Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jak to niektórym odbija

14567810»

Komentarz

  • Maciek_bs powiedział(a):
    Ingerencja w płodność nie jest rzeczą obojętną dla zdrowia. Konsekwencji jest sporo i najczęściej dotyczą kobiety. Po szczegóły odsyłam Cię do materiałów źródłowych:

    http://www.neurocentrum.pl/dcten/wp-content/uploads/Gałuszka_g1-3.pdf
    Ciekawe byłoby porównać to ze skutkami ubocznymi ciąży. Daleko nie szukałem. Mamy na to cały wątek. Ponad 700 stron:
    http://wielodzietni.org/discussion/11296/jeszcze-nowsze-dolegliwości-ciazowe/p1
  • Słowo-klucz: dolegliwości. Skutki stosowania antykoncepcji to dużo większy kaliber, niż dolegliwości.
    Podziękowali 1Klarcia
  • > skandale seksualne na prawicy i wśród księży

    Cóż, przypomina mi się rozmowa na temat Romana Polańskiego. Zabawne było patrzeć, jak osoby, które są pierwsze do nagłaśniania prawdziwych i zmyślonych win księży, nagle zaczęły ten temat bagatelizować i traktować jako nieistotny.

    Walenie w księży to rozrywka tania i bezpieczna. Katolicyzm to nie islam, tu nikt nie podpala mieszkań, ani nie obcina głów. Można napisać co się chce bez ponoszenia konsekwencji, bo księża nie podają do sądu za zniesławienie. A swoich zboczeńców można tymczasem pomijać milczeniem i udawać, że ich nie ma.
    Podziękowali 1Klarcia
  • Czy mi się wydaje, czy próbujesz sugerować wiedzę na temat zdrowia mojej żony, której nie posiadasz?
  • @dziewczynarabina, Kosciol wcale nie nakazuje pełnej otwartości po 3 cesarskim cieciu! Skad taka interpretacja?
  • dziewczynarabina powiedział(a):
    przykład „otwartość na życie” po trzeciej cesarce. Sam sobie wydedukuj kto kogo krzywdzi, kto kosztem kogo zaspokaja swoje potrzeby. I nie musza być to tylko potrzeby seksualne, ale na przykład potrzeba posiadania dużej rodziny. Kosztem czyjego zdrowia ja realizujesz? 
    Dziewczyno, tutaj na forum był i jest niemały procent "cesarzowych", tzn. kobiet, które miały więcej niż trzy cc; jeżeli mnie pamięć nie myli, to była nawet babeczka po szóstej cesarce.
    Jesteś na forum rodzin wielodzietnych - tutaj potomstwo w liczbie piątki, to normalka. Są rodzinki mające więcej pociech. Dawniej częściej się udzielały, opisując swoje radości i smutki codziennego życia.
    Była z nami pani, dla której liczne potomstwo było realizacją swojej kobiecości. Urodziła i wychowała (zostały jeszcze najmłodsze do odchowania) 14 dzieci i nie wyglądała na "krzywdzoną".

    Zajrzyj tutaj, może coś zrozumiesz.

    http://wielodzietni.org/discussion/4253/kobiety-po-cesarskim-ciĘciu/p1

    http://wielodzietni.org/discussion/17442/kobiety-po-3-cesarkach-i-wiecej/p1

    Kilka wpisów:

    • Pierwszego syna urodziłam sn po3 miesiącach zaszłam w ciążę przy braku postępu porodu (rodziłam 4 dni aż córka zaczęła się dusić.....cięcie .Po 6 miesiącach-ciąża i znów cc dla ..........zasady ,po 6 miesiącach znów cc,po 4 latach cc po kolejnych 4 cc a po 5 latach urodziły się nam bliżniaki.


      ***
      styczeń 2013 edytowano styczeń 2013 Dzięki
      Będzie dobrze, znam taką, co miała bez przerw osiem cesarek 



      • Kasia ja jestem po 6 cięciach.............będzie dobrze

        I ten wątek jest ciekawy:


    http://wielodzietni.org/discussion/29929/ktoś-tu-cichaczem-himalaje-zaliczyl-i-foto-jest/p1


  • Ciąża jest naturalnym stanem kobiety w wieku rozrodczym i z wyjątkiem sytuacji patologicznych nie niesie żadnych zagrożeń. Po to mamy układ płciowy, żeby się rozmnażać, podobnie jak układ pokarmowy służy odżywianiu. Życie na antykoncepcji jest jak odżywianie się przez sondę.
  • > Skad taka interpretacja?

    Bo łatwiej znaleźć argumenty wyciągając rzadkie przypadki i przedstawiając je jako normę. 
  • > Musisz sięgnąć aż do lat 70

    Sięgam do dzisiejszych gazet i czytam o molestowaniu uczniów na Bednarskiej.

