Nowe wieści... Ola- po dzisiejszej tomografii- mały obrzęk i krwawienie, ale jak to określił lekarz, jest "minimalnie lepiej". Zwiększą jej dawkę leków...
Weronika- wciąż duży obrzęk, ale w porónaniu do poprzedniego badania nieco się wchłonął. Na pewno jeszcze kilka dni będzie utrzymywana w śpiączce. W piątek ma mieć składaną rękę i obojczyk.
Martwi mnie też Misiek. Złapał jakąś infekcję. Na dodatek zany na buzi bardzo brzydko się goją... Najpierw nie było nic. Następnego dnia zaczerwienienie i obrzęk. Wczoraj ranki, które dziś wyglądają znacznie gorzej... I tu moje pytanie do specjalistów- jakie objawy daje poparzenie oparami kwasu z akumulatora? Istnieje podejrzenie, że mogło dojść do takiego kontaktu, chociaż mi się wydaje to mało prawdopodobne.
Rozważaliśmy dziś na Aniele Pańskim Psalm 121 i żałowałam, Małgosiu, że nie mogłaś być jednocześnie i tam, i tu. :hugging:
Wznoszę swe oczy ku górom:
Skądże nadejdzie mi pomoc?
Pomoc mi przyjdzie od Pana,
co stworzył niebo i ziemię.
On nie pozwoli zachwiać się twej nodze
ani się zdrzemnie Ten, który cię strzeże.
Oto nie zdrzemnie się
ani nie zaśnie
Ten, który czuwa nad Izraelem.
Pan cię strzeże,
Pan twoim cieniem
przy twym boku prawym.
Za dnia nie porazi cię słońce
ni księżyc wśród nocy.
Pan cię uchroni od zła wszelkiego:
czuwa nad twoim życiem.
Pan będzie strzegł
twego wyjścia i przyjścia
teraz i po wszystkie czasy.
Ksiądz powiedział takie mniej więcej słowa, że często matce wydaje się, że nikt tak jak ona nie kocha dziecka, a przecież Bóg kocha je jeszcze bardziej. Nawet matka nie upilnuje dziecka przez 24 godz, choćby dlatego, że musi się zdrzemnąć, a psalm mówi, że Bóg się nie zdrzemnie ani nie zaśnie. Wszystko może zawieść, ale jedynie Pan nie zwiedzie i od Niego wzywamy pomocy. Żydzi, aby chronić się przed upałem, smarowali sobie głowy oliwą, zatrzymującą promieniowanie. Oliwa, to symbol Ducha Świętego. Schroń się w Jego "cieniu". Oby Pan Bóg wyzwolił Was z lęku i dał Wam wielką wiarę!
Za dzieci i za Was +
Małgosiu, ależ ty musisz mieć teraz siły, właściwie każdy z twojej rodziny jest objęty twoją troską i uwagą. O siły dla ciebie i o dobrych ludzi, którzy wesprzą ciebie i męża +++
Małgosiu-dzięki za wieści...
jak jestem w domu to pierwsze co -lece do kompa zobaczyc con nowego i CO DOBREGO!
dostaję dziennie wiele smsów za zapytaniem o stan dziewczynek i przekazuje WAM pozdrowienia i zapewnienia o modlitwie wielu wspólnot a także osób zupełnie letnich w w wierze..
Kiedy nasza Ania była na OIOMIe powiesiłam jej nad głową obrazeczek z Matką Bożą, z tyłu był cytat z Pisma św. :Rzeczywistość należy do Chrystusa
W chwilach kryzysu patrzyłam na niego, wiedząc co jest z tyłu. Dodawało mi to sił, że nasze życie nie jest splotem okrutnych często przypadków, że Bóg jest bezsilny. Czułam się częścią jakiegoś ogromnego planu, wiedziałam, że jest ktoś,kto wie lepiej. I to Ktoś, kto Kocha i tylko Kocha. Teraz ten obrazek to taka nasza domowa relikwia.
Małgorzato, życzę Wam ufności, że Wasz rzeczywistość też należy do Niego.
Duke, nie chcę zaśmiecać wątku Małgorzaty...Nie jest to dla mnie już takie bolesne. Ania żyła 10 dni, niedotlenienie okołoporodowe(w dużym skrócie).
