Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

ECO-EKO

edytowano lutego 2012 w Pomagajmy sobie
Prośba do wszystkich myjących, piorących, kremujących się inaczej ;)
Piszcie tu proszę, np tak - piorę w płatkach (co i jak) Zmywam w occie (co i jak) i szampon z ogórków, a na lico tylko płatki róż 

B-)

Ja, żeby nie było, to nic z tych rzeczy i dlatego się nie dzielę...i zawsze mnie ciarki brały na oszalałych ekologów, więc nie mieszajmy ich w to, ale trochę bym się przestawiła z tych domestosów, psikaczy i innych śmierdzieli i kasy wyciągaczy...
:)
Podziękowali 1efka
«13

Komentarz

  • edytowano lutego 2012
    Soda i ocet rulez! ;-)
    Octem wszystko. co zakamienione można doczyścić. Jak nie rusza od samego przetarcia, to okładam na czas jakiś szmatką namoczoną w occie i po jakimś czasie (np. godzina) zmywa się bez trudu.
    A soda wszelką przypaleniznę rozpuszcza. Wystarczy wodę z sodą w tym przypalonym wygotować. Nawet zapuszczony piekarnik doczyści. Trzeba tylko na dużej blasze sody nasypać, wodą zalać i wstawić, żeby się w piekarniku przez jakiś czas pogotowało. Potem zmyć rozpuszczony brud z wnętrza piekarnika.
    Podziękowali 1NC500
  • Soda i ocet rulez! ;-)
    Ostem wszystko. co zakamienione można doczyścić. Jak nie rusza od samego przetarcia, to okładam na czas jakiś szmatką namoczoną w occie i po jakimś czasie (np. godzina) zmywa się bez trudu.
    A soda wszelką przypaleniznę rozpuszcza. Wystarczy wodę z sodą w tym przypalonym wygotować. Nawet zapuszczony piekarnik doczyści. Trzeba tylko na dużej blasze sody nasypać, wodą zalać i wstawić, żeby się w piekarniku przez jakiś czas pogotowało. Potem zmyć rozpuszczony brud z wnętrza piekarnika.
    Dzięki! jutro to zrobię! spalenizno kryj się!
  • No ja spróbuję zaciek na WC tym octem, ale kurde, będzie spływać non stop
    :-S
  • Ja do toalety wlewam gorący ocet.
    A wcześniej tą gumową pompką, przetykaczką, czy jak ją tam zwał, pompuję trochę w odpływie, żeby woda odpłynęła. Wtedy uzyskujemy większe stężenie octu w occie i rozpuszcza kamień kiblowy jeszcze skuteczniej. ;)
  • Octem też pralkę czyszczę zamiast calgonu jakby ;)
  • Czyli 
    OCET- kamień, wc,pralka.
    SODA- spalenizna, piekarnik,

    A pranie?A prysznicowanie?
    :-*
  • Ale jak w pralce, rozcieńczacie z wodą ? Nastawiacie program?
  • No a pranie, no a pranie? Piekarnika to ja tak często nie czyszcze i zanim się zwróci to minie;), ale pranie to bym chętnie na Eko przestawiła...
    Było coś o płatkach, ale łopatologicznie bym prosiła i czy wszystko, czy tylko pieluchy? i jak w szczególe...
  • a ja o tych kulach do prania za 40zł - czy to się w ogóle sprawdza?
  • edytowano lutego 2012
    pranie to ja :-)
    ja używam orzechy piorące od 2 lat.
    Są bardzo eko i nie uczulają skóry dzieci. Kupić można na allegro z woreczkami.
    1kg starcza na rok prania a kosztuje ok.35 złotych.
    Wrzuca się 7 orzeszków do woreczka i do bębna. Jeden worek można użyć 3 razy.
    Oczywiście plam z marchwi czy błota nie dopierze, ale na to i proszek nie da rady.

