Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

SZCZEPIENIA czyli rosyjska ruletka

1173174176178179222

Komentarz

  • Też jestem za szczepionki refundowane ale nieobowiązkowe. Jak za dużo kasy w systemie można refundować dzieciom leczenie zębów i porządne plomby, oj bardzo by się przydało.
    Podziękowali 2Hope Odrobinka
  • Tola wyprostuj moje "mity" o astmie i przeciążeniu organizmu dzieci szczepionkami. Do szukania i czytania o tych " mitach" skłoniło mnie ciągle zapalenia krtani, oskrzeli i podejrzenie astmy u moich niektórych dzieci zaszczepionych na wszystko. To nie tak, że szukałam powodu żeby nie szczepić, ale zaszczepiłam na wszystko i potem nikt nie umiał nam pomóc, a dzieci ciągle chore. No a lekarze zapisywali radośnie kolejne antybiotyki albo leki na astmę które trzeba brać stałe i pewnie coś innego zaczęłoby od nich chorować
    Podziękowali 1Monira
  • Ach, Monia za bardzo wierzysz w szczepienia. Jest wiele chorób na które nie ma szczepień i co? Zobacz ile dzieci choruje na nowotwory, to dopiero jest plaga.
    Podziękowali 1Małgorzata32
  • edytowano czerwiec 2019
    @M_Monia masz przeciwciała na krztusiec?
  • edytowano czerwiec 2019
    @hipolit niewiem ile było szczepionek dla dzieci z rocznika Twojego syna ale obecnie jest ich 19 do 18 mż dziecka. A to tylko te obowiązkowe, jeszcze są zalecane.
    Nawet koń by tego nie wytrzymał
    edit: chodzi o wkłucia, natomiast wszystkich dawek obowiązkowych jest 29.
    do 18 mż dziecka
  • Czy masz przeciwciała na krztusiec? Jak nie masz a po szczepionce ma się tylko kilka lat to możesz zarazić każdego noworodka. Ale zapewne się zbadałaś i jesteś bezpieczna.
  • Obecnie w Polsce każdego roku rejestruje się około 5.000-7.000 zachorowań na krztusiec. Dla słabych niemowląt jest bardzo niebezpieczny. 
  • Joanna36 to sa tylko zarejestrowane zachorowania. W rzeczywistosci jest duuuzo wiecej. Po szczepieniu pelnokomorkowym taki orzedszkolak chodzi i radosnie zaraza nieszczepionych.
    Podziękowali 1Joanna36
  • Dorośli chorują wielokrotnie i zarażają bo kolejne krztuśce są lekkie i dorośli zdrowi łatwiej to znoszą, bez rozpoznania.
  • Pytam w związku z powiększonymi piersiami u 14-latka. Lekarka nie chce mi teraz dać skierowania na badania krwi. Da jak będę miała umówioną wizytę u endokrynologa a terminy są taaaaakie. Chciałabym zrobić prywatnie ale nie wiem jakie najlepiej. Czy może ktoś podpowiedzieć.....
  • edytowano czerwiec 2019
    @awia terminy u endo są absurdalne,  a co więcej nie warto do byle jakiego iść bo to zmarnowane skierowanie. Może lepiej poszukać prywatnie i zapisać na razie tak, ale do poleconego. A wpisać się w kolejkę do dobrego w razie potrzeby na przyszłość.  Pediatrze powiedzieć, że się umówiłaś do endo i niech da skierowania na badania, bo bez wyników to wizyta wiele nie wniesie.
    Chociaż coś mi świta, że do Endo dziecięcego nie koniecznie jest aż tak tragicznie jak do zwykłego.  Szczególnie jeśli skierowanie na ci to. Ale o tak nie idź do pierwszego lepszego.


  • My czekaliśmy dwa lata do dziecięcego endo.
  • Ja miałam termin na za rok na pilne skierowanie. Poszliśmy prywatnie, mimo wszystko tak najlepiej.
  • Nie wiem ile teraz sie czeka, ale jak ok rok temu zapisywalam corke na Nieklanska, to czekalysmy ok pol roku. A opinie lekarka ma dobre i rzeczywiscie corka zajela sie szczegolowo. 
  • A na razie podawaj cynk. Nie zaluj. U nas pomógł.
  • @Dorota dzięki spróbujemy. Przepraszam wpisałam się nie niewłaściwy wątek!
  • Lisa McGiffert, szef Consumers Union Safe Patient Project, twierdzi, że nie wiadomo jak często mogą się zdarzać przypadki przedwczesnego orzeczenia śmierci mózgu u potencjalnych dawców narządów.

