Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

co na chleb?

13

Komentarz

  • robił ktoś domowy salceson? Albo inną żelowaną wędlinę? Bo tak mnie kusi ostatnio.
  • slinka mi poleciala... ktosby mogl wydac ksiazke kucharska z forum?  raz zobacze cos fajnego a potem trudno znalezc... ale paste z watrobki juz pamietam :)
  • Ja już jedną wydałam: mam pewną wprawę :D - ale to co najmniej rok pracy intensywnej. Jak chcecie, to mogę złożyć (i tak teraz na macierzyńskim wypoczywam ;), tylko trzeba oprócz przepisów słać piękne fotografie autorek i dan :D
  • na pierwszej stronie masz listę chętnych :)
  • Te wpisane przeze mnie (i częściowo przez Jukę) są na wielodzietni.info

    A ja dziś zrobiłam pastę z bakłażana. Rewelka!
    Upiekałam trzy bakłażany. Zdjęłam skórkę i wywaliłam pestki. Na patelni zeszkliłam cebulę, do tego miąższ bakłażanów i pomidory z puszki (można świeże, mięsiste). Poddusiłam przyprawiając solą, pieprzem i połową papryczki pepperoncino. Po zdjęciu z ognia wycisnęłam dwa ząbki czosnku i dodałam małą puszkę drobniutkiego groszku zielonego. Pycha!

    Będzie na pierwsze danie dziś na chlebku. A chleb upiekłam biały, na drożdżach (nie bić!) ze zsiadłym mlekiem i kaszą gryczną, bo mi została z obiadu. Jeszcze nie próbowałam, bo dopiero z pieca wyjęłam.
  • Opis pasty z bakłażana brzmi fantastycznie... Muszę spróbować koniecznie! :)
  • I jeszcze dodałam posiekaną bazylię i szczypior.
  • edytowano wrzesień 2013

    Humus mozna tez z papryka zrobic:)

    Czerwona papryke - pokrojona na polowki ( najlepiej nada sie tu taka dluga papryka), oczywiscie bez nasion - opiec na grillu ( albo w piekarniku z grillem) az skorka sie przyyczerni. Wyjac z piekarnika i odlozyc na chwile ( jakies 10 minut) Na patelni rogrzac oliwe i smazyc na niej drobno posiekana ceble, mielona kolendre i mielony kmin rzymski az do zmiekniecia cebuli. Odstawic na piec minut. Potem cebule zmiksowac w blendeze. Papryki obrac ze skorki, pokroic na male kawalki i dorzucic do cebuli - znow zmiksowac. Potem dodac ciecierzyce. czosnek, chilli, otarta skorke z cytryny i sol do smaku i miksowac az powstanie gladka masa. I juz mozna jesc.:D

  • @Lila, czy ja tez mogę prosić o te pasty w pliku? Będę dozgonnie wdzięczna ;;)
  • @Jukaa, no tak, u Ciebie baklazan. U mnie usmazyla sie watrobka...
  • bakłażan się piecze :-)
    @IrenaB , strach zapytać, ale czy możesz podać przepis na ten zuyyyy chleb?

    1 kg zuuuej białej mąki
    2 paczuszki suszonych drożdży (2x7g)
    płaska łyżka soli (można ciut więcej, bo wg mnie za mało słony)
    ok. 2/3 szklanki ugotowanej kaszy gryczanej (tyle miałam z wczorajszego obiadu, można dać więcej, albo w ogóle, bo tej kaszy ani nie czuć, ani nie widać - jak na zdjęciu)
    1 szklanka zsiadłego mleka (może być pewnie maślanka, albo po prostu woda)
    1-1,5 szklanki wody (tyle, żeby ciasto było dość gęste)
    kilka łyżek oleju (już nie pamiętam, ile)

    Zarobiłam w robocie ok. 4-5 min i zostawiłam do wyrośnięcia. Formę (użyłam takiej dużej, dość płaskiej formy do pieczenia, nie chlebowej, bo bochen wychodzi dość duży) wysmarowałam olejem. Ciasto do formy, po wierzchu też bardzo lekko (nasączonym papierem kuchennym) posmarowałam olejem), nacięłam kratkę i do piekarnika na 50 minut w 180 stopniach.
  • edytowano wrzesień 2013
    dziś wcześnie byłam w domu, więc zrobiłam już :
    kopytka
    powidła
    pesto
    i zaraz będzie ta bakłażanowa


    się pochwalę :-)

    A powidła długo smażyłaś? A w ogóle szacun 
  • edytowano wrzesień 2013
    Edytowałam, bo przez pomyłkę jakiś nie ten co trzeba emotikon dałam.
  • Ja tylko paprykarz :(
  • Ireno, długo, od wczoraj w nocy z 8-10 godzin łącznie. dziś zasłoikowałam cholerstwo. w piekarniku, bez cukru za to z laską cynamonu, z baaardzo dojrzałych węgierek - pyszne, właśnie (zuozuozuo) pożarłam miseczkę....

