Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

UWAGA!!! Małgorzata32 - modlitwa bardzo potrzebna

11920222425188

Komentarz

  • Małgoś +++
  • Za Mateusza +++
    Za Ole i Weronike +++
    Za Was +++
  • Zaraz Anioł Pański,
    Za Was. Za Zbyszka szczególnie.
  • Dołączam o 12:00
  • ja tez o 12 jestem
  • Ja również +++
  • wciąż +++
  • Nowe wieści...
    Ola- po dzisiejszej tomografii- mały obrzęk i krwawienie, ale jak to określił lekarz, jest "minimalnie lepiej". Zwiększą jej dawkę leków...

    Weronika- wciąż duży obrzęk, ale w porónaniu do poprzedniego badania nieco się wchłonął. Na pewno jeszcze kilka dni będzie utrzymywana w śpiączce. W piątek ma mieć składaną rękę i obojczyk.

    Martwi mnie też Misiek. Złapał jakąś infekcję. Na dodatek zany na buzi bardzo brzydko się goją... Najpierw nie było nic. Następnego dnia zaczerwienienie i obrzęk. Wczoraj ranki, które dziś wyglądają znacznie gorzej...
    I tu moje pytanie do specjalistów- jakie objawy daje poparzenie oparami kwasu z akumulatora? Istnieje podejrzenie, że mogło dojść do takiego kontaktu, chociaż mi się wydaje to mało prawdopodobne.
  • To może pojedź z Miśkiem do dr Przedmojskiej w przychodni na Zwoleńskiej 127 w Międzylesiu? Kilka rodzin forumowych ją bardzo chwali.

    Tel. do rejestracji: 22-8126411
  • Rozważaliśmy dziś na Aniele Pańskim Psalm 121 i żałowałam, Małgosiu, że nie mogłaś być jednocześnie i tam, i tu. :hugging:

    Wznoszę swe oczy ku górom:
    Skądże nadejdzie mi pomoc?

    Pomoc mi przyjdzie od Pana,
    co stworzył niebo i ziemię.

    On nie pozwoli zachwiać się twej nodze
    ani się zdrzemnie Ten, który cię strzeże.

    Oto nie zdrzemnie się
    ani nie zaśnie
    Ten, który czuwa nad Izraelem.

    Pan cię strzeże,
    Pan twoim cieniem
    przy twym boku prawym.

    Za dnia nie porazi cię słońce
    ni księżyc wśród nocy.

    Pan cię uchroni od zła wszelkiego:
    czuwa nad twoim życiem.

    Pan będzie strzegł
    twego wyjścia i przyjścia
    teraz i po wszystkie czasy.

    Ksiądz powiedział takie mniej więcej słowa, że często matce wydaje się, że nikt tak jak ona nie kocha dziecka, a przecież Bóg kocha je jeszcze bardziej. Nawet matka nie upilnuje dziecka przez 24 godz, choćby dlatego, że musi się zdrzemnąć, a psalm mówi, że Bóg się nie zdrzemnie ani nie zaśnie. Wszystko może zawieść, ale jedynie Pan nie zwiedzie i od Niego wzywamy pomocy. Żydzi, aby chronić się przed upałem, smarowali sobie głowy oliwą, zatrzymującą promieniowanie. Oliwa, to symbol Ducha Świętego. Schroń się w Jego "cieniu". Oby Pan Bóg wyzwolił Was z lęku i dał Wam wielką wiarę!
    Za dzieci i za Was +
  • Małgosiu, ależ ty musisz mieć teraz siły, właściwie każdy z twojej rodziny jest objęty twoją troską i uwagą. O siły dla ciebie i o dobrych ludzi, którzy wesprzą ciebie i męża +++
  • Małgosiu-dzięki za wieści...
    jak jestem w domu to pierwsze co -lece do kompa zobaczyc con nowego i CO DOBREGO!

    dostaję dziennie wiele smsów za zapytaniem o stan dziewczynek i przekazuje WAM pozdrowienia i zapewnienia o modlitwie wielu wspólnot a także osób zupełnie letnich w w wierze..

    Ja nieustannie nosze Was w sercu:heart:
  • Kiedy nasza Ania była na OIOMIe powiesiłam jej nad głową obrazeczek z Matką Bożą, z tyłu był cytat z Pisma św. :Rzeczywistość należy do Chrystusa
    W chwilach kryzysu patrzyłam na niego, wiedząc co jest z tyłu. Dodawało mi to sił, że nasze życie nie jest splotem okrutnych często przypadków, że Bóg jest bezsilny. Czułam się częścią jakiegoś ogromnego planu, wiedziałam, że jest ktoś,kto wie lepiej. I to Ktoś, kto Kocha i tylko Kocha. Teraz ten obrazek to taka nasza domowa relikwia.
    Małgorzato, życzę Wam ufności, że Wasz rzeczywistość też należy do Niego.
  • To co przeszłaś mamoagnieszko jest niewyobrażalne...
    I Twoja wiara w tym wszystkim.


    Jeśli to niezbyt delikatne pytanie-nie odpowiadaj....
    ale jeśli możesz napisz ile żyła Wasza ukochana Córeńka i co się stało?
  • Duke, nie chcę zaśmiecać wątku Małgorzaty...Nie jest to dla mnie już takie bolesne. Ania żyła 10 dni, niedotlenienie okołoporodowe(w dużym skrócie).
    Dopiero w takich momentach okazuje się moc Boża, kiedy człowiek nie wariuje, nie potrzebuje leków, nie siwieje, ma nadzieję-nie swoją siłą tylko właśnie Bożą.

    Małgorzata +
  • To zaczynamy
  • moja rodzinka gotowa zaczynamy
  • Udało się z koronką.
    Malgorzato, wciąż +++.
  • Nieustające +++
  • Małgosiu +++
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.