Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jedność chrześcijan - ale jaka?

13»

Komentarz

  • [cite] Sykreczka:[/cite]Torquemado, nie odpowiedziałeś:

    Czy nie boisz się, że po śmierci może spotka Ciebie los faryzeuszy, którzy ściśle przestrzegali prawa, ale nie przyjęli nauki Jezusa, gdyż zadawał się z celnikami, Samarytanami itp., a co gorsza nie przestrzegał szabatu?

    To akurat sprawa pomiędzy mną a Panem Jezusem i Tobie nic do tego.
  • [cite] Torquemada:[/cite]
    [cite] Sykreczka:[/cite]Torquemado, nie odpowiedziałeś:
    Czy nie boisz się, że po śmierci może spotka Ciebie los faryzeuszy, którzy ściśle przestrzegali prawa, ale nie przyjęli nauki Jezusa, gdyż zadawał się z celnikami, Samarytanami itp., a co gorsza nie przestrzegał szabatu?
    To akurat sprawa pomiędzy mną a Panem Jezusem i Tobie nic do tego.
    Wbrew pozorom zależy mi na Twoim zbawieniu i dlatego kontynuuję tę dyskusję. Sam przypominałeś, że błądzących trzeba napominać.
  • [cite] Sykreczka:[/cite]
    [cite] Torquemada:[/cite]
    [cite] Sykreczka:[/cite]Torquemado, nie odpowiedziałeś:
    Czy nie boisz się, że po śmierci może spotka Ciebie los faryzeuszy, którzy ściśle przestrzegali prawa, ale nie przyjęli nauki Jezusa, gdyż zadawał się z celnikami, Samarytanami itp., a co gorsza nie przestrzegał szabatu?
    To akurat sprawa pomiędzy mną a Panem Jezusem i Tobie nic do tego.
    Wbrew pozorom zależy mi na Twoim zbawieniu i dlatego kontynuuję tę dyskusję. Sam przypominałeś, że błądzących trzeba napominać.
    Dziękuję więc za napomnienie.

    faryzeusz dyżurny ;-)
  • :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
  • >>Abp Marcel Lefebvre
    "List do zagubionych katolików"<<
    Marcysiu jak na razie Abp Lefebvre jest poza KK
  • [cite] Rafał:[/cite]>>Abp Marcel Lefebvre
    "List do zagubionych katolików"<<
    Marcysiu jak na razie Abp Lefebvre jest poza KK
    Jak na razie, to ś.p. abp Lefebvre nie żyje.

    Natomiast wróbelki ćwierkają, że w bieżącym roku Ojciec św. uzna ekskomunikę za niebyłą i nieważną.
  • [cite] Torquemada:[/cite]
    [cite] Sykreczka:[/cite]Torquemado, nie odpowiedziałeś:

    Czy nie boisz się, że po śmierci może spotka Ciebie los faryzeuszy, którzy ściśle przestrzegali prawa, ale nie przyjęli nauki Jezusa, gdyż zadawał się z celnikami, Samarytanami itp., a co gorsza nie przestrzegał szabatu?

    To akurat sprawa pomiędzy mną a Panem Jezusem i Tobie nic do tego.

    Miłość sama miłość!!!
  • Mistrzu Torquemado:

    Światły z Ciebie człowiek cytatami sypiesz jak z rękawa...
    Super.
    Ale nie odpowiedziałeś na proste pytanie.
    Gdzie w piśmie Świętym Jezus mówi o nienawiści do bliźniego, gdzie namawia do palenia na stosach lub wbijaniu na pal...
    Proszę o jeden mały cytat...

    A teraz pozwól że ja zacytuję:
    Wódz indiański Yanka Tatanka tuż przed śmiercią zapytany czemu jest taki uparty i nie chce nawrócić swego ludu na wiarę i woli zginąć rzekł:
    " Biały człowiek tyle mówi o swoim Bogu...
    Że Bóg kocha ludzi, że to samo dobro...
    A ja patrząc na białych ludzi wierzących w swego Boga widzę - gwałty, kradzieże, mordowanie moich współbraci i przemoc...
    To po co nam taki BÓG???...
    "

    Nie ważne więc są słowa i cytaty.
    Najważniejszy jest przykład.
    Jak Cię widzą tak Cię piszą...To tyle mistrzu pióra i czekam na cytat już ostatni ale z Pisma Św.
    Pozdrawiam
    :bigsmile:
  • [cite] argento1967:[/cite]Wódz indiański Yanka Tatanka tuż przed śmiercią zapytany czemu jest taki uparty i nie chce nawrócić swego ludu na wiarę
    Zwróć proszę uwagę, że Indian w Ameryce Północnej "nawracali" protestanci uważający ich za podludzi.
  • A gdzie cytat???
    Co z Wami...
    Ty, Tomek, Rafał nie odpowiadacie na proste pytania...

    A w Ameryce Łacińskiej też protestanci...
    czy plemiona Azteków, Inków lub Majów wybili też protestanci???
  • No pewnie, żałujmy miłujących pokój Azteków, wyrywających setkom tysięcy ludzi serca ku czci demona Huitzilipochtli. Albo topiący dzieci po uprzednim wyrwaniu im paznokci (by głośniej płakały) ku czci demona deszczu.