    Cudowne zdanie. Po co trzymać pod respiratorem chorego Szymonka, jeśli w jego przypadku sukcesem mogło być to, że kiedyś spojrzy świadomie na mamę, skoro można jego narządy oddać zdrowemu chłopcu z "popsutą" nerką, który po rekonwalescencji pójdzie do przedszkola i pewnie nauczy się czytać.
    No przecież trzeba myśleć utylitarnie i pod kątem dobra całego społeczeństwa. Toż to daremna terapia w opozycji do pełnego odzyskania zdrowia. Szansę ma dostać ten, kto silniejszy, bo to się nam bardziej opłaca. Lekarz nie myli się nigdy, w końcu tyle lat studiował, praktykuje i jeszcze tytuł naukowy ma. Można odłączyć człowieka i skazać na śmierć, byle robić to z sercem, empatią i szacunkiem dla rodziny - wtedy wszystko będzie w porządku. A przepraszam, nie skazać na śmierć, tak mówić nie wolno - przecież ten człowiek już nie żyje. A potem nie żyje po raz drugi.
    Grunt, by do lekarzy, którzy podejmują takie trudne decyzje, odnosić się z należną czołobitnością, bo pochopne osądzanie boleśnie rani ich wrażliwe serca.

    Przepraszam, na co dzień nie jestem taka wredna, ale tego nie umiem zdzierżyć i koniec.

  • Serdecznie pozdrawiam schodzącego na psy Tomasza Terlikowskiego, którego ostatnio chwalą nawet na wp.

  • Jeszcze nie oglądałam.

    Podziękowali 2maliwiju WandaB
  • Pomidor.
    Podziękowali 2Malia apolonia
  • Elunia powiedział(a):
    M_Monia powiedział(a):
    trzrba powiedziec prawde nawet narazajac sie na obelgi jak pan Terlikowski. Celem medycyny nie jest uporczywa ucieczka przed smiercia gdy czlowiek jest juz pokonany przez chorobe Art 32 kel. To samo teierdzi Magisterium Kosciola Katolickiego. Przedluzanie umierania jest nieetyczne i to jest wlasnie ta uporczywa terapia. Byl przypadek niedawno cichy. Lezal pacjent ze smiercia mozgu. Nikt go nie odlaczyl bo cos tam. A obok karetka miala innego pacjenta ktory potrzebowal natychmiastowej pomocy i respiratora i tamten zmarl, bo go nie mogli przyjac. Kto wezmie za to odpiwiedzialniac.
    Tak, masz rację. A wcześniaki powinno ratować według starszeństwa. Jak leży pod respiratorem 25 tygodniowy, a trzeba ratować 30 tygodniowego, to młodszego odłączamy.

    Sorry, wiem muszę sie wyspowiadać, ale już i tak wytrwałam kilka stron tego pierdolenia.

    Wg takiej logiki, faktycznie. Bo ten z 30-tego ma statystycznie większe szanse.
    @Elunia, chyba nie ty musisz...
  • @M_Monia oglądnij to co jest w linku. 

  • Pomidor.
    Podziękowali 1Malia
  • @M_Monia czy obraża Cię słowo pomidor?

  • Elunia powiedział(a):
    A mnie obraża wartościowanie czyjegoś życia. 
    Nie rozumiesz. Nie może być mowy o wartościowaniu życia, gdy człowiek został uznany za zwłoki. Śmierć mózgu = nie ma życia, są zwłoki. Zwłokom się respirator nie należy, bo po co im?
    I pewnie byłoby to całkiem logiczne wszystko, gdyby nie te osobliwe przypadki uznane za śmierć mózgu, co się potem przywróciły do życia...
  • @M_Monia, nie obraziłam cię persolanie, nie będę przepraszać. Skomentowałam tylko treść twoich wypowiedzi, zaczęłam odpowiadać ci tak samo merytorycznie jak ty ciągle odpowiadasz innym.
    Może być ogórek.
    Podziękowali 1nowa
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.