Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
W tym znanym sanktuarium maryjnym z inicjatywy episkopatu francuskiego odbywa się spotkanie delegacji tamtejszych poszczególnych diecezji z okazji 50. rocznicy inauguracji II Soboru Watykańskiego. Bierze w nim udział ponad 2600 osób świeckich, zakonników, zakonnic, diakonów stałych i kapłanów. 3/4 zgromadzonych to osoby świeckie, a 2/5 to ludzie poniżej 50 roku życia.
Ojciec Święty po słowach pozdrowienia i zapewnieniu o swej modlitwie za zgromadzonych przy grocie Massabielskiej stwierdza: "II Sobór Watykański był i pozostaje nadal autentycznym znakiem Boga dla naszych czasów. Jeśli będziemy umieli go odczytywać i przyjmować w obrębie tradycji Kościoła i pod pewnym przewodnictwem Urzędu Nauczycielskiego, to będzie się on stawał coraz bardziej wielką siłą dla przyszłości Kościoła". Papież życzy, aby ta rocznica była dla zgromadzonych w Lourdes jak i całego francuskiego Kościoła okazją do odnowy duchowej i duszpasterskiej. Stwarza ona bowiem możliwość lepszego poznania tekstów, które Ojcowie Soborowi pozostawili nam w spadku i które nic nie straciły ze swej wartości, aby je przyswoić i sprawić, aby i dziś przynosiły owoce.
"Ta odnowa, która ma swe miejsce w ciągłości, przybiera różne formy a Rok Wiary, który zechciałem zaproponować z tej okazji całemu Kościołowi, powinien umożliwić, aby nasza wiara była bardziej świadoma i ożywić nasze posłuszeństwo Ewangelii. Wymaga to coraz większej otwartości na osobę Chrystusa, zwłaszcza odnajdując smak Słowa Bożego, aby osiągnąć głęboką przemianę naszego serca i wyruszyć na drogi świata, aby głosić Ewangelię nadziei ludziom naszych czasów, w naznaczonym szacunkiem dialogu ze wszystkimi. Niech ten czas łaski pozwoli umocnić komunię w wielkiej rodzinie Kościoła katolickiego i przyczyni się do przywrócenia jedności między wszystkimi chrześcijanami, co stanowiło jeden z głównych celów Soboru" - stwierdził papież.
Benedykt XVI zaznaczył, że wspomniana odnowa Kościoła obejmuje także świadectwo życia chrześcijan. W tym kontekście wskazał na przykłady świętych: Bernardety Soubirous i Pauliny Jaricot. Wpatrując się w przykład ich życia możliwe jest wzrastanie w poznaniu Chrystusa. Zaznaczył, że świadectwo wiary obejmuje również wymiar wspólnotowy i publiczny, o czym przypomina z kolei św. Joanna d'Arc, której w tym roku przypada sześćsetna rocznica urodzin. "Jest ona doskonałym przykładem wnoszenia Ewangelii w centrum najbardziej dramatycznych sytuacji historii i Kościoła swojej epoki" - powiedział Ojciec Święty. Papież zaznaczył, że istotną kwestią nowej ewangelizacji, będącej zadaniem dla całego Kościoła, jest odkrywanie na nowo radości wiary i entuzjazmu przekazywania jej mocy i piękna. "Wyruszcie bez obaw, by przyprowadzić mieszkańców waszego kraju ku przyjaźni z Chrystusem!" - zaapelował Benedykt XVI.
Komentarz
II wobec zawirowań, które wstrząsały Kościołem. "Myślało się, że po
Soborze zabłyśnie słońce nad historią Kościoła. Nadszedł natomiast dzień
pochmurny,
burzliwy,
mroczny, poszukiwania, niepewności".
A więc, jak to się stało? Odpowiedź Pawła VI jest jasna i precyzyjna:
"Moc wroga zadziałała. Jest nią diabeł, ten tajemniczy byt, o którym
wspomina się również w liście św. Piotra. Wiele razy zresztą, w Ewangelii,
słowami samego Chrystusa, powraca wzmianka o tym nieprzyjacielu ludzi".
Papież precyzuje swoją myśl: "My wierzymy w coś nadprzyrodzonego przybyłego
na świat, po to, aby zakłócać pokój, żeby przytłumić rezultaty Soboru
ekumenicznego i przeszkodzić, ażeby Kościół wybuchnął hymnem radości, że odzyskał
w pełni świadomość samego siebie".
Krótko mówiąc, Paweł VI miał wrażenie, że
"przez jakąś szczelinę dym Szatana wszedł do świątyni Boga". W ten
sposób wypowiadał się Paweł VI o kryzysie Kościoła, 29 czerwca 1972 roku, w
dziewiątym roku swojego pontyfikatu. Niektóre dzienniki okazały się zaskoczone
wypowiedziami Papieża o obecności Szatana w Kościele. Inne zaś krzyczały o
skandalu. Czyż Paweł VI nie przywracał średniowiecznych przekonań, które już
uważano za porzucone na zawsze?
http://www.deon.pl/wiadomosci/swiat/art,2187,zniesienie-celibatu-tajny-plan-watykanu.html
http://niepoprawni.pl/blog/2053/dym-szatana-w-polskim-kosciele-katolickim-cz-i
- nie tak sobie moderniści ducha soboru wyobrażają.
1. Zachowanie typu
2. Ciągłość zasad
3. Zdolność asymilacji
4. Następstwo logiczne
5. Uprzedzanie przyszłego rozwoju
6. Stosunek zachowawczy wobec przebytego rozwoju
7. Niewyczerpana energia
Mnie to aż tak nie interesuje, ale sięgając po tę książkę możesz spróbować zanalizować rozwój doktryny w ramach IISW pod kątem tego, czy spełnia powyższe kryteria (w książce są szczegółowo opisane te cechy, wraz z aplikacją do rozwoju doktryny w na przestrzeni wieków).
2. Jakie elementy nauczania Soboru nie miały precedensu w historii Kościoła?
Ad. 5 cecha "uprzedzanie przyszłego rozwoju" nie dotyczy przeczenia historycznym stwierdzeniom, ale dotyczy obecności elementów późniejszego nauczania w przeszłym nauczaniu; pytałem o to, jakie elementy nauczania IISW nie pojawiły się w zaczątkowej formie w przeszłości