    Przy okazji ciekawa rzecz, że obecna liczebność indian jest odwrotnie proporcjonalna do ilości protestantóe w okolicy. W Ameryce Płn. niedobitki Indian pozamykane są w rezerwatach. W Ameryce środkowej i południowej większość ludności jest pochodzenia indiańskiego lub mieszanego (Metysi). To kto bardziej eksterminował, hę?
  • Cytat proszę o cytat...
  • [cite] Torquemada:[/cite]No pewnie, żałujmy miłujących pokój Azteków, wyrywających setkom tysięcy ludzi serca ku czci demona Huitzilipochtli. Albo topiący dzieci po uprzednim wyrwaniu im paznokci (by głośniej płakały) ku czci demona deszczu.

    Przy okazji ciekawa rzecz, że obecna liczebność indian jest odwrotnie proporcjonalna do ilości protestantóe w okolicy. W Ameryce Płn. niedobitki Indian pozamykane są w rezerwatach. W Ameryce środkowej i południowej większość ludności jest pochodzenia indiańskiego lub mieszanego (Metysi). To kto bardziej eksterminował, hę?

    No i dlatego miłujący pokój konkwistadorzy z krzyżem na piersiach i szaleństwem w oczach na widok złota wybijali setki w imię miłości Chrystusa...

    ja absolutnie nie pochwalam Azteków ale taka była ich tradycja i wiara...
    Trzeba to zrozumieć...
    Jeżeli zło zwalcza się jeszcze większym złem to nie wiem czy tak chce Jezus...
  • Cytaty dla Argento świadczące o tym, że chrześcijaństwo to nie tylko głaskanie po główkach:

    Łk 3,9 "Już siekiera do korzenia drzew jest przyłożona. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. "

    Łk 12,49 "Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął."

    Mt 10,34 "Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz."

    A tu przykład jak sam Pan Jezus UŻYWAŁ PRZEMOCY FIZYCZNEJ:

    Jn 2,14-15 "W świątyni napotkał siedzących za stołami bankierów oraz tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie. Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał."
  • A tutaj jak św. Piotr pogłaskał po główkach dwie osoby:

    Dz 5:

    (1) Ale pewien człowiek, imieniem Ananiasz, z żoną swoją Safirą, sprzedał posiadłość (2) i za wiedzą żony odłożył sobie część zapłaty, a pewną część przyniósł i złożył u stóp Apostołów. (3) Ananiaszu - powiedział Piotr - dlaczego szatan zawładnął twym sercem, że skłamałeś Duchowi Świętemu i odłożyłeś sobie część zapłaty za ziemię? (4) Czy przed sprzedażą nie była twoją własnością, a po sprzedaniu czyż nie mogłeś rozporządzić tym, coś za nią otrzymał? Jakże mogłeś dopuścić myśl o takim uczynku? Nie ludziom skłamałeś, lecz Bogu. (5) Słysząc te słowa Ananiasz padł martwy. A wszystkich, którzy tego słuchali, ogarnął wielki strach. (6) Młodsi mężczyźni wstali, owinęli go, wynieśli i pogrzebali. (7) Około trzech godzin później weszła także jego żona, nie wiedząc, co się stało. (8) Powiedz mi - zapytał ją Piotr - czy za tyle sprzedaliście ziemię? Tak, za tyle - odpowiedziała. (9) A Piotr do niej: Dlaczego umówiliście się, aby wystawiać na próbę Ducha Pańskiego? Oto stoją w progu ci, którzy pochowali twego męża. Wyniosą też ciebie. (10) A ona upadła natychmiast u jego stóp i skonała. Gdy młodzieńcy weszli, znaleźli ją martwą. Wynieśli ją więc i pochowali obok męża. (11) Strach wielki ogarnął cały Kościół i wszystkich, którzy o tym słyszeli.
  • Łk 12,49 "Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął."

    tak ale chodzi o ogień miłości a nie przemocy...
    Mistrzu........

    A przemoc do handlarzy była uzasadniona...:bigsmile:

    I nadal nie widzę tutaj słów Jezusa który by mówił że tych którzy mają inną wiarę lub poglądy należy palić lub na pal wbijać...

    Bo Jezus mówił przede wszystkim o miłości do bliźniego a nawet do nieprzyjaciela...
    Mistrzu:bigsmile:
  • Miłość sama miłość...

    Trauma lat młodzieńczych jak nic Cię zżera bracie...
  • Widzisz Agnieszko to jest to o czym pisałem wcześniej...
    Tylko nasze jest ważne a jak Argento lub inni napiszą coś nie po myśli to trzeba go znieważyć lub ignorować...
    Miłego dnia :bigsmile:
  • [cite] Torquemada:[/cite]ciekawa rzecz, że obecna liczebność indian jest odwrotnie proporcjonalna do ilości protestantów w okolicy. W Ameryce Płn. niedobitki Indian pozamykane są w rezerwatach. W Ameryce środkowej i południowej większość ludności jest pochodzenia indiańskiego lub mieszanego (Metysi). To kto bardziej eksterminował, hę?
    To przecież kwestia klimatu i roślinności, a nie "skuteczności eksterminacji". Biali nie palą się do mieszkania np. w dżungli amazońskiej ani w Andach, więc Indianie wciąż tam dominują.
  • Moniko, masz priva.
  • [cite] Monika_Z_Gazety:[/cite]Mieli kalendarz okładniejszy od obecnego naszego.
    Akurat do kalendarza (czyli w praktyce do określenia długości roku) nie trzeba ani skomplikowanych przyrządów, ani zaawansowanej matematyki.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.