Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pogotowie modlitewne - jedno "Zdrowaś Maryjo"

1356766

Komentarz

  • O nawrócenie A. Dziś czas szczególny.
    k.
  • Za wszystkie zamierzenia mojego męża
  • za Marzenę, która będzie miała dzisiaj wstawianą endoprotezę, żeby ta operacja się powiodła i wreszcie wróciła jej sprawność. Dzięki.
  • mam korektę do zrobienia, termin mnie goni i chyba tylko cudem mogłabym się wyrobić... a komputer dzisiaj rozrabia jak pijany zając... pliki się nieustannie zawieszają... bardzo proszę informatyków i nieinformatyków o modlitwę :)
  • Jutro idę do lekarza w związku z tym rumieniem po ugryzieniu przez kleszcza. Proszę... aby lekarz podjął właściwe decyzje co do leków i sposobu leczenia.
  • Bo ta krótka, prosta modlitwa ma moc, w końcu to Słowo Boże! Trochę o niej zapomnieliśmy pewnie; polecam tę broszurkę:

    image
    Hmmmm... To w końcu jedno czy trzy?  :-B
  • Coś tak jakby mniej swędzi :D Dziękuję!
  • Bo ta krótka, prosta modlitwa ma moc, w końcu to Słowo Boże! Trochę o niej zapomnieliśmy pewnie; polecam tę broszurkę:

    image
    Kresowianko, jako, że broszurki nie posiadam mogłabyś przyblizyć temat?
  • Czy mogę się przyłączyć??
  • edytowano październik 2012
    w takim razie off-top:

    Trzy "Zdrowaś Maryjo"(*)

    Kongres Mariański w Saragossie (26 – 29 września 1908) pośród innych nabożeństw ku czci N. P. Maryi polecił szczególnie odmawianie trzech "Zdrowaś Maryjo" rano i wieczór z dodaniem wezwania: "Maryjo, moja Matko, zachowaj mię dzisiaj (tej nocy) od grzechu śmiertelnego".

    Praktyka ta pobożna jest nadzwyczaj łatwą i skutki jej są wielkie dla dusz, byle tylko co dzień, aż do śmierci wytrwale ją zachowano. Wszakże powszechnie przyjętym jest zdanie, że nabożeństwo ku N. P. Maryi jest znakiem przeznaczenia do nieba, a św. Alfons Liguori powiada: Wierny sługa Maryi nigdy nie zaginie.

    Te trzy "Zdrowaś Maryjo" odmawia się na uwielbienie trzech wielkich przywilejów N. P. Maryi, tj. Mocy, Mądrości i Miłosierdzia, jakimi Ją obdarzyła Św. Trójca.

    "Kto mnie znajdzie, znajdzie życie i zaczerpnie zbawienie od Pana", te słowa Pisma św. stosuje Kościół św. do Matki Bożej. Kto więc co dzień rano i wieczór i to przez całe swe życie pobożnie odmawia trzy "Zdrowaś Maryjo" ku czci N. Panny i wzywa Jej pomocy, znajdzie Ją, a z Nią życie i zaczerpnie zbawienie od Pana.

    Prawda, ćwiczenie to pobożne małym jest, ale kto je zachowa przez całe życie, to ono tym samym już jest wielkim; a nawet gdybyśmy policzyli "Zdrowaś Maryjo", które pobożny czciciel N. P. Maryi przez długie lata odmawia, to liczba ich byłaby wielką. Każde "Zdrowaś Maryjo", to głos dziecięcia, wołającego do swej Matki, by szła mu z pomocą teraz i w godzinę śmierci. Św. Gertrudzie przyrzekła Matka Boska tyle łask w godzinę zgonu, ile "Pozdrowień anielskich" odmówiła.

    Święci polecając nabożeństwo ku N. P. Maryi nie tak kładą nacisk na długość tego nabożeństwa, jak na trwałość; a św. Jan Berchmans w godzinę swego zgonu powiedział, że aby mieć opiekę N. P. Maryi za życia i po śmierci wystarcza i najmniejsze pobożne ćwiczenie, byle ono codzienne i trwałe było. Wieluż to grzeszników nawróciło się dlatego tylko, że pomimo swych zboczeń, zachowali nabożeństwo ku N. P. Maryi!

    Kto pobożnie odmawiać będzie co dzień, rano i wieczór trzy "Zdrowaś Maryjo" i wzywać pomocy N. P. Maryi, aby go zachowała od grzechu śmiertelnego, ten nieprędko upadnie, a choćby i upadł długo w grzechu nie pozostanie i albo nawróci się, albo zaniecha tej modlitwy.

    Bardzo wielu Świętych znało ten sposób czczenia N. P. Maryi i go gorliwie szerzyło.

    Św. Mechtylda, Zakonu św. O. Benedykta (1241 – 1299) w książce pt. "Księga o Łasce szczególnej", w rozdz. 47 wspomina o nabożeństwie trzech "Zdrowaś Maryjo".

    "Podczas gdy Mechtylda modliła się do N. P. Maryi, aby była obecną przy jej śmierci, odpowiedziała jej N. P. Maryja: «Uczynię to z pewnością, ale chcę, abyś co dzień trzy "Zdrowaś Maryjo" odmawiała.

    Pierwsze odmawiać będziesz na uczczenie tej mocy, jakiej mnie udzielił Wszechmocny Bóg Ojciec na niebie i na ziemi – za to ja będę obecną przy twej śmierci, wzmocnię cię i oddalę od ciebie ataki nieprzyjaciół.

