Tak sobie pomyślałem że można by stworzyć coś w rodzaju bezpłatnego przekazywania sobie wzajemnie różnych rzeczy lub świadczyć różne usługi, czyli taką rodzinną współpracę np. ja mam to i chętnie oddam to komuś kto tego potrzebuje - co Wy na to ? Oczywiście to miałyby być rzeczy w pełni sprawne i nie "śmieci"/np.książki, meble,zabawki, rowery, sprzęt agd, samochód
:bigsmile:itp
Komentarz
Nie muszą być to tylko rzeczy , może to być np. przyjęcie do domu w czasie wakacji np. na tydzień.:bigsmile:
Pozdrawiam,
Ale to Twój miał chyba zamiar kogoś wysyłać...
a dzieci w oknie czekają aż tatuś wróci z kolejną porcją mokrych gazet i da buziaczka na dobranoc:cry:
taak, uraz do końca życia.
A wogóle to turlanie pomogło (albo św. Escriva którego bombardujemy od ponad tygodnia) albo jedno i drugie.
Zadzwonił człowiek z komisu i powiedział że jak jestem niezadowolony to mogę oddać samochód i mi oddadzą pieniądze
:shocked:
Jak przestanę pisac na forum to oglądajcie 997:trompet:
tylko nie wiecie jak wyglądam
taak, uraz do końca życia.
A wogóle to turlanie pomogło (albo św. Escriva którego bombardujemy od ponad tygodnia) albo jedno i drugie.
Zadzwonił człowiek z komisu i powiedział że jak jestem niezadowolony to mogę oddać samochód i mi oddadzą pieniądze
:shocked:
Jak przestanę pisac na forum to oglądajcie 997:trompet:
tylko nie wiecie jak wyglądam[/quote]
nie wiemy też jak wygląda sprzedawca z komisu