    A pierzemy się w tym całą rodziną i wszystkie ciuszki:-)
    Ja jestem zachwycona!
  • a jakiś link może? :)
  • edytowano lutego 2012
    sekundo..
    http://allegro.pl/orzechy-piorace-do-prania-indyjskie-1-kg-4-wor-i2124293396.html

    to mój eko-sprzedawca. Orzechy mają szersze zastosowanie. Ja głównie bazuję na praniu.
  • Drodzy, z racji podejrzenia alergii na proszki (nawet te dla młodzieży) piorę nawet w pralce koszulki, które dotykają ramion płatkami mydlanymi. Jakieś ze 2, 3 łyżki płatków mydlanych rozpuszczam w kubku z gorącą wodą i wlewam do pralki.

    Koszulki są czyste i nie śmierdzą proszkiem. Nie drażnią.

  • ja też używam orzechów... mam ciągle pół kg od sierpnia a piorę w nich pieluchy, rzeczy Łucji i inne. Do orzechów dodaje olejki eteryczne i dzięki temu pranie mi pachnie! Do białego dodaje sody (kupuję na kg sodę ;)  ) 
  • kurteczka - chyba kupię (jak mi mąż pozwoli)
    A i jak pralka się naprawi :(
  • @Haku - ale, że niby co kupisz? Orzechy do prania? Jeśli chcesz, to ja mam nadwyżkę i przy najbliższej okazji chętnie się z Tobą podzielę. Fajne są. Tylko nie do bardzo brudnych rzeczy.
  • ooo.
    Wpadnę do Ciebie za jakiś czas zatem :D

  • Super - orzechy brzmią zachęcająco - dzięki, jak będę bardziej czasowa to się wczytam, ale zanosi się, że one są do wszystkiego  :O 
    gorzej z tym allegro, jakby ktoś miał jakieś inne źródło to polecam się...
  • Taja a ile tej sody dodajesz? Płatki- pamiętam z dzieciństwa jak śmierdzą... ale czego się nie robi...
    A co do bardzo brudnego w takim razie?
  • Sody daję tak hmm... Na oko w sumie. Mam taki pojemnik po biedronkowym odplamiaczu oxy z miarką i tak ze dwie czasem jedną taką miarkę dodaje. Nie zapominamy of kors o nappy fresh lub innym dezynfekującym środku do pieluch. Plamy po kupce są a i owszem - ale czekam na słońce co ma mi je Natyralnie :) wtbielić ,)
  • Wczoraj widziałam w Auchan orzechy piorące na dziale z proszkami, ale w opisie stosowania było napisane, żeby 7 POŁÓWEK orzechów wrzucić do garnuszka, zalać wodą i pogotować, żeby się saponina wydzieliła i dopiero w tym prać.
  • A gdzie można kupić sodę w większych ilościach?
  • wypróbowałam gorący ocet na kamienny zaciek kiblowy(za przeproszeniem)
    TO DZIAŁA !!!!

    ps. jedyny minus to dusząc smród
    8-X
  • i jeszcze kwasek cytrynowy- ładnie pralkę czyści- tutaj na forum przeczytałam, zastosowałam i jest super
  • A czy wiadomo coś na temat ewentualnych alergizujących właściwości tych orzechów?
    Mój syn ma straszliwą pokarmową na orzechy i AZS - czy ktoś prał w nich ubrania alergika orzechowego?
  • A jak ma się sprawa z kulami, może ktoś testował? Ecozone - 150 prań 65 zł - promocja w Ekomaluch'u...
  • AB rozwiń temat...  :-/
  • Na moich orzechach jest napisane, że do prania wrzucasz tylko woreczek w środku 5-7 orzechów i jeśli pierzesz w temperaturze 60% to można 4 razy użyć.
    A propos płatków mydlanych do prania. Zepsuła mi się pralka jak jeszcze prałam w proszkach dziecinnych był pan "naparwiacz" i powiedział, że grzałka się zepsuła od mydła zawartego w tych proszkach.
    Zastanawiam się czy orzechy też "psują" grzałki.
  • edytowano marca 2012
    A w czym pierzecie pieluchy bo ja daję nakrętkę płynu do prania Biały Jeleń i łyżeczkę proszku nappy fresh bio. Czy można w czymś innym? I w jakich temperaturach? Bo ja w 40 stopniach a podobno dobrze jest czasem w większej.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.