelu z niemieckimi etykietami jest bardzo dobry - używam go od jakiegoś czasu. Świetne są płyny do płukania Perlux. Teraz sprawdzam kapsułki do prania Perluxa. Zosia z Markiem przetestowali jeszcze żel do prania Spiro - wg nich ok. Ja nie używałam go jeszcze.
  • krajrogalikow powiedział(a):
    @Aneczka08 ten proszek w żelu z niemieckimi etykietami jest bardzo dobry - używam go od jakiegoś czasu. Świetne są płyny do płukania Perlux. Teraz sprawdzam kapsułki do prania Perluxa. Zosia z Markiem przetestowali jeszcze żel do prania Spiro - wg nich ok. Ja nie używałam go jeszcze.
    ja nie używam płynów do płukania, zamiast daję zwykły ocet. Proszek w żelu wyprobuje o ile gdzieś go stacjonarnie dostanę.
  • Moje ostatnie przypadkowe odkrycie to plyn pod prysznic bialy jelen. Umylam nim wlosy i sa glsdkie i swietnie sie ukladaja. Nie potrzebyja odżywki. Uzywam go tez do prania recznego i jest baardzo wydajny. 
    Podziękowali 1wiesia
  • Za to mydło w płynie biały jeleń to jakaś porazka
    Podziękowali 2Felicyta kowalka
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.