Dopiero w takich momentach okazuje się moc Boża, kiedy człowiek nie wariuje, nie potrzebuje leków, nie siwieje, ma nadzieję-nie swoją siłą tylko właśnie Bożą.
Komentarz
Za Ole i Weronike +++
Za Was +++
Za Was. Za Zbyszka szczególnie.
Ola- po dzisiejszej tomografii- mały obrzęk i krwawienie, ale jak to określił lekarz, jest "minimalnie lepiej". Zwiększą jej dawkę leków...
Weronika- wciąż duży obrzęk, ale w porónaniu do poprzedniego badania nieco się wchłonął. Na pewno jeszcze kilka dni będzie utrzymywana w śpiączce. W piątek ma mieć składaną rękę i obojczyk.
Martwi mnie też Misiek. Złapał jakąś infekcję. Na dodatek zany na buzi bardzo brzydko się goją... Najpierw nie było nic. Następnego dnia zaczerwienienie i obrzęk. Wczoraj ranki, które dziś wyglądają znacznie gorzej...
I tu moje pytanie do specjalistów- jakie objawy daje poparzenie oparami kwasu z akumulatora? Istnieje podejrzenie, że mogło dojść do takiego kontaktu, chociaż mi się wydaje to mało prawdopodobne.
Tel. do rejestracji: 22-8126411
Wznoszę swe oczy ku górom:
Skądże nadejdzie mi pomoc?
Pomoc mi przyjdzie od Pana,
co stworzył niebo i ziemię.
On nie pozwoli zachwiać się twej nodze
ani się zdrzemnie Ten, który cię strzeże.
Oto nie zdrzemnie się
ani nie zaśnie
Ten, który czuwa nad Izraelem.
Pan cię strzeże,
Pan twoim cieniem
przy twym boku prawym.
Za dnia nie porazi cię słońce
ni księżyc wśród nocy.
Pan cię uchroni od zła wszelkiego:
czuwa nad twoim życiem.
Pan będzie strzegł
twego wyjścia i przyjścia
teraz i po wszystkie czasy.
Ksiądz powiedział takie mniej więcej słowa, że często matce wydaje się, że nikt tak jak ona nie kocha dziecka, a przecież Bóg kocha je jeszcze bardziej. Nawet matka nie upilnuje dziecka przez 24 godz, choćby dlatego, że musi się zdrzemnąć, a psalm mówi, że Bóg się nie zdrzemnie ani nie zaśnie. Wszystko może zawieść, ale jedynie Pan nie zwiedzie i od Niego wzywamy pomocy. Żydzi, aby chronić się przed upałem, smarowali sobie głowy oliwą, zatrzymującą promieniowanie. Oliwa, to symbol Ducha Świętego. Schroń się w Jego "cieniu". Oby Pan Bóg wyzwolił Was z lęku i dał Wam wielką wiarę!
Za dzieci i za Was +
jak jestem w domu to pierwsze co -lece do kompa zobaczyc con nowego i CO DOBREGO!
dostaję dziennie wiele smsów za zapytaniem o stan dziewczynek i przekazuje WAM pozdrowienia i zapewnienia o modlitwie wielu wspólnot a także osób zupełnie letnich w w wierze..
Ja nieustannie nosze Was w sercu
W chwilach kryzysu patrzyłam na niego, wiedząc co jest z tyłu. Dodawało mi to sił, że nasze życie nie jest splotem okrutnych często przypadków, że Bóg jest bezsilny. Czułam się częścią jakiegoś ogromnego planu, wiedziałam, że jest ktoś,kto wie lepiej. I to Ktoś, kto Kocha i tylko Kocha. Teraz ten obrazek to taka nasza domowa relikwia.
Małgorzato, życzę Wam ufności, że Wasz rzeczywistość też należy do Niego.
I Twoja wiara w tym wszystkim.
Jeśli to niezbyt delikatne pytanie-nie odpowiadaj....
ale jeśli możesz napisz ile żyła Wasza ukochana Córeńka i co się stało?
Dopiero w takich momentach okazuje się moc Boża, kiedy człowiek nie wariuje, nie potrzebuje leków, nie siwieje, ma nadzieję-nie swoją siłą tylko właśnie Bożą.
Małgorzata +
Malgorzato, wciąż +++.