    Jak bez cukru, to nie zuooo...
  • U nas od wczoraj nowy wynalazek na chleb - pasta z suszonych pomidorów. Słoiczek suszonych pomidorów zmiksowany z majonezem, przyprawiony (sól ziołowa, zioła prowansalskie, oregano). Schodzi bardzo szybko.
  • @Lila jesteś wielka!!!  ^:)^
  • kusi mnie ten chleb bo mi mleko ladnie zsiadlo.. caly kartonik... wlasnie nie skwasilo tylko zsiadlo... 
  • edytowano wrzesień 2013
    Jak smalec to tylko domowy ( oczywiście pisze jako przecież wielodzietna patologia co tylko chleb ze smalcem zamiast almette ten co w reklamie, prosto z marketu ;) )
    Z domowych past i smarowideł jakie my robimy to najczęściej
    - biały ser rozgnieciony ze śmietaną i siekanym szczypiorkiem lub papryką można też dać natkę pietruszki,bazylię, koperek, albo rzepę czy chrzan, czosnek, rzodkiewki- zależy od pory roku co jest świeżego. Na to jeszcze można sobie pokroić pomidora
    - biały ser z tuńczykiem z puszki
    -pasta jajeczna czyli gotowane na twardo jajka z majonezem ( w ilości tylko do smaku ! ) musztardą i śmietaną. Albo bez majonezu.
    - utarty żółty ser z jajkiem jw.
    -żółty ser tarty z makrelą, cebulą i odrobiną majonezu
    A tak po za tym to zawsze można na chleb z masłem pokroić plasterki pomidora albo ogórka kiszonego czy surowego, cebulę, paprykę, rzodkiewkę, jajko w zależności co jest w lodówce.
  • @Prowincjuszka napisz jak robisz smalec, bo kupiłam kawalek świeżej słoniny

    a i przez was babory jedne kupiłam też bakłażana ! pierwszy raz w życiu i nie wiem co tera z nim zrobić
  • edytowano wrzesień 2013
    Hm u mnie nikt nie gustuje w bakłażanach tylko w kabaczkach, dyniach i cukiniach więc Ci nie pomogę.
    Może Ania D ma jakiś przepis.
    A co do smalcu robię go baaardzo rzadko i raczej późną jesienią i zimą. Po za tym z tym smalcem i patologią to był taki sarkazm...
    Potrzebny jest kawałek słoniny ( bardzo świeżej, jasnej i nieprzeźroczystej absolutnie bez żółtego zabarwienia.
    Musi być bezzapachowa. Kroję to na drobne kosteczki takie  góra 5 mm i wrzucam do rondla. Nie przykrywam, żeby się para nie skraplała, to się długo gotuje na małym ogniu aż skwarki się skurczą i zrumienia, mieszam od czasu do czasu ale suchą drewnianą łyżką. Trzeba uważać , żeby nic nie chlapnęło do tego smalcu bo strzeli w twarz.
    Jak zdejmę z ognia to czekam aż trochę ostygnie i dopiero wrzucam krojoną cebulę a potem trochę soli ( niektórzy dają też inne przyprawy, majeranek itp.) podgrzewam. jak cebula się mocno zeszkli to gaszę i czekam aż ostygnie. Dziewczyny za tym nie przepadają ale syn i mąż owszem.
    Oczywiście częste spożywanie smalcu prowadzi do tycia i nie polecam zwłaszcza paniom...ale tak dla odmiany można. To chyba i tak mniej szkodliwe od margaryny. Oczywiście bardzo jest niewskazany dla ludzi mających problemy z trzustką czy woreczkiem żółciowym.
    W sklepie kosztuje więcej niż niejedna wędlina....( szok )
  • U nas od wczoraj nowy wynalazek na chleb - pasta z suszonych pomidorów. Słoiczek suszonych pomidorów zmiksowany z majonezem, przyprawiony (sól ziołowa, zioła prowansalskie, oregano). Schodzi bardzo szybko.
    @Katarzyno, mam głupie pytanie - jak Ty te pomidory miskujesz z majonezem, bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby mój blender to ogarnął. Brzmi smakowicie.

    Ja do jasnego pieczywa robiłam jeszcze coś takiego - kilka jajek gotowanych na twardo, słoiczek suszonych pomidorów i majonez, ewentualnie jakaś zielenina - jajka i pomidory pokroić drobno i wszystko wymieszać.
  • * Sliwki suszone + troche wody i blenderem to ;) - nutella :)

    * jabłka dusimy chwile na patelni i blenderem je ostro - dzem jablkowy swiezy

    * Marchewka 1 szt, Cebula 1 duża, Pietruszka 1 szt., Seler 1/4  - wszystko na tarce mini, na patelnie. Najlepiej podsmażać na maśle klarowanym, ale jak ktoś nie może to olej ok. Na końcu sól i pieprz do smaku! My lubimy dużo :) I BLENDEREM to ;) bez litości ;) Mmmmmmmmmmmmmmmm !!!!!!!!!!!!! Pycha !!!!!!!!!!!!!

    * Pomidory świeże bez skóry (u nas z racji mnie). Na masełko klarowane myk, sól i pieprz i bazylia. Duszonko. Blenderek. Pycha! - można do tego jaglanki dodać zimnej i z nią zmiksować.

    * daktyle z żurawiną suszoną - na patelnię z kilkoma łyżkami wody. Duszonko. Blenderek - Gotowe :)


    Długo tak mogę ;) nie wiem czy przydatne ...
  • Jukaaa Ty samo ZUO ;) 

    na ZUO drogę mnie ciągniesz, nie idę tom drogom ;)
  • @Aniuszka - w blenderze tego typu:
    imageimage
  • ale fajny sprzęt... 

    ech...


    8->
  • A mój, nie chwaląc się, jeszcze fajniejszy. Ten tylko dla ilustracji poglądowej wkleiłam. ;-)
  • Jestem juz stara! Zachwycam się blenderem.

    Dajcie żyć! ;)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.