Czy będę umiała nie zepsuć tego co w nas się zaczęło....
Ja oprócz pieszych pielgrzymek i rekolekcji nigdy nie modliłam się tak intensywnie, nigdy nie byłam większości dnia na myślach zwróconych ku Bogu i błagających o cud życia dla dziewczynek zwłaszcza Werki... I nie chcę by to minęło. Znaczy żeby minęło to w pełni zawierzenie Bogu, że będzie dobrze. Że wszystko w Jego rękach i że sama jestem w centrum Wielkiej Sprawy....
Wierzę, że jak Weronika się obudzi i wyzdrowieje z całą rodziną, to moje zawierzenie i częsta modlitwa pozostanie.
Chcę tego nie zepsuć... bo tak jest przecież łatwiej :bigsmile:
W Konstancinie Msza za dziewczynki w Parafii Św. Józefa ( przy fabryce papieru) w piątek o 7.00. A poza tym nie piszemy często - ale jesteśmy z Wami non stop w modlitwach i myślami.
Agata&Kuba
Witam wszystkich mój mąż zadał mi pytanie czemu 22? więc wczoraj odmawialiśmy koronkę po 20 wszyscy. Zadałam im pytanie koło 20 pomodlimy się cisza, za chwilę Marysia (najmłodsza) z nad miseczki z płatkami mamo tak modlimy. Pierwszy raz nasz Lolo tak pięknie powtarzał i całego świata.
"CZY BĘDZIECIE UMIELI NIE ZEPSUĆ TEGO, CO W WAŚ SIĘ ZACZĘŁO?"
Komentarz
I poczułam nagłą potrzebę podzielenia się z Wami tym, co mnie uderzyło w kazaniu...
"CZY BĘDZIECIE UMIELI NIE ZEPSUĆ TEGO, CO W WAŚ SIĘ ZACZĘŁO?"
No właśnie... CZY BĘDZIEMY UMIELI NIE ZEPSUĆ TEGO, CO W NAS SIĘ ZACZĘŁO???
Z tym pytaniem muszę zmierzyć się sama... I z tym pytaniem chciałabym też zostawić Was wszystkich modlących się za Olę i Weronikę...
Lecę do szpitala...
Ja oprócz pieszych pielgrzymek i rekolekcji nigdy nie modliłam się tak intensywnie, nigdy nie byłam większości dnia na myślach zwróconych ku Bogu i błagających o cud życia dla dziewczynek zwłaszcza Werki... I nie chcę by to minęło. Znaczy żeby minęło to w pełni zawierzenie Bogu, że będzie dobrze. Że wszystko w Jego rękach i że sama jestem w centrum Wielkiej Sprawy....
Wierzę, że jak Weronika się obudzi i wyzdrowieje z całą rodziną, to moje zawierzenie i częsta modlitwa pozostanie.
Chcę tego nie zepsuć... bo tak jest przecież łatwiej :bigsmile:
+
@Małgosiu, bardzo się cieszę ze wszystkiego, co dobrego się tu dzieje - bo mam poczucie, że to się przenosi na inne rejony forum :bigsmile:
Agata&Kuba
+++
+++
"CZY BĘDZIECIE UMIELI NIE ZEPSUĆ TEGO, CO W WAŚ SIĘ ZACZĘŁO?"
+++
+++
W tej intencji ofiarowuję wszelkie dolegliwości związane z paskudnym zapaleniem piersi.