    A przypadek Polańskiego pokazuje, jak lewicowa mafia pedofilów chroni osoby ze swojego kręgu przed poniesieniem odpowiedzialności za swoje czyny. Służy temu również oczernianie księży.
    Podziękowali 1Klarcia
  • Masz też takie dane, które dowodzą szkodliwości używania układu pokarmowego? Ile osób się zakrztusiło jedzeniem, ile dostało raka żołądka, a ile ma biegunkę?
    Podziękowali 2Bonafides Klarcia
  • Przeciwnie, głęboko ubolewam, że doszło do skrzywdzenia uczniów. Ale patrząc na Wasze podejście do tematu i faktyczne krycie przestępców seksualnych, którzy nie są księżmi, obawiam się, że to nie koniec.
    Podziękowali 1Klarcia
  • > Czy to tylko kobiety tak lubisz pouczać?

    Tylko Ciebie pouczam, bo prezentujesz podejście pozbawione empatii i milcząco akceptujące ludzką krzywdę.
    Podziękowali 3In Spe asiao Klarcia
  • edytowano listopad 2021
    .
  • Najczęściej kobieta, bo to ona dokonuje manipulacji swoją płodnością i ponosi tego konsekwencje. Ale mentalność antykoncepcyjna i strach przed spowodowaniem ciąży może dotykać też mężczyzn i skutkować nerwicami, czy zaburzeniami czynności seksualnych. Statystyki jasno mówią, że najbardziej zadowoleni z seksu są ortodoksyjni wyznawcy tych religii, które propagują płodność i stałe związki. Antykoncepcja jest zaproszeniem do rozwiązłości i wiele osób w nią wpada myśląc, że ilością nadrobią jakość.
  • Maciek_bs powiedział(a):
     Statystyki jasno mówią, że najbardziej zadowoleni z seksu są ortodoksyjni wyznawcy tych religii, które propagują płodność i stałe związki.
    W sumie ciekawe, czy wyznawczynie są równie zadowolone.
  • W sumie prościej uznać własną grzeszność, czyli postępowanie wbrew Woli Boga. Jakby choć czwarta część ludzkości (strzelam) umiała żyć w zgodzie z Wolą Bożą (przykazania miłości), mielibyśmy raj na Ziemi.

    Co takiego mają dzisiejsi 20latkowie co by ich cieszyło? Internet? Seks? Perspektywy? Gry komputerowe? Według  mnie większość ludzkości tonie w grzechach. Jesteśmy w ślepym zaułku. Z racji tej że sam jestem pospolitym grzesznikiem, to swoją szansę widzę w braterskim podejściu do innych ludzi. To napewno jest w zgodzie z Wolą Bożą.

    To co pisze @dziewczynarabina jest bardzo podobne do tego co słyszę od młodzieży. Oni nie wiedzą, że za błędy się płaci. Właśnie ten nasz świat jest taki nieciekawy, bo wiele osób jest zwiedzone.
    Podziękowali 2Quintana matka-Olka
  • Mnie w wieku 20 lat najbardziej cieszyło czytanie książek i robienie zdjęć.
    Z perspektywy 30 lat widzę jednak, że nie byłem zbyt szczęśliwy, bo niezbyt lubiłem ludzi i stroniłem od nich.
  • No tylko pojawią się pytanie, co z ludźmi, którzy np czują że nie chcą więcej dzieci? 
  • A są chrześcijanami? 
  • Jeśli chodzi o antykoncepcje hormonalną to na PUMie uczą, niepokatolicku, że bezpiecznie można je brać ok. 17 lat.  Wliczając oczywiście sytuacje gdy musisz zażywać je w związku z chorobą czy w okresie przekwitania. Nie mówiąc już o odwracalnych skutkach ubocznych, czy maskowaniu objawów przeróżnych chorób oraz podwyższonym ryzyku udarów, czy zakrzepicy w okresie przyjmowania leków hormonalnych. Antykoncepcja hormonalna nie jest obojetna dla zdrowią kobiety, abstrahując od kwestii światopoglądowych. Studentki medycyny często porzucają. :)  Ja zawsze mówię, że oszczędzam na menopauzę ;)
  • Jeśli kogoś interesuje temat - zapraszam na webinar:

    ANTYKONCEPCJA - WIELKA HISTORIA MAŁEJ PIGUŁKI. Już w środę 10 listopada o 19.00 zapraszam Was na kolejny webinar. Ja już nie mogę się się doczekać. Mam dla Was mnóstwo ciekawostek, ale też twardych danych. Jeśli kobieta chce zdecydować się na antykoncepcję hormonalną, powinna mieć dostęp do pełnej wiedzy na jej temat. Cóż, ulotki dołączane do niektórych preparatów zawierają tylko skromny wycinek z tego, co jest zawarte w opracowaniach dla farmaceutów i lekarzy...
    Przyjdźcie i zaproście swoich znajomych.
    Podczas webinaru omówimy rodzaje i sposób działania antykoncepcji, ze szczególnym uwzględnieniem środków hormonalnych. Sprawdzimy ich skuteczność i możliwe skutki uboczne. Zastanowimy się, dlaczego – skoro powszechnie uważa się pigułkę za dobrodziejstwo ludzkości – niektórzy lekarze odmawiają jej przepisywania, powołując się na klauzulę sumienia.
    Zapisy już trwają pod linkiem: https://bit.ly/3nl2Obx
    Przy zapisie należy podać swojego maila, aby otrzymać przypomnienia oraz bezpośredni link do transmisji na YouTube.
    Podczas webinarów przekazujemy wiedzę w przystępnej formie, popartą naukowymi badaniami z całego świata.
    Wszystkie chętne osoby otrzymają zaświadczenia uczestnictwa (przydatne m.in. do awansu zawodowego dla nauczycieli). Chęć otrzymania zaświadczenia będzie można zgłosić podczas webinaru.
    Magdalena Guziak-Nowak | Facebook
  • dziewczynarabina powiedział(a):
    Maciek_bs powiedział(a):
    > Czy to tylko kobiety tak lubisz pouczać?

    Tylko Ciebie pouczam, bo prezentujesz podejście pozbawione empatii i milcząco akceptujące ludzką krzywdę.
    Pytam po raz 17, kto jest krzywdzony w związku, który stosuje antykoncepcję? 

    Przede wszystkim - kobieta, bo to jej antykoncepcja szkodzi.
    Jednak poszkodowani są oboje. W takich związkach bardzo często dochodzi do skoku w bok, odkąd są "antyki" skaczą również kobiety.
    Większość takich związków kończy się rozwodem.
  • Kajla powiedział(a):
    Wilfrid powiedział(a):
    Maciek_bs powiedział(a):
     Statystyki jasno mówią, że najbardziej zadowoleni z seksu są ortodoksyjni wyznawcy tych religii, które propagują płodność i stałe związki.
    W sumie ciekawe, czy wyznawczynie są równie zadowolone.
    Jestem w trakcie czytania książki Deborah Feldman o jej życiu we wspólnocie ortodoksyjnych żydów. Akurat rozdział o tym, jak wyglądało jej pożycie z świeżo poślubionym mężem. On faktycznie był zadowolony. A jak to wyglądało z jej perspektywy, polecam przeczytać.
    We wspólnocie ortodoksyjnych żydów, pod względem satysfakcji podczas współżycia, zazwyczaj kobiety nie mają powodu do narzekań. Tam jest nakazane, aby w dzień szabatu  mąż zadowolił swoją żonę. :)
  • edytowano listopad 2021
    dziewczynarabina powiedział(a):
    A co Ciebie cieszyło, kiedy miałeś 20 lat?
    Od tamtego czasu przeszło już kilka rewolucji społeczno-kulturalno-religijnych które zrobiły głównie media. Chodzi mi w tym przypadku o rewolucje: Bóg tak - Kościół nie, Bóg nie - człowiek tak, człowiek nie - zwierzę tak. Te rewolucje dotyczą głównie serca ludzkiego, czyli wartości, które on w nim pielęgnuje (a nie ckliwych uczuć jak to się błędnie uważa).

    W wieku 20-lat poznałem swoją obecną małżonkę, która była wtedy panną z dzieckiem. Dobrze rozeznałem, że to była/jest wartościowa kobieta. Jak ją bliżej poznałem, to zobaczyłem w niej bratnią duszę. Wtedy w moim sercu drugi człowiek, w tym dziecko, było wartością. Co spowodowało, że nie ominąłem szczęścia i wiele dobra w moim życiu, które przyniosło mi małżeństwo.

    Dziękuję Bogu że tak było. Jak teraz obserwuję młodzież, to ma ona inne wartości w sercu. Przyszły kolejne rewolucje: kobieta tak - dziecko nie, lgbt tak - małżeństwo nie itd. Młodzież tęskni za tym by kochać i być kochaną, ale chce to realizować poza małżeństwem i rodzicielstwem, bo jawią im się one, jako utrudnienie w realizacji swych pragnień. 

    Te całe rewolucje to stary szatański pomysł. Polecam książkę Dolindo o Maryi, gdzie rozprawia się on z rewolucją Bóg tak - Maryja nie. Także błędy racjonalizmu, umożliwiają łatwiejsze przeprowadzenie tych rewolucji, dotyczących serca ludzkiego. Ale to już jest większy temat. Chyba go podejmowałem już kiedyś na orgu, dlatego mam nadzieję że są tu tacy, co wiedzą o co mi chodzi.
    Podziękowali 2ganna4 malagala
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.