Wrzucam do żaroodpornego naczynia warzywa jakie mam w domu albo które zakupię: ziemniaki (obieram, kroję na plastry, bądź większą kostkę), marchewkę na plasterki, dynię na kawałki, paprykę, pieczarki (rzadko), cebulę na półksiężyce, czosnek ząbki i co tam chcesz:brukselkę czy inne warzywa. Czasem zalewam przecierem pomidorowym, a czasem domowym leczo (ze słoików). Doprawiam niewiele też przyprawami które mi się nawiną. I często daję tylko słodką paprykę i cząber.
Wrzucam do piekarnika na jakieś 200'C ok godz. I już. Najlepsze, najmniej czasu zabierające i mąż zachwycony
Ja jutro robię zapiekankę z twarogu i ziemniaków. Proste, w miarę tanie i smaczne. Ugotować ziemniaki, wystudzić, rozdziubać widelcem. Rozdziubać widelcem twaróg (proporcje mniej więcej pół na pół twarogi i ziemniaków). Najlepiej byłoby zemleć w maszynce, ale nie chce mi sie bawić z myciem. Dodać przesmażoną cebulę (ale niekoniecznie, jak nie możesz, to obejdzie się), jedno-dwa jajka, doprawić solą i pieprzem. Włożyć do naczynia, w ktorym się będzie piekło, posypać tartym żółtym serem, udekorować plasterkami pomidora. Piec ok. 30-40 min.
Makaron w sosie szpinakowo-serowym obiad w max 15 minut:
na 6-7 osób: - 600-800 g makaronu - paczka szpinaku mrożonego 400 g - czosnek kilka ząbków - Lazur niebieski 200 g
wykonanie: - woda na makaron na gaz - oliwę rozgrzać na patelni - czosnek pokroić drobno i zrumienić na oliwie - po chwili na czosnek połozyć zmrożony szpinak i przykryć - w międzyczasie do wrzątku wrzucić makaron - na rozpłynięty szpinak położyć rozdrobniony lazur niebieski - przykryć - w międzyczasie makaron jest ok - połączyć i jeść jeść jeść można to codziennie
A dziś też mieliśmy obiad wegetariański - makaron z cukinia. Przesmażyłam kilka ząbków czosnku na oliwie, wrzuciłam tartą na grubej tarce cukinię, porządnie odparowałam, do tego sól i pieprz. I wymieszałam na koniec na patelni z makaronem. Ewentualnie można na talerzu posypać tartym żółtym serem.
Zazwyczaj robię inny sos z cukinii : przesmażyć cebulę i cukinie, poddusić, pod koniec dodać serek mascarpone i curry. Ale ten powyżej też mi bardzo smakował.
W ogóle makarony to dobry pomysł na tani, szybki obiad. Ale na ten temat to już był oddzielny wątek. Może tam Cię coś zainspiruje:
Makaron w sosie szpinakowo-serowym obiad w max 15 minut:
na 6-7 osób: - 600-800 g makaronu - paczka szpinaku mrożonego 400 g - czosnek kilka ząbków - Lazur niebieski 200 g
wykonanie: - woda na makaron na gaz - oliwę rozgrzać na patelni - czosnek pokroić drobno i zrumienić na oliwie - po chwili na czosnek połozyć zmrożony szpinak i przykryć - w międzyczasie do wrzątku wrzucić makaron - na rozpłynięty szpinak położyć rozdrobniony lazur niebieski - przykryć - w międzyczasie makaron jest ok - połączyć i jeść jeść jeść można to codziennie
To jeden z moich ulubionych.
Tylko daję jeszcze rozdrobnione w moździerzu orzechy włoskie, zdrowe są, a poza tym bardzo mi tutaj pasują.
ja podsmażam na oleju cebulkę w kostkę, dokładam do tego z pół kg pieczarek ( 2,5zł)
doprawiam solą, pieprzem i curry...zalewam bulionem grzybowym ( w kostce zuoooo
)
potem dodaje śmietankę...a na końcu wrzucam makaron np muszelki i gotuje do miekkości makaronu...czyli jakieś 10 min....całośc gotowe w mniej niż pół godziny ( czas pokrojenia cebuli i pieczarek...+ podsmażanie...to też ok 10-15 minut)
Właśnie gotuję na smaku zupnym (odwidziało mi się) z garstką soczewicy (ukradzionej królikowi), porem i papryką. Może dodam jajco... Albo serek... Albo nic
nie wiem czy najzdrowiej ale dla mnie najtaniej-ziemniaki,jajko i buraczki. Przy czym kupić muszę tylko ziemniaki,jajka i buraki mam swoje. I wszyscy lubią.