    Drugie odmawiać będziesz na uczczenie wiedzy i rozumu, jakim obdarzył mnie mój Syn w nieskończonej Swej Mądrości, tak że w poznawaniu Trójcy Św. przechodzę wszystkich Świętych i jaśnieję jako słońce – za to ja będę obecną przy twej śmierci, napełnię światłem wiary i mądrości duszę twą i ciemności cię nie zwyciężą.

    Trzecie odmawiać będziesz na uczczenie miłosierdzia; Duch Święty napełnił mię taką miłością i uczynił mię tak kochającą i tak kochaną, że po Bogu ja jestem najbardziej miłosierną – za to ja będę obecną przy twej śmierci i napełnię twą duszę miłością i słodyczą, że wszelka gorycz śmierci dla ciebie w rozkosz się przemieni»".

    Św. Bonawentura jako Generał Zakonu św. Franciszka, polecił w r. 1262 aby co dzień po Komplecie na głos dzwonka bracia zakonni odmawiali trzy "Zdrowaś Maryjo" ku czci N. P. Maryi, bo według tradycji była to godzina zwiastowania anielskiego.

    Św. Koleta (1381 – 1447) swym siostrom Klaryskom poleciła odmawianie trzech Pozdrowień anielskich jako skuteczny środek przeciwko trzem namiętnościom świata.

    Bł. Maria Willana Z. św. Ojca Dominika miała szczególne nabożeństwo dla tej praktyki pobożnej. Jej to w uroczystość Wniebowzięcia powiedziała N. P. Maryja: "Tym nabożeństwem nie tylko uzyskasz wszystko o cokolwiek prosić będziesz, lecz także przyrzekam ci, że szczególną cię otoczę opieką w życiu i przy śmierci, a także tych, co cię naśladować będą. Uwolnię ich od niebezpieczeństw wewnętrznych i zewnętrznych i doznają mej opieki w każdej chwili".

    Święty Leonard, Franciszkanin, sławny Misjonarz, (1676 – 1751) przez 50 lat swojego apostolstwa, w całych Włoszech głosił to nabożeństwo.

    Św. Alfons Liguori, doktor Kościoła św. († 1787) gorliwym był apostołem nabożeństwa trzech "Zdrowaś Maryjo". W licznych pismach swych 20 razy o nim wspomina, podnosi jego praktyczność, skuteczność i wielkość.

    "Nie przestańmy nigdy w nawoływaniu wszystkich pobożnych czy też grzeszników do odmawiania rano i wieczór trzech «Zdrowaś Maryjo» ku czci N. Panny, aby Ona zachowała nas od grzechu śmiertelnego".
  • edytowano październik 2012
    .
  • Katia - tu jedno :) A w tej książeczce jest wytłumaczone, jak wielką moc ma ta modlitwa :)
  • Tosia z tatą w drodze do stomatologa, usunąć oporne czwórki, które nie chcą zrobić miejsca dla stałych. 
    Oby wszystko gładko poszło.
  • edytowano październik 2012
    O lepszą organizację czasu - abym mogła go więcej i owocniej poświęcić najmłodszej córce.
  • Jak jutro będą dobre wyniki to zdejmą mi gips z obu nóg.
  • Za Celinkę, żeby szybko pozbyła się choróbska
  • @isa7 bardzo Ci dziękuję za tę intencję  :x
  • edytowano październik 2012
    Wymyśliłam śliczną intencję :D



    O wszystkie potrzebne łaski dla wszystkich, którzy w tym wątku "dziękują"

    No, kto podziękuje? ;-)
  • O to aby udało mi się napisać scenariusz do piątku i aby został dopuszczony do obrony
  • o powodzenie rozpoczętych planów i żeby nie wyszło jak zawsze.
  • Jeszcze 4 tygodnie gipsu :(
    Westchnijcie za moją żonę. Jak ja jej współczuje. Czuje się bezsilny.
  • Poproszę by jutro (piątek) wszystko się udało, byśmy z Milą dały radę.
  • Proszę o modlitwę,bo nie daje rady z niczym(dosłownie)
  • Za wszystkich którzy nie mogą mieć dzieci oraz o niechciane dzieci aby nie doszło do aborcji.
  • jeśli można, to za Witka, o uzdrowienie. I za nas, o cierpliwość i ufność, że się uda.
  • Oj teraz będę was prosić i prosić o wsparcie. Już nic nie wiem a lęk coraz większy. O bezpieczeństwo Mojej Rodziny. Ale też za tego chłopca i jego Rodzinę aby w gniewie i problemach walczyli o swojego syna a nie tylko atakowali.
  • Za przyjaciół Weronikę i Rafała- pozew rozwodowy prawie złożony, w domu sceny dantejskie i dzieci na to patrzą
  • Proszę westchnijcie za rozwiązanie moich problemów finansowych i nie tylko...
  • Ja chcę Wam podziękować i prosić o jeszcze. Mąż zrozumiał moje obawy i postępowanie. Sąsiedzi i znajomi też wspierają i popierają. Nikt do tej pory nie odważył się sprzeciwić, tylko znosili takie zachowania a młody czuł się bezkarny. Ja zaczełam się modlić za tego chłopca i jego rodzinę.
  • o dobry poród dla Madzi
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.