Babkę ziemniaczaną robi się z ok. kilograma ziemniaków, łyżki mąki ziemniaczanej, dwóch jajek, jednej cebuli (niekoniecznie), sól i pieprz, ewentualnie majeranek. Ściera się ziemniaki, dodaje pozostałe składniki, wlewa się do foremki i piecze ok. półtorej do dwóch godzin w 190 stopniach Najdłużej trwa obieranie ziemniaków lub ich ścieranie jeśli nie masz robota:)
U nas dziś kotlety ziemniaczane:) Wczorajsze ziemniaczki ugotowane dziś ugniotę, dodam podsmażoną cebulkę, groszek z marchewką szczypior i żółtko lub dwa. Uformuję kotleciki, obtoczę w bułce tartej i będę smażyć. Zjemy z kapustą kiszoną i ketchupem, a jak mi się zachcę to zrobię sosik do tego
U nas dziś kotlety ziemniaczane:) Wczorajsze ziemniaczki ugotowane dziś ugniotę, dodam podsmażoną cebulkę, groszek z marchewką szczypior i żółtko lub dwa. Uformuję kotleciki, obtoczę w bułce tartej i będę smażyć. Zjemy z kapustą kiszoną i ketchupem, a jak mi się zachcę to zrobię sosik do tego
miały być kluski śląskie ale mnie przekonałaś
ten groszek i marchewkę to do środka do kotlecików?
zjemy z surówką z czerwonej kapusty ( tyle tu o niej ostatnio) a kiszoną przerobię na wege kwaśnicę
Komentarz
obiad w max 15 minut:
na 6-7 osób:
- 600-800 g makaronu
- paczka szpinaku mrożonego 400 g
- czosnek kilka ząbków
- Lazur niebieski 200 g
wykonanie:
- woda na makaron na gaz
- oliwę rozgrzać na patelni
- czosnek pokroić drobno i zrumienić na oliwie
- po chwili na czosnek połozyć zmrożony szpinak i przykryć
- w międzyczasie do wrzątku wrzucić makaron
- na rozpłynięty szpinak położyć rozdrobniony lazur niebieski - przykryć
- w międzyczasie makaron jest ok
- połączyć i jeść jeść jeść można to codziennie
Ryz + tunczyk (z konserwy zwykly, tzn bez sosow i bez przypraw) + sos béchamel + ser zolty = pyszna, tania i blyskawiczna zapiekanka
Mozna dodac szpinaku by warstwy ladniej wygladaly. Niektorzy dodaja przepolowione jajka.
??
???
pod KONIKA podchodzi,kucykiem?
...ale konik nie jest na piątek!
najdroższe w przepisie jest masło, ale można je zastąpić do połowy margaryną, co już wypróbowałam ;-)
Właśnie gotuję na smaku zupnym (odwidziało mi się) z garstką soczewicy (ukradzionej królikowi), porem i papryką. Może dodam jajco... Albo serek... Albo nic
Przy czym kupić muszę tylko ziemniaki,jajka i buraki mam swoje.
I wszyscy lubią.
Babkę ziemniaczaną robi się z ok. kilograma ziemniaków, łyżki mąki ziemniaczanej, dwóch jajek, jednej cebuli (niekoniecznie), sól i pieprz, ewentualnie majeranek. Ściera się ziemniaki, dodaje pozostałe składniki, wlewa się do foremki i piecze ok. półtorej do dwóch godzin w 190 stopniach Najdłużej trwa obieranie ziemniaków lub ich ścieranie jeśli nie masz robota:)
Wczorajsze ziemniaczki ugotowane dziś ugniotę, dodam podsmażoną cebulkę, groszek z marchewką szczypior i żółtko lub dwa. Uformuję kotleciki, obtoczę w bułce tartej i będę smażyć.
Zjemy z kapustą kiszoną i ketchupem, a jak mi się zachcę to zrobię sosik do tego
Podrzuć trochę jajek
a teraz w ciąży-śledź z ziemniakami-ręce mi się trzęsą jak nakładam, taką mam ochotę
żartowałam
)
ten groszek i marchewkę to do środka do kotlecików?
zjemy z surówką z czerwonej kapusty ( tyle tu o niej ostatnio)
a kiszoną przerobię na wege kwaśnicę